czy jest tu jeszcze ktos kto tez zaluje ze wzial slub i ma dziecko?

wzielam slub z milosci..... szczenuiackiej milosci. mialam 19 lat, moj facet 23. to byl najwiekszy blad w moim zyciu!!! do teog stwierdzilismy,ze cchemy miec dziecko i w wieku 20lat urodzilam synka- kolejny blad. teraz siedze sama , opeikuje sie dzieckiem a maz pracuje- m,alo go obchodze, rzadko rozmawiamy, ba, nawet wiem ze on uprawia sex z innymi kobietam, co tydzien wychodzi na imprezy z kolegami i bawi sie do rana, potem spi przez caly dzien. a ja sprzatam ,gotuje, zajmuje sie dzieckiem. chcialm isc do pracy ,ale niestety nie udalo mi sie zadnej znalezc- w sumie nic dziwnego, mam tylko mature, pracowalam jako kelnerka przez kilka miesiecy w uk, tuz przed slubem. teraz czuje sie jakbym nie miala po co zyc. jakbym juz na samym starcie zmarnowala swoje zycie. niestety nie mam na kogo liczyc- moj ojciec to stary alkoholik, moja matka nie zyje. nie mam zadnego rodzenstwa. z mezem meiszkamy w meiszkaniu ktore on dostal od swojej ciotki. jego rodzice mieszkaja ok.100km od nas- zreszta srednio sie lubimy tak szczerze.....

-5/10

Zawsze Szczery, kiedys mialam Cie za fajnego faceta. Teraz uwazam Cie za buca. :o

moim zdaniem powinnaś zdobyć wykształcenie idź na studia znajdź prace w dużym mieście w tedy zostaw męża i dzieciaka i spierdalaj stamtąd ułóż sobie życie od nowa

Zawsze Szczery, kiedys mialam Cie za fajnego faceta. Teraz uwazam Cie za buca. jak ci sie wydaje, jakie to ma dla mnie znaczenie?

Współczuję , ale ciężko coś pomóc niestety. A z drugiej stony zazdroszczę że masz dzieciaka.

mam podobnie z tym ze mam 27 lat skończone studia i kase od meza ale mimo tego jestem ponizana a ostatnio nawet bota chce uciec ale mam jeszcze malo oszczędności i brak pracy trzymaj się dasz rade

zawsze szczery to niedowartościowany typek, który zadowala się własną ręką oglądając obrady sejmu :D

chce uciec ale mam jeszcze malo oszczędności :-) nastepna madra sprzedaj sie na aukcji i ucieknij do turcji

Smutne. Bardzo Ci wspolczuje. A przed slubem maz tak sie nie zachowywal?

Zawsze Szczery, po co sie udzielasz na tym topiku skoro nie potrafisz dziewczynie nic madrego doradzic? Jestes ironiczny i bezczelny.

proponuje ignorować tego idiotę..te mierne wypowiedzi..chcesz byc mądry i hop do przodu..jednak nie za bardzo ci wychodzi..czy twoje wypowiedzi mają byc smieszne?? bo są na poziomie przedszkolaka..

po co sie udzielasz na tym topiku skoro nie potrafisz dziewczynie nic madrego doradzic? bo mnie to bawi, a radzic jej nie ma co bo to jest prowokacja a jesli by nie byla to litosci, jakie wybory takie zycie, skoro wolala zamiast skonczyc studia czy zdobyc zawod isc do oltarza i sie rozmnazac to teraz za to placi

a ty smieszna agato, skoro taka jestes pierwsza do radzenia to zamiast pisac o swoich upodobaniach co do moich postow lepiej skonstruuj madra i rzeczowa wypowiedz dla biednej autorki, chetnie ja przeczytam chociaz spodziewam sie czegos w stylu "przytulam cie autorko i jestem z toba"

Zawsze szczery wolala isc do oltarza bo sie zakochala, skad mogla wiedziec, ze jej zycie potoczy sie tak jak sie potoczylo?

Do- Zdzisiek Nie rozumiem dlaczego ma zostawić dzieciaka.Ja męża bym na jej miejscu zostawiła ale dziecka nigdy.

zupełnie inaczej gdybyś miała swoją kasę .......... niekoniecznie za pracę zawodową ale za to ze pracujesz w domu zajmujesz sie wychowaniem dziecka

skad mogla wiedziec, ze jej zycie potoczy sie tak jak sie potoczylo? no jasne, i dziecko tez z milosci "do teog stwierdzilismy,ze cchemy miec dziecko i w wieku 20lat urodzilam synka" i tez nie myslala, ze tak sie potoczy, prawda? wez sie puknij w glowe astri

nic tylko żyć dalej po prostu. dziecko podrośnie, pójdzie do przedszkola, możesz wtedy pomyślec o samodzielności, studiach, pracy. Jescze wszystko przed tobą :)

cos nie widze agatko bys sie palila do udzielania rad

niestety studia to dla mnie nie jest zadna opcja. nie dosc ze trwaja 3 lata to przeciez nikt mi pracy po nich nie zagwarantuje ,a niesttey nie ejstem na tyle inteligenta zeby byc jakims inzynierem czy cos podobnego . przed slubem oczywscie wszystko bylo idealne. maz bym bardzo troskliwy i czuly. nie moglabym nic zlego na jego temat powiedziec.a teraz.....teraz wszystko obrocilo sie o 180 stopni. synkiem tez sie nie interesuja, ja jestem tylko od sprzatania i gotowania. teraz nagle mu sie przypomnialo ze on jest ''za mlody na takie zycie i musi sie wybawic poki ma sile i energie i czas'' :O wiec korzysta z tego .a ja ? co ja moge zrobic>? jestem od niego uzalezniona, daje mi pieniadze na dziecko ,na jedzenie ,na oplaty.... nawet nie mam komu sie wygadac- byla tak 'zakochana;; w swoim facecie ze w sumie odcielam sie od swiata- kazda wolna chwile spedzalismy razem ,wiec koleznaki po ja kims czasie przestaly do mnie dzownic, zapraszac gdzies ,bo wiedzialy ze i tak powiem nie bo chce spedzic czas z nim :O czasami mam po prostu ochote stad uciec, zostawic synka i zaczac wszystko od nowa....ale uciec gdzie? z czym? bez wlasnego dziecka? utknelam chyba na zawsze.... :-(

a niesttey nie ejstem na tyle inteligenta zeby byc jakims inzynierem czy cos podobnego jedno prawdziwe zdanie :-)

dzien za dniem mija ,a moje zycie sie nie zmienia i nie zmieni... no bo jak? bardzo czesto placze w ciagu dnia ,bo po prosut czasami nie mam nawet ochoty zyc. byc tutaj na tym swiecie. od kilku tyg. zajmowanie sie moim synkiem to dla mnie ''przykry obowiazek'' , meczarnia- wiem,nie powiinam tak myslec,ale co poradze ze tak sie czuje?

och och och to takie smutne moze napisz o tym ksiazke?

zs-jak cie to tak cieszy to prosze bardzo -jest glupia i bylam glupia . no i co mi teraz poradzisz? czy ludzie ktorzy nie sa intelignetni nie moga miec normlanego zycia? nie zasluguja na nie ,bo urodzili sie za glupi na to zeby ozstac inzynierem?

Autorko dziecka nie zostawiaj bo ono nie jest niczemu winne. Domyslam sie, ze jest Ci ciezko. A nie masz nikogo, jakiejs ciotki czy kogos zeby sie wyprowadzic od meza? Dziecko pojdzie do przedszkola to wtedy znajdziesz jakas prace.

-jest glupia i bylam glupia . no i co mi teraz poradzisz? zaakceptuj swoja glupote i tyle

nie rozumiesz że my kobiety mamy w dupie twoje przechwalanki jak i twoją smutną postac ? Nie ma żadnego MĘSKIEGO forum na którym móglbyś "błyszczec" radami przedszkolaka ? Mamusia cie musiała mocno skrzywdzic że całe dnie spędzasz na kobiecym forum , smutne musisz miec życie , oj smutne , normalny facet nie ma czasu ani tym bardziej "ambicji" na udzielanie się na tego typu forach bo normalny facet ma normalne zainteresowania a przede wszystkim życie poza monitorem komputera czego o tobie na pewno nie mozna powiedziec

czy ludzie ktorzy nie sa intelignetni nie moga miec normlanego zycia? nazywasz normalnoscia wyjscie za maz w wieku lat 19 i urodzenie dziecka w wieku lat 20? :-)

AUTORKO !!! jak bym o sobie czytała czuje się jak ty choc moj mąz nie imprezuje to albo pracuje albo mnie upokarza a ja jestem od niego uzaleniona bo jako młoda matka nie mam pracy w tym głupim kraju nie ma swoich pieniedzy choć dużo włożyłam swojego wysiłki zeby jemu się udała a teraz eh tez bym uciekła ale mały