Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

metafora .

Pisanie automatyczne

Polecane posty

Zainspirowana fragmentem ksiażki Tadeusza Niwińskiego: "1. Zawsze wykąp się przed każdą sesją automatycznego pisania.Jest to konieczne nie tylko do oczyszczenia się z fizycznych nieczystości, jakie mogą przylegać do ciała, ale również jest to symbol oczyszczenia duchowego, które powinno mieć miejsce przed każdą próbą połączenia się z jakąkolwiek siłą zewnętrzną. 2. Usiądź przy biurku lub stole, gdzie nie będzie ci nikt przeszkadzał i skoncentruj się. 3. Kiedy zrelaksujesz się fizycznie, uspokoisz emocjonalnie i oczyścisz psychicznie, weź trzy głębokie oddechy, za każdym razem wolno wypuszczając powietrze. 4. Weź pióro lub ołówek do ręki i umieść go na pierwszej linii czystej kartki papieru, którą masz przed sobą, zwracając uwagę, żeby ręka leżała wygodnie i zrelaksuj się. Po chwili ręka powinna zacząć sama pisać. Jeśli nie, to nie należy się zrażać i za jakiś czas znowu spróbować. J. Weed twierdzi, że pisanie automatyczne nie jest niczym niezwykłym ani trudnym i że są tysiące książek, dokumentów i raportów napisanych tą metodą." postanowiłam spróbować. Wykonałam kroki jak w instrukcji i ... zaczęłam pisać. Byłam strasznie zaskoczona. Najlepsze jest to, że podobno jest się w transie, a tymczasem ja byłam świadoma, tylko starałam się o niczym nie myśleć. Pisałam bardzo powoli, jedną literkę średnio 30 s., wyszło mi zdanie "zezwoliłaś ci samej chwalić" (?!) i potem już ręka ani drgnęła. Serce waliło mi jak młotem, bo generalnie bardzo sceptycznie podchodzę do zagadnień paranormalnych, choć jednocześnie jestem świadoma niezbadanych możliwości ludzkiego umysłu. Co o tym sądzicie? Spotkaliście się kiedyś z czymś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×