NADPROGRAMOWE RODZEŃSTWO!!! Co robić?? właśnie się dowiedziałem!

ogladalam program o kobiecie ktora dala swoje jajeczka innej kobiecie, ktora stracila dwojke dzieci w wypadku dzieki dawcy urodzila blizniaki-chlopca i dziewczynke wiedziala kto, poniewaz bylo o tym w gazecie, skojarzyla daty... po wielu latach napisala do tej kobiety... poznala swoje dzieci, przyrodnie rodzenstwo tez sie poznalo i jest git! Ale wazne by wiedziec jak sie do tego zabrac, znalezc wspolne tematy na kolejnych spotkaniach, hobby,podobienstwa,cokolwiek, okazywac 100%pozytywnego nastawienia, to bardzo wazne

@fasada myślę, że najszybciej to chyba przez neta, albo telefonicznie, bo raczej nie będę się na nikogo czaił pod spożywczakiem czy uniwerkiem. a jak mam jeszcze fajnie zacząć, to już w ogóle tracę wiarę. Ale masz chyba rację, zeby nie sugerować się innymi, w końcu ludzie są różni. Tylko bardzo chciałbym, żeby ktoś mi powiedział, jakie są możliwe scenariusze, jak to było w przypadku LittleMee, bo ona już to przeszła, co czuła wtedy itd @safaa A pomyślałeś, że skoro siostra jest o tyle młodsza to po prostu może przydać jej się starszy brat? Ja też nie wiem, czy ma sens szukanie kontaktu, ale może skoro spojrzysz na to z tej strony, to nasuną Ci się jakieś nowe wnioski czy coś... @LittleMee Tak sobie myślę, że może ona nie bardzo wie, co ma zrobić, bo mogła właśnie stracić zaufanie do rodziców i ma teraz trudne życie, bo musi wszystko sobie poukładać i pewnie sama nie wie, jak ma się do Ciebie ustosunkować, boz jednej strony jesteś siostrą, z drugiej zburzyłaś jej jakby obraz rodziny. Ale chyba skoro nie zareagowała negatywnie i jest młodsza, może kiedyś się zwróci o pomoc czy coś. A dawno to było z tym sklepem?

polecam Ci maila, wyslij, napiszesz ze spokojem, nie bedziesz sie stresowal :)

przyznam, że średnio to sobie wyobrażam. Szczególnie, że moje kontakty z małżonką mojego ojca nie są najlepsze (tzn. nienawidzimy się)

@fasada właśnie, powiedzmy, że się zdecydowałem. skoro mam taką poplątaną relację z ojcem, to jak się do tego zabrać Twoim zdaniem? Zapytać go ni stąd ni zowąd czy mam siostry i żeby mnie skontaktował z nimi? A potem co, zadzwonić: cześć, jestem Twoim bratem. może wyskoczymy na kawkę? Przecież pomyślą, że umieram i chcę nerkę :O

@safaa w sumie trudno się dziwić. Ciekawe, czy moje siostry, o ile wiedzą o nas, czy też nienawidzą mojej matki...

tylko strasznie to we mnie jednak siedzi. Ale nie mam maila ani fejsa czy nk a nie chce iść pod ich dom czy do jej liceum, bo wyjdę na psychola..

za co one mialyby nienawidziec twoja matke to ojciec narobil balaganu! nie pisz do niego skoro nie masz z nim relacji zadnych-pisz bezposrednio do dziewczyn czesc mam na imie... urodzilem sie... mojim ojcem jest... nie wiem czy wiecie jestesmy rodzenstwem o czym sie niedawno dowiedzialem w zwiazku z czym bardzo chcialbym was poznac osobiscie moje relacje z ojcem sa... i dlatego postanowielm skontaktowac sie z Wami bezposrednio. Musisz ulozyc to w taki sposob by one wiedzialy ze zalezy ci na nich jak na siostrach i ze nic wiecej sie za tym nie kryje. Jesli maja cos przeciw rozumiesz i nie bedziesz nalegal itp... naprawde pomysl nad trescia wiadomosci

@safaa rozumiem Cię. jak byś tak znienacka ją naszedł, to pewnie by nawet nie uwierzyła, tylko się wystraszyła, że czegoś od niej chcesz. szczególnie, że to jak dobrze liczę 13 lat różnicy... a czemu Twój ojciec nie chce jej o Tobie powiedzieć? czemu jeszcze tego nie zrobił, skoro masz z nim kontakt? od dawna wiesz?

nie badz namolny i pozostaw im wybor, niech pomysla i sie zastanowia

@fasada dzięki, trochę mi to nakreslilas. :) a ojca i tak muszę wmieszać, bo szukałem ich cały dzeń dzisiaj w necie i nic to nie dało. Zbyt popularne nazwisko, a matka za wiele nie wie/nie chce powiedzieć. Bez jego wskazówek nawet ich nie znajdę.

Wydaje mi się, że oni zakłamali kilka lat a potem było im ciężej i ciężej i bali się o dziecko. Straszne było, jak mój ojciec był chory na raka i chciałem go odwiedzać w szpitalu - wiesz, trzeba się było umawiać na jakąś godzinę. Wiem od kilku lat oficjalnie, ale domyślałem się dużo wcześniej.

oby nie utrudnial...powiedz mu ze masz prawo wiedziec bo to sa twoje siostry i juz wystarczajaco dlugo to bylo trzymane przed toba w sekrecie, spytaj go przy okazji czy one wiedza o tobie

musisz byc pozytywny, musisz wiedziec czego chcesz i dlaczego robisz to, co robisz wtedy wszystko pojdzie pomyslnie naprawde w tej sytuacji wiele zalezy od ciebie masz prawo opieprzyc ojca za to ze trzymal to w tajemnicy

@safaa skoro macie chorego ojca, to może tymbardziej przydałoby jej się wsparcie. I Tobie może też by było lżej. Pewnie bez akceptacji jej rodziców nie chcesz się mieszać. Ale skoro masz dobry kontakt z ojcem, to może mu powiedz, że chciałbyś, i że to może być w sumie dla niej dobre taki starszy brat, szczególnie, że jesttaka trudna sytuacja. Ty przynajmniej wiesz, że chcesz, piszesz, ze siedzi to w Tobie. A ja nie wiem nawet czego chcę.

Dzięki fasada za te wszystkie posty, bardzo pomagasz mi z tą sytuacją. A ojciec, ojcem, że coś tak poważnego mógł ukrywać tyle czasu to nie aż takie dziwne dla mnie, za to szokiem było to, że matka wiedział i milczała :) Ale jakoś nie mam do niej żalu.

Dzięki Roberto za odpowiedzi i sorki za wczesanie się w Twój temat. Przemyślę to i może coś zrobię..

nie masz do mamy zalu, bo to ojciec namieszal a nie ona

wedlug mnie jesli chcecie dotrzec do swojich krewniakow musicie im pisac/mowic tak, jak tutaj-szczerze i otwarcie jakie sa wasze intencje i wiedziec co chcecie dokladnie aby oni o was wiedzieli i czego moga sie spodziewac od Was, to sa trudne rozmowy ale tylko szczerosc bedzie lekarstwem na wszystko , i nie zalamywac sie tylko do przodu!

fasada, mądrze prawisz! :) Dzięki wielkie. Czuję, że tak ja, jak i safaa będziemy mieli nad czym myśleć. Dzięki dla wszystkich udzielających się i LittleMee, mam nadzieję, że relacja jakoś pozytywnie się rozwinie, myślę, że dobrze, że Twoja młodsza siostra o Tobie wie. Już chyba znikam, dzięki jeszcze raz za zainteresowanie