PWN (przedwczesny wytrysk nasienia)

ostatnio mam z tym problem - nie wiem czy powodem jest to, że nie współżyjemy co dziennie a co kilka dni? w każdym razie nie jestem w stanie wytrzymać dość długo, szczególnie w pozycji od tyłu albo na jeźdźca trwa to zbyt krótko! jak temu zaradzić ???

brawo za domyślność (...)

niestety już tak będziesz miał.. nienawidzę facetów co maja przedwczesny wytrysk!!! i co mają penisy długości 14 cm i w ogóle nie lubię was już...pewnie od walenia gruchy tak masz..więcej wal freda !!!

nie zgadzam się z tobą, sfrustrowana kobieto!

zauważyłem, że mam z tym problem, gdy zaczęły się dłuższe (kilkudniowe) przerwy we współżyciu - wcześniej, gdy kochaliśmy się codziennie (czasem kilak razy dziennie) było zdecydowanie lepiej! dlatego zastanawiam się jak temu zaradzić. Dajcie sobie spokój z durnymi wpisami!!!

ale ja się zgadzam.. jesteś do dupy... tylko faceci co mają duże kootasy się liczą i co mogą godzinę rżnąć !!

na to chyba nie pomoże nic -ja też tak mam i jest mi z tym bardzo źle

do "jhjhgjghjjghjgh" - na rozmiary swojego penisa nie narzekam!

Jak to mówią..........."NA KŁOPOTY - BEDNARSKI": http://tnijurl.com/b2c964031b0c/ poradzisz sobie z tym............

dzięki za namiar na tą książkę; ale czy ktoś może podać tutaj jakieś rady?

a krotko tzn ile? bo moj facet czasami bo 10 min ma juz wystrzal i strasznie mnie to denerwuje ;/ raz moze dluzej np. nie wiem 30-40 min. moj poprzedni partner potrafil 2 godz. naprawde. a teraz taka lipa. tez chcialabym wiedziec co z tym zrobic. podobno dobrze jest doprowadzic faceta przed stosunkiem oralnie do wytrysku odczekac chwile i pozniej moze dluzej. ale to tez nie zabardzo dziala. bynajmniej nie na moim