i co ja mam teraz zrobić/?????

otóż w styczniu tego roku dostałam skierowanie do kardiologa. termin - czerwiec. Tuz przed umówionym terminem otrzymuję telefon z przychodni, że doktorka jest na urlopie i przekładamy termin na październik. Nie trudno się domyśleć, że niedawno do mnie zadzwonili z wiadomością, że pani doktor juz u nas nie pracuje!!!! I co ja mam teraz zrobić?? Jak tak można ludzi traktować? przecież w tym roku nikt mnie nie przyjmie do kardiologa!!! Co z a jebany kraj w którym przyjdzie tylko zdechnąć ale kuźwa kasę zabierają Ci na pieprzony NFZ by sobie mógł wybudować kolosa za 30 mln!!

ulżyło mi trochę bo z siebie to wyrzuciła. z drugiej strony co mi to da? może któregoś razu padnę tak, że nie wstanę:(

no to chyba jakas blahostka skoro przez 10miesiedcy nie polazlas prywatnie:O:O:O

chyba za ciężkie debaty na te godziny, no chyba,że samo gim-gówienko siedzi nie mające o niczym pojęcia

a za pójdę? zasponsorujesz?

Szkoda nerwów lepiej wziąć 200zł i iść do specjalisty prywatnie.

przez 10 miesiiecy nie uzbieralas 100 zł na wizyte? litosci:O a poza tym,jakbys podzwonila,pokombinowala to bys pewnie gdzies znalazla miejsce na NFZ

nie pracuję, nie mam renty. Korzystam tylko z opieki wiec za co mam uzbierac?

taaak znalazlabym miejsce gdybym byla w ciąży. Moja znajoma tak przyjęli poza kolejnościa w szpitalu a nawet w zwyklej przychodni nie przyjeli

moze rusz tyłek do pracy:O

ile wydajesz miesiecznie na internet?

hha, dobre pytanie:D pewnie opieka jej placi,albo wifi rozsyła:D:D

dla bardziej inteligentnych to jasne ze nie klikam ze swojego domu! a do pracy nie moge iść z powodu problemów z sercem tak ciężko pojąć?! czy to może za trudne do ogarnięcia?

jasne, jasne zajebiste to problemy skoro nie jestes w szpitalu, nie musisz!! sie konsultowac co miesiac pierdolisz i tyle leniwa krowo

co ci jest autorko?

mohito skoro twoja matka sie do ciebie tak zwraca to ci wspolczuje ale mnie w to nie mieszaj. Mam tachykardie , skurcze dodatkowe

a ile masz lat?kiedy stwierdzono chorobe?

i skad klikasz skoro nie ze swojego domu?

ok 10 lat mi to dokucza a klikam od chlopaka

i zadnej pracy nie mozesz wykonywac? no bez kitu....skonczylas jakas szkole w ogole?

to złożona sprawa . ostatni kardiolog mi powiedział z e jak nie muszę to lepiej żebym nie pracowała bo to sa tez inne problemy...nerwicowe

mam wykształcenie wyższe , pracowałam , miałam nawet dobra praće ale bardzo stresująca to się przez to nasiliło

na leczenie daja dodatkowo

no co Ty gadasz z a glupoty, nic mi o tym nie wiadomo? moze za leki oddaja ale nie na lekarza prywatnego !!!

należy wezwać pogotowie, bo masz ból w mostku,doczytaj co jeszcze w stanie przedzawałowym- zabiorą do szpitala i... przeskoczysz wszystkich w kolejce

ja jestem za uczciwa:( a co jeśli w danej chwili będzie ktoś umierał?

W danej chwili być może Ty umierasz:o Twój wybór:(