Problem :/ prosze o rade

Witam was dziewczyny milo. w sumie jest mi bardzo glupio pisac ale moze wy domowymi sposobami poradzicie mi cos na to otoz kapie sie codziennie myje swoje cialo zawsze plynem do mycia ciala z nivea, na piersiach mam hmmm wiecie jak wygladaja zatkane pory myslalam ze po okresie dojrzewania moja skora sie pozniej zmieni ale minelo juz tyle lat a nadal mam te czarne kropeczki bo nie wiem jak to nazwac. probowalam roznych innych zeli do mycia ciala ale to i tak nie schodzi. sa jakies moze domowe maseczki ktore zlikwiduja mi ten problem? mowie domowe sposoby poniewaz nie jestem taka chetna do stosowania jakis preparatow kupnych ale probowalam jedynie roznych tonikow ale no coz nic nie pomaga. z gory dziekuje slicznie

pmozecie mi??

..

czarne kropeczki to chyba zakórniki? trzeba je wycisnąć, sam nie znikną a jak już skóra bedzie czysta, to co drugie mycie - peeling

ale czasami fakt faktem wyciskam sobie ale nic nie wychodzi. peeling mowisz ale normalnie moge taki peeling do mycia twarzy?