Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracujaca mama

dziwna zabawa synka

Polecane posty

Gość pracujaca mama

mam do Was pytanie, moj synek kończy 14 m-cy, choc jeszcze nie chodzi sam ale to jest tuz tuz.....bawi sie ładnie ale prawie tylko..zakretkami, kółeczkami, kula sobie po stole po szafkach po podłodze...wszystko co mozna krecic jak baczek jest naj! reszta zabawek na 3 planie....na chwilke i znow kółeczka, wieze z kółek zamiast układac to sciaga kółka z bolca i kreci nimi... zastanawiam sie czy tego typu zabawek nie schowac...zeby nie stał sie jakis ograniczony , zeby zaczął cos innego robic, bawic sie... nie ma tragedii ale mysle co bedzie dalej...wczoraj kupiłam chodzik-jeździk z fischer price, popatrzył 10 sekund i wrócił do zakrętek, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój tak uwielbia samochodzikami jeździć, żadne inne zabawki nie, tylko samochody jeździ nimi wszedzie, gdzie sie da chyba normalne w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama
no ale porównaj samochodziki z kółkami.... róznica jest.....a samochodziki to wywraca do góry nogai i obraca kółka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
mój też tak MIAŁ a co w tym dziwnego? tak mu się podoba i już, daj mu spokój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie taka jego zabawa, jeden kółka, grugi samochody, trzeci lalki taki wiek, ze upodobują sobie coś i tym się bawią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama
n o narazie patrze na jego zainteresowanie.....i mało tego najlepiej mu to wychodzi lewą reka :o(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
poza tym to świadczy według mnie o jego inteligencji bardziej niż o ograniczeniu. Ma swoje preferencje i okazuje Ci to. Akurat teraz, w tym wieku interesują go kółka. Ale uwierz mi na tysiąc procent, że kiedys mu się znudzą. Poza tym wiem z doswiadczenia, że dzieci nie bawią się tym co my dorośli próbujemy im podsunąc. To nam podobaja się te wszytskie kolorowe, muzyczne zabawki. Mój syn ma tez ich masę a najbardziej lubi się bawic na dworze, zbierac kamyczki, robić banki mydlane, wrzucac cokolwiek do pustej butelki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój patrzy jak te kółka jeżdżą, tylko tylke, ze nie odwraca do góry nogami ale też mu o te kręcące się kółka chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama
mam nadzieje ze to mu przejdzie....a moze pokazuje jakies zdolności...ewidentnie skupia sie na jednej rzeczy a nie 100 na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
mój miał identyczne zainteresowania jak dostał od kogoś samochodzik, duży - mały, to odwracał go i kręcił sobie kołami :) teraz ma 2 latka i zaczynaja go interesować malusieńkie resorówki. A dużymi autami się nie bawi, nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
no własnie o tym pisałam, że to przejaw inteligencji bo umie się skpic dłuzej niż 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
a natśpenym razem zamiast FP kup mu coś z kołami:) kółeczkami itd , bardziej się ucieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zupełnie nie ma się czym przejmować - dzieci mają takie fazy, że coś sobie upatrzą i tylko chcą robić, jeść etc moja starsza córa miała swego czasu hopla na punkcie fryzury "kucyki" i tylko tak mogłam ją uczesać. Przeszło. A co do leworęczności, to dlaczego z takim niezadowoleniem o tym napisałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama
jezu ile on ma juz tych kółek!!!! w domu same kółka , kubeczki zakretki po słoikach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas tylko samochodziki kto nie przyjdzie to hop i samochodzik w prezencie coś tam innego jest jeszcze, ale rzadko sie bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama
mam nadzieje ze wszystko bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
przejdzie mu - mojemu częściowo przeszło, ale cały czas podsuwaj mi nowe pomysły do zabawy,może jakies muzyczne rzeczy załapie - bębenek, czy cymbaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jikahag
to są zachowania autystyczne.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama
JASNE, JUZ PŁACZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jikahag
nie ma co płakac trzeba obserwowac.... nadmierne zainteresowania ruchem obrotowym to zachowanie autystyczne, jak nic innego nie jest w stanie go zainteresowac? to to jest autostymulacja jak dla mnie hmmm... moze ma taki etap ale jak to bedze trwało i trwało i dojdą inne dziwaczne zainteresowania to wiesz... moj synek ma 15 miesiecy i lubi ksiażeczki, klocki, wrzucamy rozne rzeczy do otworków,do wiaderek,lubi zabawki dzwiękowe... jak cos mu sie spodoba to sie nie fiksuje na tym cały czas. ma szerokie spektrum zainteresowan. a mówi cos ten Twoj synek? rozumie proste polecenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsdfss
nadmierne zachowanie ruchem obrotowym to zachowanie autystyczne?:D wiekszej bzdury nie slyszalam.. moj siostrzeniec, ktory wlasnie jest u mnie, mial fiola na punkcie kuleczek, kolek itp. pamietam jak dzis jak wstawialismy wozek do domu, to on od razu domagal sie przewrocenia, i potrafil tak siedziec godzinami i krecic kolami..obecnie ma 3 latka, chodzi do przedszkola i zachowuje sie jak normalne dziecko..jest naszym przytulankiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra,czego panikujesz???
moj maly uwielbia puste butelki po wodzie i pudelka po jego mleku..kubki itp.. jakos nigdy nie wpadlam na to,zeby sie z tego powodu martwic..bawi sie tym,czym lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojatojaaa
a ja mysle że jikahag ma racje takie dziwaczne i uporczywe zabawy mogą być JEDNYM z symptomów autyzmu (wpisz w google Kryteria autyzmu wg DSM) obserwuj dziecko zwłaszcza kontakt z innymi osobami, czy wykonuje polecenia, jak domaga się czegoś, ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
uhm...coś jak zwis meski prosty;) cymbałki to cymbałki - kazdy wie o co chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapaaa
sama pisze, że "dziwna zabawa"... oprócz tego ważne są inne kryteria, czy reaguje na swoje imię, rozumie polecenia, lubi zabawy z lustrem, to dziwne by dizecko sie zafascynowało się az tak i zadne nowosci go nie interesuję. W tym wieku dziecko jest juz społeczne i chętnie nasladuje niektóre czynnosci, wskazuje zwierzątka na obrazkach, trochę je naśladuje juz... lubi hałasowac, stukac przedmiotami itd. nie ma bata by obsesyjnie dziecko zdrowe tylko ścigało kółka i nakretki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama
to co czytam to niesamowite jak moze jeden temat nakrecic ... moj synek reaguje na swoje imie, mowi mama baba, na kotka woła ki-ki...lubi równiez bajeczki i potrafi pokazac oczko nosek i gdzie mis i kotek....ze soba w lustrze tez gada....... daje buziaki i podaje rączke jak wita sie z sasiadami ... napisałam ze uwielbia kółka i tego typu krecone zabawki a inne na 3 planie ale to nie znaczy ze wcale ich nie uznaje.... z tym autyzmem to jakas skrajnośc , masakra no ale cóż zapytałam i sie dowiedziałam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×