Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZombieGrrl

Konsternacja.

Polecane posty

Gość ZombieGrrl

Rzecz zaczęła się na 18-nastce mojego przyjaciela. Zabawa przednia, wszystko fajnie, aż wylądowałam pod kołdrą z kumplem. Do niczego wielkiego nie doszło, acz było miło później podobna sytuacja się powtórzyła. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że on ma dziewczynę Niby tylko w teorii, bo są ze sobą już tylko z przyzwyczajenia, nie mają o czym rozmawiać, co robić itd.. Z resztą, kto zdradza dziewczynę, którą kocha? Nie wiem czy warto. Nie chcę rozwalać nikomu związku, odbijać jej chłopaka ani stracić kumpla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
Spieprzaj stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooz
po co ci facet co zdradza? po co ci kumpel ktory wykorzystuje cie jak sie tylko napierdolisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
Nie byłam pijana. Po prostu potrafi mi dać z siebie tą cząstkę, której mi potrzeba. Czułość, ciepło, odrobina namiętności.. chyba każdy tego potrzebuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooz
to sie ryp z nim. ale nie bedziesz miala z niego faceta na dluzej (pewnie sie nawet z dziewczyna nie rozstanie), ani przyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
No własnie w tym tkwi problem, że są jakby dwie ekipy, które jakiś czas temu "połączyliśmy" (wiadomo, on jest w jednej, ja w drugiej). Po prostu nakręciłam się na niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 876554
a nie może dać ci tego ciepła itd. w realu? pod kołdrą musicie się chować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
Po to wchodzicie na to forum, żeby wyzywać internautów? Pozdrawiam ten poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonima
ja pierdole....dobrze ze 18 mam juz dawno za soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 876554
a nie możesz sobie znależc normalnego chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
Teraz polecą znów te nudne komentarze, że jestem dziwką itd. Ale ja już nie szukam chłopaka, mam dość. "stały związek" zawsze staje się w końcu uciążliwy, same z niego wynikaja problemy, ja sie zatracam, a on się dobrze bawi. Teraz ja chcę się bawić. Bez zobowiązań. Czy to od razu znaczy, że jestem szmatą? Ludzie, nie udawajcie robotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Następna. Taką patologię to ja widzę codziennie jak wychodzę na ulicę. Z 90% młodzieży to się nadaje tylko na nawóz. Żadnych wartości, żadnego honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
Wcale nie jestem pustą laską, lansiarą, która potrafi gadać jedynie o tipsach itd. Brzydzę się takim ścierwem. jestem wartościową i inteligentną dziewczyną, która po prostu sra już miłością, ale potrzebuję dalej się czasem poprzytulać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w czym ta twoja wartość się objawia? W tym, że się macasz z zajętym chłopakiem na imprezach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
Nie imprezuję w klubach ani nic. To była osiemnastka w kameralnym gronie, sami swoi itd. Nikt nie słucha techno, ani nie pije wódki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
Mówimy tu o incydencie, z którym nie umiem się uporać (nie zdarza mi się to co tydzień :/), a nie o stylu mojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
offerma, zboczencu, nie udzielaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZombieGrrl
zazdrościsz. spadaj stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×