Żonaty facet się we mnie zauroczył

Spotkałam go w pracy, widzieliśmy się może z 5 minut i już wtedy widać po nim było, że się zauroczył. Poprosił o telefon i codziennie dostaję od niego telefony i smsy. Pisze, że zrobiłąm na nim wrażenie, że nie mógł się skupić i że jestem elegancka... Dodam, ze przez kogoś dowiedziałam się że ma żonę. Nie wiem co o tym myśleć. Podoba mi się, ale mam go spytać o żonę? Nie chcę zakochać się w zajętym :(

Dziany chociaż?

mieszka na stałe za oceanem, poza tym nic o nim nie wiem

zostaw go chyba nie chcez byc ta gorsza

no ale ja nie jestem pewna tej żony czy są razem. W Polsce był sam i jak dzwoni to się z tym nie kryje. Zawsze może też odebrać, na skypie też rozmawialiśmy. Chyba gdyby kogoś miał to by nie mógł rozmawiać?

Za oceanem? To znaczy, że zarabia w ZIELONYCH! Laska - szpara w ruch, bo szanse przeoczysz!

Chce Cię zaliczycz. Bo każdy samiec chce jak najwięcej samiczek zdobyć. Jeżeli chcesz jedorazowy seks, czemu nie, a może trójkącik z jego żoną?

Na pewno chce cie sciagnac do stanow, ozenic sie z toba i zapewnic ci byt do konca zycia. O przygodnym seksie podczas gdy zonki nie ma obok w ogole na pewno nie mysli:D