dlaczego laski po studiach piszą "jestem kobietom"

..

dlaczego zadajesz takie debilne pytanie?

lub pod kontem, mażyc, wruk

bo kiedys studia konczyli naprawde inteligentni, a teraz studia konczy KAZDY tuman

Ale licencjatem to ty sie chwalisz???? bo chyba nie ma czym ;) To nie czasy gdy matura, czy znajomosc angielskiego robiły wrazenie.

nie chwale sie podkreslam fakt nauczyc sie czytac kretynko

kretynie, jaki fakt podkreslasz?

dzisiaj debile koncza studia wiekszosc magistrów w polsce np nie jest w stanie wymienic panstw z którymi polska graniczy

studia nie są wyznacznikiem wiedzy i inteligencji. Teraz każdy może studiować!

dokładnie tak. jeszcze w latach 60, na studia szło tylko około 50 % społeczeństwa, a może i mniej i były to osoby faktycznie zdolne lub zainteresowane zgłębianiem danej dziedziny, zdobyciem konkretnego zawodu. teraz na studia idzie każdy, kto ma maturę zdaną choćby na minimalne 30 % czy ile to teraz jest w tej nowej maturze, z kiepskich liceów, w których często poziom nauczania jest bardzo marny. poza tym sama młodzież nie jest już w najmniejszym stopniu zainteresowana nauką. nastolatki od zawsze nie lubiły szkoły, wyjątki to rzadkość, ale obecnie to już jakaś paranoja, bo do szkoły chodzi się chyba tylko na lans, pokazać nowe ciuchy, komórki i poplotkować z koleżankami. zrobiło się tak po amerykańsku :D na zachodzie też pełno tępaków po studiach, więc w końcu dobijamy do światowego poziomu :D

Bo może ona som kobietom :p

na starej maturze jak ktos zrobil np. 5 bledow ortograficznych to juz mial dwoję... a teraz taki tuman przyniesie do szkoly jakies lewe zaswiadczenie o dysleksji i nawet jak zrobic 10 bledow to i tak dostanie dobrą ocenę i moze isc na studia....

Aniołek paskudo gdzie sie podziewałaś tęskniłem..

ale co wy o studiach? przecież końcówek przy odmianie rzeczowników uczy się w podstawówce a nie na studiach! cały system oświaty jest chory przepycha sie tumany z klasy do klasy, żaden wychowawca nie chce mieć spadów w swojej klasie i nie chce ich produkować i tak to wygląda, że Polacy nie umieją pisać i mówić po polsku i jeszcze wielkie oburzenie, jak im się zwróci uwagę bo przeciez nie sa polonistami ale, do k... nędzy, są Polakami chyba...

i jeszcze wielkie oburzenie, jak im się zwróci uwagę bo przeciez nie sa polonistami trudno sie z tym nie zgodzic dodatkowo co drugi teraz to dyslektyk :-)

ewa 33 po raz pierwszy sie z toba zgodze.... a bedzie coraz gorzej niestety

Na starej maturze wystarczyły 3 błędy ortograficzne - i po zabawie, poprawka za rok. Teraz "tłuko-magistry" robią 15 błędów w 3 zdaniach, ale za to mają masę tłumaczeń: dysleksja, to nie konkurs ortograficzny, ja z komórki piszę, ja z UK piszę, ja lewą nogą piszę...

a co ma inteligencja do ortografii? poza tym na studiach nie ucza poprawnego pisania.. na wiekszosci kierunkow nawet poprawne formuowanie zdan jest zbedne - po prostu nie takie sa priorytety. zreszta jak sie po czasie wychodzi z wprawy "pisania" to sie zapomina, zalezy gdzie jestes i co robisz.

po prostu nie takie sa priorytety to powiedz z laski swojej jakie sa priorytety?

idziesz powiedzmy na taka informatyke i tam uczysz sie programowania procesorow i nikogo nie obchodzi czy zdanie zaczynasz z duzej czy malej literki. a taki programista potem wiecej kasy trzepie od tego co porawnie potrafi pisac po polsku, nie wspominajac rowniez o jego inteligencji.

programowania procesorow ok , pas :-)

ludzie nie czytaja ksiazek i gazet i to wychodzi debile sa rehabilitowani

nie wiem co tam studiowales, ale ja jestem akurat po informatyce i nas uczyli programowania procesorow. jezeli napisales "programowania procesoruw" czyli przez U otwarte to recze ci ze nikt sie nie przyjenbal do jego inteligencji :)

A potem płaczą biedactwa i doszukują się spisków: bo do pracy nie przyjęli... A w CV napisał ćwok z błędami nawet nazwę firmy do której aplikuje, nazwę własnej szkoły, kilkanaście błędów i innych literówek w liscie motywacyjnym! Debila przyjmować do pracy?

Fajnie :D ale nie wiem kto tak tęsknił i dlaczego.

inteligencja ma bardzo duzo do ortografii

kazdy normlany sprawdzi najpierw bledy ortograficzne. jezeli jest debil to rzeczywiscie odda owe cv jak stoi, ale tak naprawde do zadnej konkretnej firmy nie wymagaja od ciebie idealnej ortografii, wierzcie mi :)

takie teraz studia, płacisz i masz

przestan rozpierdalac wszystkie tematy zdesperowana bo wkurwiasz idz se kup slownik ortograficzny i nie tlumacz swojej glupoty!!!

takie błędy to wynik nie czytania ksiązek, małego stopnia czytania... niby osoby po studiach sporo czytaja wiec w pisaniu poprawnym powinny byc biegłe,