Są tu rudowłose Panie?

"Damascenka, piękne oczęta masz" - kurczę, wiem :D Ciężko żyć z tą świadomością, ale daję radę :P

Monika, nie lubisz koloru swoich oczu?

lubie i podobno mam ladne ;) ale zawsze chcialam miec takie niebiesciutkie

Damascenka, takie oczęta to tylko podziwiać, zazdroszczę nieco:) Ja mam zielone, ale trochę jaśniejsze.

Monika21111111111111111 - moja siostra ma szaroniebieskie oczy. Kupiła sobie brązowe soczewki i wyglądały bardzo naturalnie. Jakie chcesz sobie kupić? Te na dłużej czy na krócej? http://www.szkla.com/products_images/flcblue.jpg http://www.szkla.com/products_images/flcblue.jpg http://www.szkla.com/products_images/pacific_blue.jpg

skoro się podobają, to czemu zmieniasz? Kobiety lubią komplementy na temat swoich oczątek:)

Dolączam do grona naturalnych rudowłosych moje foto: http://www.fotka.pl/profil/Valenteen

Oj :) Kobiety lubią zmiany :)

chcialabym na dluzej ;) ale zobaczymy jak mi bedzie w niebieskich oczach. do blond wlosow naturalnych powinny pasowac

Damascenka nie sledzę Cię :D masz sliczne oczęta :) ja też mam zielone, ale takie zwyczajne jak blada trawa :P

Blondynek jest od groma? :D Wiem, że jesteś psychofanem rudych włosów, ale nie zaginaj faktów. Mój naturalny kolor włosów wymiera :O

Haha, nie mówię, że śledzisz :) Witam się tylko :) Oczy, jak oczy :) Też je lubię :D

Ganta - tru, tru. W ludzkiej rasie zanika gen jasnych włosów. Wiecie, że są kupcy, którzy przemierzają najuboższe rejony Rosji i Ukrainy w poszukiwaniu biednych blondynek, którym za warkocz długości ok. 40 centymetrów płacą 50 dolarów? SZOK! Btw. blondynką też byłam swego czasu :D Wyglądałam trochę, jak Marylin Monroe (serio :D).

to prawda jest malo naturalnych blondynek hehe ;) a jeszcze mniej naturalnych rudych

ja mam naturalne blond ,ale wiele osob sie pyta czy farbuje czy mam takie prawdziwe

Myślałam, że na Zielonej Wyspie rudzielców jest zatrzęsienie. A gdzie tam! Do tej pory widziałam może ze trzech rudych panów i z kilkanaście pań (w tym dwie dziewczynki w wieku szkolnym). Natomiast są szatynki, "ciemne blondynki", panny "mysie" itp. Natomiast widziałam jednego albinosa :) Przyszedł do kina z grupą znajomych. Włosy białe, biała skóra a gdy podniósł wzrok, zobaczyłam piękne, ogromne rubiny. Niesamowite wrażenie :)

Super :) Naturalny blond jest piękny :) A jeśli jeszcze zastosujesz do nich rumiankowe płukanki, to nabiorą pięknego, złocistego odcienia :)

Ganta: miałem na myśli moje własne obserwacje ze studiów. blondynek i brunetek wszelkich odcieni było wiele, za to rudowłose Panie można było policzyć na palcach jednej ręki:) Valenteen: ładne włoski. nie ma to jak naturalny kolor:) Rudowłose Panie gdzie się podziewacie???

Rudowłose Panie, gdzie się podziewacie??? Piszcie!!!

Jesteśmy zajęte :]

Czekam tu na Was i Wasze śliczne włoski:)

Tak jak np. taką http://www.uniface.pl/Piegowate-laski-sa-SEXY-GALERIA-g2303-4635 to większość wyruchałaby bez mrugnięcia okiem.

Czekam na prawdziwe rudowłose, a nie takie tam...

Czemu Ci sie podobaja rudowłose???

Włoski na cipeczce też macie rude?;)

Nie podszywaj się nieszczęśniku. Znajdę cie z kolegami po IP i zrobimy ci małe hakowanie kompa i od razu ci przejdzie. Do bez echa: Mam tak o dziecka. Moja pierwsza miłość w podstawówce była płomiennie ruda. Do tego zielone oczy i piegi. Bardzo się mi podobała. I tak zostało. Na studiach miałem dość bliską przyjaciólkę z pieknymi rudymi włosami. Znaliśmy się 4 lata. Przez ten czas zdążyłem wypieścić jej włosy na wszystkie strony:) Uwielbiam rudowłose.

Byc moze masz z dziecinstwa tą sympatie do rudych włosów u dziewczyn...W takim razie jestes jeden na milion;-)

Pewnie dlatego, że naturalnie rudowłose są mocno nieliczne:) Płomiennowłose kobiety działają na mnie jak magnes:) Nic tylko brać na ręce i przenosić przez strumyk:) Śliczne są poprostu.

Jestem tak zwanym rudzielcem. Ciemno kaszanowe wlosy i ciemno piwne oczy. No i piegi ... choc nie za wilele na twarzy i rekach. W szkole podstawowej nigdy z tym nie mialam problemu ... a w liceum nie moglam sie od facetow odgonic ;)

Kurczę, w moim liceum nie było ani jednej naturalnie rudej. Same farbowane. Nie było za kim latać:) Pod koniec klasy maturalnej poznałem jedną naturalnie rudowłosą z innej szkoły i pewnie by coś było z tego, gdyby tych pieknych włosów nie ścieła czego nie mogłem jej darować:)