Zazdrosny facet chyba już nie dam rady?

Usłyszyłam od niego wczoraj że może jestem z nim dla tego że jest mi dobrze bo mnie wszędzie zawiezie i wogóle! Że go nie kocham,że mi na nim nie zależy że gram w jakąś grę wkreca sobie różne sytuacje, dodaje insynuuje ! Nie był taki przedtem ciągle wraca do sytuacji do kłótni do porozumień które już zostały wyjaśnione ! Mam tego dość myślałam że dam radę że to przezwyciężymy ale on coraz bardziej przesadza nie mam siły ..!

Nie dziwię się bo większość babek istotnie manipuluje uczuciami i robi sobie portfel z faceta. Przytomny i trzyma rękę na pulsie po prostu.

WSPÓŁCZUJĘ!