Brat męża nie akceptuje mojej mamy

Gdy mialam 19 lat a mój chłopak 22 jego rodzice mieli wypadek i zmarli, szybko więc wzięliśmy ślub aby móc zaadoptować wtedy jeszcze jego 3 letniego brata Tomka. Teraz mam 23 lata, rok temu urodziła się nasza córcia Anielka, ja wróciłam w tym roku na studia zaoczne, mąż pracuje w restauracji jako kucharz czyli ma dużo godzin do przepracowania, więc gdy idę na uczelnię dzieci podrzucamy do mojej mamy. Ostatnio jednak zwierzyła się, że Tomek prawie w ogóle się do niej nie odzywa, chodź ta próbuje zawsze go w coś zaangażować, czymś zająć, 'obrażony' siedzi w kącie. Gdy razem z mężem z nim rozmawiam twierdzi, że wszystko jest ok, że chodzą na spacery z Anielą i babcią (tak ją nazywa) i się dobrze bawią. Nie wiem co robić, jak myślicie ?