Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem matematykiem

W czerwcu skończyłem studia matematyczne i do tej pory jestem bezrobotny.

Polecane posty

Gość jestem matematykiem

Gdzie mógłbym pracować? Niestety, mieszkam w małym, 20-tys. mieście, a nauczycielem nie mogę być, bo nie mam odbytych praktyk w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkonieto...
to zrób praktyki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiii
szczerze mówiąc kiepski kierunek, matematyków jest od groma. Ale może w jakimś banku by się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdzisiek
studia to masz na myśli licencjat czy magisterkę i tak się zaczyna niby wykształciuchem jesteś a będziesz kopał rowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matematykiem
Próbowałem, ale nie nadaję się na nauczyciela (problemy z osobowością).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matematykiem
Studia były magisterskie, dzienne, na państwowej uczelni, skończone z wynikiem bardzo dobrym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie to prowo ale gdyby nie to pojawia sie pytanie: przed podjeciem studiow nie zastanawiales sie gdzie bedziesz pracowal i czy znajdziesz robote w takim malym miescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szgdefvsdfgsdfgsd
po niczym nie ma pracy jak nie masz znajomości u mnie w rodzinie wszystkie dziewczyny mają pracę w urzędach dzięki pomocy, a znam mnóstwo ludzi po super kieunkiach i są bezrobotnymi absolwentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
w biedronce, bedziesz biegle liczyl towar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matematykiem
Zastanawiałem się i myślałem, że w razie czego będę nauczycielem, bo w podstawówce, gimnazjum i LO, wielokrotnie tłumaczyłem innym różne zagadnienia. Niestety, okazało się, że tłumaczenie 30-osobowej grupie uczniów to nie to samo, co kilku znajomym. Skąd miałem wiedzieć, że się nie nadaję do tego zawodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
Zastanawiałem się i myślałem, że w razie czego będę nauczycielem, bo w podstawówce, gimnazjum i LO, wielokrotnie tłumaczyłem innym różne zagadnienia. Niestety, okazało się, że tłumaczenie 30-osobowej grupie uczniów to nie to samo, co kilku znajomym. Skąd miałem wiedzieć, że się nie nadaję do tego zawodu? bo do tego trzeba byc jeszcze pedagogiem moj drogi, a nie samemu znac zagadnienia matematyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matematykiem
Bo próbowałem robić praktyki w podstawówce i nawet ich nie skończyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poom aranczka
No ale podziwiam cie ze skonczyles takie trudne studia. Dla mnie matyka i inne scisle przedmioty to koszmar! Teraz po licencjscie poszlam na sum i okazalo sie ze mam zajecia z fizyki, elementy matematyki na statystyce- dla mnie koszmar, nic nie rozumiem! Nie wiem czy nie zrezygnowac :( a ty moze moglbys udzielac korepetycji... Zaloze sie ze znajdzie sie duzo chetnuch ktorzy tego potrzebuja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
al co ja ci tutaj glupio doradzam.. zapewnie masz leb na karku, jestem inteligentny to mysl nad czyms co i kase przyniesie. za marna nauczycielska pensje to sie mozesz co najwzyej pochlastac. a poki pracy nie znajdziesz to dawaj korepetycje. to jest konkretny dodatkowy zarobek akurat, nie bedziesz narzekal na brak chetnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matematykiem
Ale przecież udzielanie korepetycji jest nielegalne. Co jeśli ktoś mnie "podkabluje" do skarbówki? Poza tym zawsze ktoś może mnie oskarżyć o molestowanie, pedofilię itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matematykiem
Chcę pracować legalnie w pracy, która nie wymaga zbyt dużego kontaktu z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
korepetycje nielegalne? wtf, nawet nigdy o tym nie pomyslalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matematykiem
Skoro od dochodów uzyskanych z korepetycji nie płaci się podatku (gdy nie ma się założonej DG) to znaczy, że są one nielegalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle że..... .. ..
zrob dodatkowe kursy, księgowosci, rachunkowosci, kurs walutowy > moze sie przyda w banku np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×