Jaki prezent dla chłopca na pierwsze urodziny?

Zupełnie nie mam pomysłu. Sama jestem mamą i wiem co można kupić, co może się przydać, ale jakoś wypaliłam się z oryginalnymi pomysłami. Proszę o poradę. Limit finansowy:100 zł, dziecko jest z rodziny. Zapewne posiada już większość popularnych zabawek. Nie chcę pytać rodziców, bo oni jakoś nigdy nie wczuwali się tak bardzo w prezenty dla mojego dziecka.

Jakies ubranko zabaweczke symboliczna do tego nie musi byc drogo bo przeciez fajny ciuszek idzie kupic w tych tanszych sklepach z odzieza to dasz z 40 zl za jakis fajny komplecik a zabawke symbolicznie dla dziecka w sklepie jakims tanim to tez kupisz nie musi byc nie wiadomo co bo dziecko sie cieszy ze dostanie prezent i slodyczy troszku do tego ;) u mnie dziadki tak robily bo rodzina duza a urodziny jedne po drugich wypadaly i z kad tu nabrac zawsze jakis komplecik ciuszkow tani do tego zabawka dziadek jezdzil na hurtownie zabawek tam znajdowal fajne a nie drogie zabawki i slodycze do tego dzieci male sie cieszyly bardzo z tego ;)

Jeździk- autko. Albo takie duże auto na ktorym można pupe posadzić http://allegro.pl/super-jezdzik-dla-maluszkow-maly-hipcio-gwarancja-i1891938013.html http://allegro.pl/wojskowy-jeep-pchacz-jezdzik-gratis-wysylka-tt-i1862539226.html

ja mma 9 msc i wiem ze na 1 urodziny dostanie jeździk od babci i uwazam to za super pomysl wiosenna mama ma racje :-)

e zabawki. Może coś z nich wybierzesz. Krzesełko uczydełko, garnuszek na klocuszek szczeniaczek uczniaczek lub inne... jest jeszcze jakas gasiennica

Kup ramki do odciśnięcia rączki i nóżki. Super pamiątka :) Moja córka dostała na chrzest ale była wtedy jeszcze bardzo mała i rączka nie odcisnęła się jak trzeba, ale na roczek to już duża dzidzia, więc da radę :)

Ja kupilam taki jezdzik jak Mania miala 9 mies. Chyba 20 zl za niego dalam. Myślaląm ze szajs bedzie. Jest u mojej mamy i mlodzi się o niego biją ciągle bo to ich ukochany jezdzik. Mania dalej na nim jezdzi po korytarzach mimo ze na wiosne skonczy 5 lat. Fajny jest też jezdzik żyrafka z little tikes ale już troszkę droższy. http://allegro.pl/little-tikes-jezdzik-rowerek-zyrafa-kurier-12-i1888970794.html Ale wart swojej ceny. Ten u nas slużył do jazdy po podwórku. Mamy z górki wiec się wdrapywali a potem zjezdzali na dól ;) Teraz wymylam i czeka bo w zimie pewnie już Karolka będzie na nim śmigać z niewielką pomocą. Wiem ze K. kochal (i nadal kocha) jeszcze te ogromne auta np wadera i też ich używal jako jezdzika. Sadzal yam pupe i się odpychal nogami. Więc jak nie jezdzik to moze takie autko? http://allegro.pl/gigant-truck-wywrotka-do-piasku-wader-nowe-kolory-i1874749116.html Ciągnąl to na sznurku po pokoju i podwórku, wozil w tym różne rzeczy a jak mu sie znudziło to sadzał pupę i jechał ;)

A jeśli mialabym coś ODRADZIĆ to wlasnie krzeselko uczydełko. U mnie się nie sprawdzilo zupełnie. Stalo w pokoju nieużywane, potem bez zalu przenieślismy go do piwnicy żeby nie zawadzało. Nie wiem czy Lolę będzie cieszyć ale wątpię. Na prawde to chyba jedna z najmniej udanych zabawek jakie widziałam. Fajny jest jeszcze dmuchany osioł do skakania http://allegro.pl/skoczek-losiu-konik-osiolek-do-skakania-pompka-i1880775917.html Na prawde wytrzymały i nie uchodzi z niego powietrze ani nic. No i stabilny jest bo pilka się ślizga i wyskakuje z pod pupy. Osioł zawsze na swoim miejscu, a jak sie znudzi to wypuszcza sie powietrze i chowa do szafki wiec do najmniejszego mieszkanie bedzie ok.

dmuchane autko albo dmuchany kojec z kulkami, piłeczkami - klocki - rowerek - sanki - u nas hitem jest fontanna z piłkami - synek też uwielbia teletubisie więc wszystko co jest związane z teletubisiami - synek lubi też książeczki takie kilku stornicowe zwłaszcza z serii małe: kotek, krówka, kaczuszka, piesek i inne zwierzątka- albo kup coś na przyszłość - bo pewnie na taki wiek mają wszystko - ja myślałam o puzzlach z teletubisiami - takimi na 2,3,4 i 5 elementów - od 1,5 roku - na allegro jest też taka fajna lampka do pokoju dziecka: słoneczko o wysokości 40 cm - świetne jest

ale wiosenna mamo, masz przesliczne dzieci :-)

osioł o którym mówi wiosenna jest super ale moim zdaniem na 2 urodziny. mój dostał go jak miał trochę ponad rok ale dopiero jak skończył dwa lata to się w nim zakochał :)

widziałam, że są takie fajne książeczki gdzieś gdzie zapisuje się po kolei różne postępy dziecka, odbija się stópkę i rączkę etc. Fajne sa takie ksiazeczki, po latach na pewno z przyjemnością się do tego wróci.

dziękuję wszystkim za pomysły. jeździk to zapewne najtrafniejszy prezent, ale za to tez popularny. Wiosenna mama ma recję odnośnie krzesełka uczydełka. Zbędny gadżet, zwłacza dla chłopca. Podoba mi się pomysł z osłem, bo sama miałam kupić synkowi i jakoś przegapiłam. No i sanki. Obawiam się jednak, że mogę nie trafić w gust. Tyle różnych modeli na rynku. Ramka na odcisk, natomiast jest częstym prezentem po narodzeniu, tak samo jak książeczka - pamiętnik. Jak już wspomniałam, nie chce dzwonić i pytać, bo ogólnie nie chce się zbytnio wczuwać w te zakupy, a za razem chcę też zrobić dziecku przyjemność. Pewnie zaraz zapytacie, po co właściewie zakładałam ten temat. Otóż chodzi o to, że chcę aby dziecko miało radość. Sama też nie lubię robić badziewnych prezentów od chińczyków. Ale mam w pamięci cały czas, to że moje dziecko od nich nigdy nie dostawalo jakiś wyskokowych, pomysłowych prezentów. A dodatkowo, oni sa jacyś przewrażliwieni i chyba nie dają mu nawet wszystkim się bawić czy zjeść. Dziecko wychowywane pod jakimś parasolem ochronnym ;) Jak ostatnio przy jakimś spotkaniu dałam dziecku chrupki kukurydziane, to mam wrażenie, że wylądowały w koszu na śmieci. Dziwne czym może się skończyć "późne macierzyństwo"...

prawdopodobnie, podjadę do jakiegoś zabawkowego i spontanicznie wybiore coś z półki. Właśnie mnie olśniło, że może jakiś zestaw do jedzenia, typu sztućce czy zastawa... Może dziecko się nie ucieszy ale na pewno skorzysta.

Jak dla chłopca na pierwsze urodziny TYLKO czerwone ferrari ;) np. takie jak tutaj http://www.rcwroblik.pl/samochod+zdalnie+sterowany+rastar+1+3a24+4ch+r+c+ferrari+california+czerwony,57627607,01,i2.html lub inna czerwona furka :D

Zawsze można do teatru z wybrać z dzieckiem. My chodzimy tutaj http://www.teatrmalegowidza.pl dzieci od pierwszego roku już mogą i to nie jest wcale tak, że dziecko jest za małe. Wyobraźnia się kształtuje od początku. Moja mała skończyła dwa lata i dużo już odbiera. Tak mi się przynajmniej wydaje. A teatr to wiadomo - ruch, kolorowo. Wszystko zostaje w głowie.

A weź poleć e-sklep z spersonalizowanymi prezentami?

Bardzo fajne upominki personalizowane wyszukasz na tym sklepie https://321prezent.pl/prezent-na-jego-60-urodziny/. Dużo pomysłów na spersonalizowany prezent ...