czy 46 letni mężczyzna może się jescze zakochać??????????

Może, bo można się zakochać w każdym wieku. Znam 80latka, który niedawno się ożenił. Ale od tego zachowania, które opisujesz, do miłości jest jeszcze długa droga. Na razie on czuje się po prostu zafascynowany Tobą. I jeśli spotykacie się rzadko a on nie robi nic, by to miało miejsce częściej, to nie łudź się. Po prostu miło spędza z Tobą czas i nic więcej. Zakochany mężczyzna działa, a nie tylko jest, kiedy tak się złoży, że ma być. Miałam to samo z 55latkiem. Reagował identycznie. Momentami tracił rozum, robił się zazdrosny, gadał bez sensu, jak lunatyk wyrwany ze snu. Nawet próbował to zacieśnić, czyli działał, prosił o spotkania, kombinował. Traktowałam to bez emocji. Pan miał zwykły kryzys wieku średniego według mnie. Po 30 latach małżeństwa z przymusu może odbić palma znudzenia. Całkiem typowe. Łagodnie ale stanowczo obcinałam te jego zapędy i tak doprowadziłam do tego, że się uspokoił. Lubimy się nadal, dobrze rozumiemy, fajnie razem bawimy, ale powiedziałam mu wprost, żeby dał sobie spokój, bo gaśnicą domowego ogniska nie jestem. Efekt: jego żona nie dostaje białej gorączki na mój widok, on mnie szanuje i mam fajnego kumpla.

kurde, jestem w temacie!!! tyle,ze sama nie wiem, co mam myśleć...facet starszy, miły, oczytany, inteligentny...nie sądzę, żeby zależało mu na seksie, bo gdyby tak było-miał do tego tysiace okazji, a tu nic! zaprasza mnie na kawę, a ja...idę!!! nie wiem, jak siła mnie tam pcha, ale musze tam isc, pogadać, nic poza tym nie robimy.TO TAKIE DZIWNE!!!!!

dobre latte>przyciąga

e tam ,latte! zwykła kawa, czasem nawet herbata! pogadamy i wracam do siebie...nie rozumiem tego, jakś magia! lubię z nim przebywać, gadac, śmiać sie !!!

nie sądze żeby chodziło o kawę, nie,nie,ani o kawę,ani o ławę, http://www.youtube.com/watch?v=afSA1KabqBA

bez podtekstów ale trzeba słuchać głośno,baaardzo głośno. Piękne,w formie i treści...

no właśnie, nie chodzi o kawę-bo mogę wypić w domu! chodzi o to, zeby tam być!

Podchodzi Cię, to wszystko. Nie ma jeszcze odwagi wystartować, więc bada grunt i chęć na pozornie neutralnych kawkach. Albo manipuluje by Cię sprowokować. Dobra pora by się zastanowić czego oczekujesz od tej relacji.

głupoty

można się zakochać w bardzo różnym wieku, to zależy od człowieka, a nie od metryki

w kazdym wieku mozna sie zakochac ;)

tak mysle ze tak no i takie przyklady przecie dsa no wlasniw ze taki facet moze ciebie potem latwo zostawic jak inna tez to bedzie robiuc tutaj sa takie przyklady www.youtube.com/watch?v=D4wB8NNwA-c

Ja się zakochałam w 47letnim koledze z pracy, chciałabym mu to okazać, ale nie potrafię :(

Cd. Wydaje mi się że też mu się podobam, ale nie mam tyle pewności siebie, żeby mu pokazać, że zrobię dla niego wszystko! Niesamowicie mnie podnieca...

a Ty masz ile, ile mniej latek?