PRL to najlepsze co spotkało ten zjeebany kraj w całej jego historii

1. Każdy miał pracę. Różnice w zarobkach były niewielkie a nikomu niczego nie brakowało. Można było zmieniać prace do woli. A teraz? Bezrobocie na poziomie 20%. Likwidacja miejsc pracy. Słabe zarobki i rozwarstwienie. Ludzie chwytają się brzytwy i zgadzają się na poniżanie w pracy 2. Każdy mógł liczyć na własny kąt. Zdobyć mieszkanie czy wybudować własny dom - nic prostszego. Państwo się o to troszczyło. A teraz? Polaczki wpierrdalają się w kredyty na 30 lat stając się niewolnikiem banku wzamian za klitkę na blokowisku. Ekstremalne ceny, beznadziejny komfort 3. Możliwości zrobienia kariery były oszałamiające. Każdy człowiek mógł zostać kim tylko mu się zamarzyło. Można było kształcić się do woli na wysokim poziomie. Każdy zawód był otwarty dla każdego, nie było korporacji i ograniczeń. A teraz? Szkoda gadać, korupcja, nepotyzm. Brak pracy dla młodych, bez znajomości szanse awansu są zerowe. Człowiek nie posiadający znajomości nie zostanie ani adwokatem ani dobrym lekarzem 4. Świetnie prosperujący przemysł. Unitra, Łucznik, Zelmer, Romet, stocznie i można tutaj długo, długo wymieniać. Towary świetnej jakości, wiele z nich sluzy do dzisiaj. Multum miejsc pracy, prężny eksport A teraz? Zero fabryk, zero stoczni. Wszystko wyprzedane w chuuj, nastawiali biedronek w których biedota i tak nie ma za co kupować 5. Wysoki poziom życia. Wczasy w Jugosławii, Bułgarii, kolonie dla dzieciaków. Harcerstwo, obozy. Kultura i sztuka na wysokim poziomie a przede wszystkim szeroki dostęp dla każdego. A dzisiaj? Wczasy w zapyziałym Egipcie to dla was kurrwa luksus, dzieciaki spędzają wakacje na brudnych blokowiskach, ba niektóre nawet nie dojadają W kinach gówno i sraka, sztuka nie istnieje, złotym cielcem są dla was kiczowate centra handlowe 6. Bezpieczeństwo. Czy w PRLu ktoś obawiał się chodzić nocą po ulicach albo byl nękany przez jakichś dresiarzy? Milicja ostro tyrała każdy przejaw bałaganu. Nie było narkomanów, złodziejstwa itp. A dzisiaj? Weź kurrwa przejdź się nocą po blokowisku 7. Dobre obyczaje. Nie bylo hip hopowych szmat, feministek, pedałów i ciapatych. Wszystkie przejawy lewactwa były duszone w zarodku. A dzisiaj? Weźcie sobie kurrwa zobaczcie przeciętnego polskiego nastolatka 8. PRL jako kraj liczący się zagranicą. Człowiek z paszportem kraju Układu Warszawskiego zagranicą był kimś (i nie trudno było go uzyskać, kto chciał ten miał, nie dajcie się zwieść solidaruchom, smyki). Polska była sportowa potęgą. Kluby piłkarskie i reprezentacja święciły swoje największe triumfy. A teraz? Jesteście móżynami Europy a wasza liga czeka dwudziesty rok na klub w LM 9. Infrastruktura. W PRL zostało wybudowane tyle dróg, torów, bloków, mostów i innych budowli, że jeebane solidaruchy nawet nie potrafią tego wyremontować a co dopiero zbudować nowe? 10. Wolność osobista. W PRL człowiek był naprawdę wolny. Nie musiał walczyć o przetrwanie jak jakieś pierrdolone zwierzę. Wszystkie podstawowe rzeczy typu praca, jedzenie, dach nad głową były zapewnione, mało tego, były swietnej jakości! Normalnemu, praworządnemu człowiekowi włos z głowy nie spadł. A teraz? Ludzie żyją jak szczury. Byle jak, byle gdzie, byle co. Upadek moralności i zdziczenie Takie są fakty a z faktami się nie dyskutuje Dopisujcie swoje propozycje a gimgówna z wypranym mózgiem przez Bareję i solidarnościowe gówno niech od razu wypierrdalają

To wypierdalaj do Korei Północnej albo na Kubę, tam jest docelowy efekt komunistycznego raju.

przysysam się do dupy generała Kiszczaka

a jestem z pokolenia PRLu - czy sie stoi , czy sie lezy, 2 tys sie nalezy .Moja pensja na uczelni to bylo 20 dolarow - za granice mozna sobie bylo kupic ( choc nie bylo takich problemow, bo starac sie o paszport i odpowiadajac na wszytkie bzdury typu czy masz rodzne za granicą, , pytania dosroslych ludzi o rodzenstwo, rodzicow, krewnych itd),ceny - przy owych 2 tys miesiecznie - kg jablek 12, pomaranczy (i tak nie bylo - 40),tabl czkekolady 19 zl. szynki ( abstrakcja) 90. Norma 8m2 ma osobe w mieszkaniu , rodzice z dziecmi, wnukami , dziadkami w 2pokojowych mieszkaniach...

tak duzo w tym prawdy. tak bylo . potwierdzam , tylko , ze sie nie ludzcie ze wroci cokolwiek gdyby rzadzil SLD. gdyby Gierek i Jaroszewicz z grobu wstali to kwasniewski czy miller albo ten kalisz by na latarniach dyndal

zjadłbym gówno, żeby mieć pralkę Wiatka