Za tydzień wesele.. a ja jak pączek;/

Hej dziewczyny, mam taki problem, za tydzien w sobotę idę na wesele z moim chłopakiem, jego rodzina zobaczy mnie pierwszy raz a mi się ostatnio "trochę" przytyło z wago 70 doszłam do 76.6 kg więc róznica znaczna (zła dieta brak ruchu, rzuciłam palenia i jeszcze tabletki anty) to wszystko sie nałożyło jakby na przyrost tej wagi... wiem ze jest mało czasu , ale bardzo bym chciała schudnąć chociaż trochę do tej przyszłej soboty, chociaz troszeczkę.... moze sa jakies dziewczyny ktore maja podobny problem, odrazu mowie ze jestem mega zmotywowana wrecz zdesperowana i gotowa na duze poswiecenia... problem w tym ze chce to zrobic z kims zeby nies twierdzic ze to bez sensu... dzisiaj kupilam sukienke jest slixczna i ladnie w niej wygladam ale jakbym tak ze 2 lub 3 kg wycisnela to byloby super (nawet jesli mialaby to byc sama woda ) TO I TAK BEDE WYGLADAC LEPIEJ... czy jest jakas chetna dziewczyna mi towarzyszyc???

Jedyne co możesz zrobić to kompletnie odstawić węglowodany (zero chleba, kasz, owoców...), jeść tylko mięso, warzywa (dużo!), orzechy, ryby. Ogranicz też sól. To spowoduje stratę zatrzymanej wody i trochę na wadze i w obwodach zleci.

zamiast normalnego chleba jadlam chrupki, oprocz tego zupka pomidorowa w proszku knora, jogoballa, jabłko i kawaqłek schabu w galarecie z chrzanem. ale pilam duzo herbatek, wody i kawy. Co piec minut biegałam do lazienki na siusiu , to jest tak uciażliwe ;/ wieczorem cwiczenia 40 minut !

w tydzień nie nawojujesz! Troszke późno sie obudziłas, przecież o weselu napewno wiedziałas wczesniej. nie głódz sie bo to i tak nic nie da, kup sobie lepiej pas/gorset ściskający, są rózne, na brzuch, takie dłuzsze az pod piersi. Załóż do sukienki. Napewno bedziesz szczuplej wyglądac. Przynajmniej spróbuj.

widać ze niewiele wiesz o odchudzaniu: "zupka pomidorowa w proszku ";/

jedz tylko białka, czyli zacznij dukana jak nie będziesz oszukiwać to dwa trzy kilo na bank zgubisz