Chcę widywać się z wnuczką

Mój syn wziął ślub. Mają roczną córkę, kupili mieszkanie "rodzina na swoim". Od 7 miesięcy syn mieszka z nami, żona z córką u rodziców. Matka jej również nie pracuje a ojciec jest po wylewie i mają na utrzymaniu 17-letnią córkę.Syn wynajął mieszkanie ponieważ nie jest w stanie go sam utrzymać, oprócz tego daje pieniądze na utrzymanie córki. Jego żona źle go traktuje jak i również nas dziadków i naszą córkę wraz z jej chłopakiem, który w ogóle nie ma styczności z całą sprawą. Obrywa się również pradziadkom, ogranicza kontakty z wnuczką nie pozwala synowi zabierać córki do nas tylko karze nam przyjeżdżać do siebie a ja nie mam ochoty widywać się z synową i jej rodziną po licznych atakach na moją osobę, interesuje mnie tylko i wyłącznie wnuczka. Dochodziło do rękoczynów ze strony synowej do mojego syna oraz nadużywania alkoholu. Syn spłaca jej długi na 2 kartach kredytowych bo inaczej komornik wejdzie na jego pensję ponieważ są małżeństwem, to jest debet w wysokości 1800 zł na jednej karcie a na drugiej 4000 zł. Syn zarabia 3000 zł, co miesiąc wpłaca jej na konto 1800 zł w tym utrzymanie córki. My utrzymujemy syna nie bierzemy od niego żadnych pieniędzy żeby on z kolei mógł utrzymać swoją córkę i spłacać długi żony. Jest na skraju wyczerpania nerwowego, to jest jak w kieracie, nigdy się nie skończy doradźcie mi proszę. Namawiam syna aby podał sprawę o rozwód i w przyszłości coś trzeba byłoby zrobić z tym mieszkaniem.Ale przez 5 lat nie może go sprzedać bo nie stać go na podatek. Jakie są szanse aby wyszedł z obronną ręką bo przeważnie matkom się udaje. __________________ Zmartwiona mama

dobrze byloby poznac zdanie drugiej strony. Jesli jest tak jak piszesz to wspolczuje

a swoja droga jesli chodzi o ten podatek - jezeli pieniadze przeznaczy na zakup nowj nieruchomosci to nie placi podatku od calej kwoty; tylko podatek z tego co ewentualnie zostanie, czyli np jesli dostanie 500 000 a wyda na nowe mieszkanie 460 000 to zaplaci podatek od 40 tysiecy

To i tak sporo z 3 tys wyplata oraz utrzymaniem no tak naprawdę całej rodziny swojej zony, która w ogóle tego nie doceniła