czy to dobry pomysł?

25.10 moje kochanie ma 20 urodziny i kompletnie nie wiem co dać mu w prezencie, wiem że nie chce dać mu czegoś co postawi na półce i nic z tego nie będzie miał. Jak narazie wymyśliłam że zabiorę go do pizzeri w której wcześniej u kelnerki zostawię świeczkę urodzinową z liczbą 20 i poproszę żeby po złożeniu zamówienia przyniosła nam pizze z tą świeczką na środku ( myślę że będzie to miłe zaskoczenie) ale w drodze do pizzeri mam jeszcze plan zabrać go na pewną polanę ( jest to całkiem po drodze) i kupiłam 2 chińskie lampiony szczęścia i petardy by wystrzelić je i zaśpiewać mu 100 lat, myślę że to całkiem miłe zaskoczenie może być ;) co o tym sądzicie? I rzecz jasna pozostaje kwestia prezentu od tak do wręczenia i kompletnie nie mam pomysłu ehh.. zastanawiałam się nad bokserkami z jakimś ciekawym/śmiesznym napisem, co o tym sądzicie?