Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ProblematycznaKacha

Córka męża a ja

Polecane posty

Gość ProblematycznaKacha

Czesc dziewczyny. Mam pewien bardzo poważny problem. Zacznę od początku. Od 2óch lat jestem żoną rozwodnika z 18-letnią córką. Matka dziewczyny ma odebrane prawa rodzicielskie. 2 miesiące temu urodził się nasz synek i tutaj zaczynają sie problemy... Córka męża od samego początku za mną nie przepadała i kiedy tylko mogła to starała się mnie ignorować. W ciąży w ogóle mi nie pomagała a kiedy mogła to wręcz utrudniała życie. Kiedy urodził się synek stała się wręcz nie do zniesienia. Nie pomoże, zakupów małych nie zrobi [mimo że ma sklep po drodze] ciągle robi jakieś sceny. Jak synek ma kolki to ostentacyjnie wychodzi z domu trzaskając drzwiami mrucząc coś pod nosem że w tym domu już się normalnie uczyć nie da. Młoda chodzi do szkoły muzycznej II stopnia i jak ją ostatnio prosiłam by ściszyła muzykę bo dziecko śpi to odparła że robi zadanie z rytmiki i ją to nie obchodzi. Maly się oczywiscie obudził, zaczął plakać a dziewczyna znowu wyszła z domu. Jednak granicę przekroczyła dzisiaj. Zgłosiła się na jakiś projekt z chemii w ramach którego ma w ciągu tygodnia wykonac jakiś tam eksperyment i przyniosła dzisiaj odczynniki. Oczywiście się nie zgodziłam gdyż chemia i małe dziecko to nie jest dobre połączenie. Wzięła więc to do swojego pokoju i sie tam zamknęła. Przyszedł mąż i stwierdził że nie może zabronić jej nauki więc co zrobi? Wynajmie jej stancję...Szkoda tylko że zrobi to za pieniądze które miały iść na ferie zimą. Nie mam już siły, jestem zmęczona i nie chcę się użerać z małolatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeju jeju
Mąż swoje własne dziecko na stancje chce wysłać a Ty masz problem że pieniądze przeznaczone na ferie na to pójdą? Wyszłaś za mąż za faceta z dzieckiem, chyba widziały gały co brały! biedna ta małolata nie dość że macocha widać antypatycznie nastawiona chce się nią wysługiwać to jeszcze nie może dziewczyna czuć się swobodnie w swoim własnym domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polog sie juz skonczyl
autorko jestes wredna i tyle. Powinnas starac sie zeby pasierbica Cie polubila a nie Ty sie chcesz nia wyslugiwac bo masz dziecko, problemy itp to tak naprawde Twoj problem ze ci sie dziecko obudzilo albo ze nie ma ci kto zakupow robic. W ogoe jak cie czytam to sobie mysle ze jestes glupia cipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×