Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zyciezyciec

jak nie żebrać o miłość

Polecane posty

Gość zyciezyciec

kiedy się kogoś kocha a temu komuś się znudziłam i nie szanuje mnie i nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zakocha sie, chce
zacząć myśleć o sobie. odciąć się od gościa, zmienić numer, nie szukać kontaktu iść do pracy iść do psychologa i brać odpowiednie leki zamierzasz coś z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam teraz troche tak ze facet nie odwzajemnie za bardzo moich uczuc. I wlasnie mam zamiar oficjalnie miec go w nosie. Jestem silna i skamlec nie bede, Tobie radze to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, jak się czujesz- jakiś czas temu przeżyłam to samo. nie wiem, czy istnieje jakieś cudowne lekarstwo na to. jeżeli istnieje- ja go nie znam. chyba po prostu trzeba się odizolować od niego. mnie pomógł kontakt z ludźmi. bo gdy przebywałam w samotności, to zaczynałam o nim myśleć. i to chyba było najgorsze. chyba po prostu trzeba to przeczekać. powodzenia, trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zakocha sie, chce
aha, to nie jest miłość. masz pewne kody w podświadomości, które każą ci brać za miłość cierpienie. musiałaś mieć jakieś ubytki w dzieciństwie, może chłodny ojciec, może histeryczna matka. idź do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
już było dobrze ale dziś znów mam załamanie facet jest fajny dobry ale nie dla mnie traktuje mnie jak kumpele, zerwał bo nie kocha, mówi że może kiedyś mu się odwidzi mówi mi wiele przykrych rzeczy żebym o znienawidziła ale ja wiem że on mówi to specjalnie bo akurat to co gada jest do niego niepodobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
z rodzicami ok ale była miłość mnie skrzywdziła i ten jest przy tamtym super facetem oprocz tego ze nie chce mnie mimo ze spelniam wszystkie jego oczekiwania on czeka na wielka milosc, ma 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 27
Ja pierdole czemu ja nie mogę spotkać takiej jak wy tylko ciągle wyrachowane suki. Kobiety niby po seksie się przywiązują chcą się przytulić itp .....tego jakoś nie zaznałem ...a że po czasie...to ile mam czekać ? 10 lat? ...nigdy żadna mi czułostek nie mówiła ...eh same zimne mi się trafiają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj, bedzie miał
wielką miłość. Jak będzie podstarzałym pierdzielem i zakocha sie w mlodej lasce. Pod jednym warunkiem bedzie miał ta laskę-jak będzie miał kasę. Jak nie to ona szybko przestanie go kochać :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
ma kase ale czy jest mozliwe by sie zakochal jak jest rolnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malum
Ty kobieto masz nie tak coś z głową. To chyba już 4 topik o tym samym. Lecz się, bo ciężko będzie. Jeszcze wam nie powiedziała, ze na gg gada z nim i podszywa się pod inną, udając jego ideał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5138138
zyciezycie mam tak jak ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
czuję się samotnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
25 w grudniu a co to ma do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie chlopak po jakims roku
wyznal ze chyba mnie nie kocha,ze cos sie w nim wypalilo,ze on nie wie co robic etc.Przez pol roku bylam dalej z nim,bo myslalam,ze moze to chwilowe.Ale ostatnio przyszlo olsnienie i stwierdzilam,ze jestem idiotka,tracac tyle czasu na kogos kto cos takiego mi serwuje.Dosc juz tego zebrania o milosc,on pewnie sie cieszyl,mysli jako to on fajny skoro latalam za nim.Koniec.Nawet nie bylo oficjalnego zerwania-wczoraj poblokowalam go i nie mam zamiaru juz z nim gadac,bo po kazdej rozmowie czuje sie tylko gorzej,jak nic niewarta szmata,jak nikt.a przeciez tak nie jest-wszystko ze mna ok,jestem ladna,mila,etc nie musze sie zadowalac jakimis ochlapami-Ty tak samo! odetnij sie calkowicie-jesli masz gg,skypa czy cos to zablokuj,nie wiem wyrzuc,jesli masz faceboka czy nk tak samo,z telefonu tez.zdjecia. najlepiej nie miej nic co sie z nim kojarzy.tak bedzie latwiej. wyznacz sobie jakies kary jak napiszesz do niego.to dziala.trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
i nie tęskniłaś? ja głupia wyobrazałam sobie że mnie ktoś pokocha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malum
"25 w grudniu a co to ma do rzeczy" To jeszcze nie za późno na terapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malum
"ja głupia wyobrazałam sobie że mnie ktoś pokocha" Nie kłam to w żywe oczy. Nie wyobrażałaś sobie że "ktoś" Cię pokocha, tylko ten o którym myślisz, a który Cię nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeżeli miłość twoja nie ma żadnych szans, powinieneś zamilknąć... Bo nie należy mieszać miłości z niewolnictwem serca. Miłość, która prosi, jest piękna, ale ta, która błaga, jest uczuciem lokajskim." Antoine de Saint-Exupry Jeśli nie macie ślubu ani dzieci i on cię nie kocha, to musisz poszukać sobie kogoś innego, a jemu już podziękować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie chlopak po jakims roku
to jest bardzo swieza sprawa,bo od 2dni dopiero nie gadam z nim.Nawet jakos nie tesknie-tyle czasu na niego zmarnowalam,tyle zlych mysli,znoszenia roznych fochow,bycia przesadnie mila a nic w zamian robi swoje.Powoli mam go dosc,nawet nie brakuje mi chociaz rozmowy,a mieszkalismy razem wiec bylam przyzwyczajona do niego.Mam nadzieje,ze niedlugo poznam kogos i w ogole o nim zapomne,bo widze,ze nic nie byl wart,pol roku ponad mnie zwodzil a ja glupia wierzylam,ze moze kocha.szkoda czasu na kogos kto nieodwzajemnia naszych uczuc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
nie wiem skąd wy bierzecie tyle siły żeby olewać takich ludzi .... gdzie to jest i co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie chlopak po jakims roku
dokladnie tak jest jak w tym cytacie Lubie placki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
co robicie by nie myśleć i się dołować? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isaa
Ale ile to już trwa u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyciezyciec
miesiąc i nie moge sie pozbierac :( od miesiaca nigdzie nie wyszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie chlopak po jakims roku
a ile czasu minelo od kiedy neie jestescie razem? ja ostatnio zaczelam nowe studia,poznalam troche ludzi,przez to nie mysle tyle o nim,chodze na zakupy,sprawiam sobie male przyjemnosci,mysle isc na prawo jazdy zeby jeszcze kogos poznac,miec z kim wyjsc,ogladam glupie komedie i odrazu poprawia mi sie humor.Ale najwazniejsze to nie miec kontatktu z ta osoba-chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×