Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rampapapamandown

czy to normalna sytuacja w moim domu? chodzi o mnie

Polecane posty

Gość rampapapamandown

mam 23 lata, studiuje zaocznie, nie mam faceta, dorabiam dorywczo i mieszkam z rodziami, jest tez brat uczen liceum, ale to nie jest wazne. otoz baaardoz malo zarabiam, rodzice mi placa za studia, mieszkam u nich tez za darmo, daja mi orpcz tego kase na lekarzy, czasami na ciuchy (mimo, ze zarabiam te 600zl/msc). gadalam z nimi,ze zle mi z tym,ale oni mowia,ze to moj rodzinny dom i wiadomo,ze beda mnie tak dlugo utrzymywac jak to bedzie konieczne. to milo z ich strony :) ale czuje sie totalnym przegrancem zyciowym :( bez porzadnej pracy, mieszkania, faceta :( naweet nie mam za duzo znajomych, komorka caly week milczy :( co ze mna nie tak? :( moze ktos ma tak jeszcze? albo chociaz mnie pocieszy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
hej no, moze ktos sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że przesadzasz :) przecież to normalne że rodzice płacą za Twoje studia i że nie biorę od Ciebie kasy za mieszkanie. W każdej normalnej rodzinie tak jest. W sumie z całej mojej rodziny, a mam dużą rodzinę, nie znam ani jednego przypadku, żeby rodzice kazali dziecku samemu opłacać szkołę i płacić sobie za czynsz. Co innego gdybyś zarabiała trzy razy tyle, ale w takiej sytuacji nie powinnaś sie z tym źle czuć. A co do faceta to nie martw sie, zawsze prędzej czy później jakiegoś spotkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłko_czekolada
no że rodzice pomagają ok... chociaz z ich strony mogli by tez ci dac kopniaka w tyłek zebys wyszła w weekend gdzies do klubu do baru, nie siedz przy kompie zmien zycie ;* buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
bardzo sie ciesze,ze takich mam, od zawsze mielismy dobry kontakt ;) jestem im strasznie wdzieczn,a chcialabym ich jako odciazyc tylko kurde nie mam jak :( sprzatam, gotuje itp, chociaz tyle moge ;) czasami wychodze do klubow, ale w ten week mialam szkole i nie chcialam za bardzo szalec :) ale fakt jest taki,ze tel milczy:( a sama to juz bede chybe do knca zycia heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham witkaca
mnie się wydaje, że Ty siebie nie lubisz, to jak mają cię polubić inni? uwierz w siebie, znajdź coś w czym jesteś dobra, a znajomi się znajdą. nikt nie chce się zadawać z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze masz że rodzice cię wspierają. JA skończyłem szkołę, matka nie miała pieniędzy na studia, wygoniła mnie od razu do robotu, kazała kupywać samemu jedzenie i wszystkie rzeczy, do tego około połowę pensji 600 zł musiałem przeznaczać na rachunki. NIc się zmieniło mam 20 lat(prawie 21) i matka co jakis czas mówi żebym się wynosił bo ją denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny studentttttt
z jakiego jestes miasta autorko ttematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
krzysztof, Ty przyjamniej jestes zaradny zyciowo a nie taki ciucmok jak ja ;) szczerze to nie lubie za bardoz wychodzic, bo mam problem z waga :( dlatego sama siebie nie alceptuje - tu racja, a nie mam jakos sielnej woli na diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eefqef
nie rozumiem czym Ty sie martwisz. Przeciez to normalne ze rodzice beda Cie oplacac. a facet sie jakis znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
jestem zarejestrowana jako bezrobotna, czekam na staz :O juz rok :O wiec nic lepszego na czarno nie znajde. mieszkam pod poznianem, wiem,ze tel dziala w dwie strony ale nie chce sie nikomu narzucac, widocznie mnie nie lubia :( a tak bym chciala miec znow faceta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham witkaca
racja Aniołek :) telefon działa w dwie strony, więc jak chcesz się z kimś spotkać to może troszkę inicjatywy nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
jacys sie co jakis czas znajduja, fakt. tylko ja chce tego jedynego ;)ale nikt nie chce dziewczyny z nadwaga, taka prawda i ja sie im nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
ale Wy kochani jestescie :) tyle zrozumienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rampapapamandown NIe jestem zaradny gdybym był to już nie mieszkał bym z matką , po prostu został zmuszony do pójścia do pracy nie miałem innego wyboru. NIe wiem czy nikt nie chce dziewczyny z nadawagą, chyba ze masz 20 kg nadwagi, ale jeżeli masz 20 kg nadwagi to powinnaś się za siebie wziąć, a nie siedzieć w domu. Ja sam wiecznie mam problemy z wagą, tyle że mam niedowagę. Przez dwa lata przytyłem 10 kg, ale nadal jestem strasznie chudy. Ja też mam tak nie lubie się innym narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
moze jeszcze ktos cos powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jestem mama i tesz utszymuje corke ktora studjuje , uwazam ze to czysto oczywiste zr rodzice powinni a wrecz maja obowiazek jesli im na to sytuacja pozwala pomagac swoim dzieciom a zwlaszcza tym ktore robia cos pozytecznego ..... glowa do gory i koncz studja z czerwonym paskiem to wszystko co mozesz dac rodzicom i sie im odwdzieczyc. twoj sukces to sukces tesz twoich rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapapamandown
niby tak, ale oni tez super lekko nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×