ciaza, niesmak w ustach. jak sobie z tym radzic?

witajcie drogie panie! jestem aktualnie w 14tc i meczy mnie niesmak w ustach... pojawia sie zaraz po jedzeniu i potrafi doprowadzic niemalze do wymiotów...macie na to jakies sposoby? kiedy to minie?

nikt nie ma takich dolegliwosci????? dziwne....

guma lub mentosy , przepłucz plynem do higieny jamy ustnej

kiedy to mija???????

Oczywiscie, ze wiele z nas to ma i zadna guma ani plyny do plukania ust nie pomoga - przynajmniej na dłuższa mete. Ja uwazam to za zgage - poniewaz z kolejnym miesiacem ciazy poprostu sie to nasililo. Jak sobie z tym radzilam? Na poczatku piłam troszke mleka lub jogurt naturalny. Problem ten nasila sie u mnie po posiłku a takze wieczorem/w nocy, kiedy klade sie juz do lozka. W nocy radze polozyc glowe wyzej (moze dodatkowa poduszka?) Pomaga równiez jedzenie migdalow. Nie mowie tu o opychaniu sie nimi bo wiadomo, ze są kaloryczne. Wystarczy kilka miec pod reka i zjesc. Dodatkowo problem ten moze pojawic sie jesli jesz za szybko. Chodzi tu o zwykle posilki. Pamietaj takze, ze mleko (ktore mi naprawde pomagalo ale musialam odstawic) podnosi poziom glukozy dlatego odradzam je kobietom majacym cukrzyce ciazowa.

wlasnie zajadam migdaly ale to tez na krotko pomaga....

Ale pomaga. Ja wczesniej cokolwiek zjadlam to czulam sie podle. Moze sprobuj zjesc jogurt naturalny?

sprobuje... wkurzajace juz te wszystkie dolegliwosci.... a to wzdecia a to zaparcia to znow sraczka.....ach......