Sex po ciąży czy też nie?

Czy oboje rodziców wychowujących dziecko może się kochac nie uprawiając prawie wcale sexu????????????

choć wyglada to już nieco inaczej ale dalej się kochamy :)

Wszędzie w mediach piętnuje się taką małżeńską wstrzemięźliwość twierdząc że dni do ich rozwodu są policzone...\Czy zgadzacie się z tym?

pierwsze słysze coś takiego :O

to jeszcze jestem w stanie uwierzyć ale , że facet wyrzeknie się seksu to już nie...

U nas nie ma sexu, bo mnie skrzywdzili nacięciem i złym zszyciem :/ Nigdy więcej dzieci!!!!!!!!! Nienawidzę lekarzy i zbieram kasę na poprawkę plastyczną tego...

Czy częstotliwość stosunków sexualnych jest jakimś wyznacznikiem szczęścia? Media robią z sexu sens życia i istnienia, i ludziom wydaje się, że bez codziennych uniesień są jacyś dziwni i na pewno w życiu im się nie uda .. Przecież to indywidualna sprawa, jeżeli ludzie mają małe dziecko, są zmęczeni, albo zwyczajnie nie mają ochoty na sex, to mają się zmuszać dla poprawy statystyk?? Choćby sex raz na kilka miesięcy uprawiali, to skoro im to wystarcza,i są szczęśliwi, to po co częściej?

ale autorka mówi i nieuprawianiu WCALE

"nie uprawiając PRAWIE wcale" ...

Ale są mężczyżńi wyglądający o mniejwięcej tak jak ten w okularach http://www.google.pl/imgres?q=niebieskooki+brunet+foto&start=244&hl=pl&biw=1396&bih=658&tbm=isch&tbnid=a5xhTY1qbSDrmM:&imgrefurl=http://poznajmysie.pl/artykuly.php%3Fpokaz%3D47634&docid=sO8lLHCsNtvStM&imgurl=http://urodaizdrowie.pl/wp-content/uploads/2010/06/0ole.jpg&w=250&h=324&ei=vqGlTti8Kc7wsgafxeznAg&zoom=1&chk=sbg i nigdy nie mieli aż takiego temperamentu jak to opisują kobiety.

prawie wcale czyli raz na 2 lata to sie mieści w normach czy należy juz się przygotowywać na rozwód waszym zdaniem?

Chyba nie potrzebnie dałam to zdjęcie teaz każdy pomyśli że jestem wariatką i jaja sobie robię. A ja jestem ciekawa jakie jest wasze zdanie ludzie na ten temat,temat który mnie bezpośrednio dotyczy.

To prawda dziecko wypełnia nam codzienność a na dodatek zajmuje nam sypialnię(nie planowaliśmy ale bardzo kochamy) Przed ciążą było 5razy na dzień w ciąży przynajmniej raz dziennie a teraz nic. Poród był rodzinny. Mąż mówi że gdyby się zdarzyło i chciałabym byłby przy następnym ale generalnie nie wspomina tego wzniośle i było w tym coś co mogło obrzydzać więc nie mam pewności co do tego że dobrze zrobiłam godząc się na ten poród.. Halo jest tutaj ktoś kto pogada...

dla mnie to chore zeby skupic sie tylko na dziecku i nie uprawiac sexu:O a potem dziwia sie ze facet zdradza:O

nie wiem jak to jest w malzenstwie i z dzeckiem, ale w moim 4 letnim zwiazku w koncu bylo tak, ze kochalismy sie raz na miesiac lub dwa. nasz zwazek zmienil sie bardziej w znajomosc kumpelska. po prostu razem spedzalismy wieczory, chemia gdzies znikla, az w koncu znalazlam sobie kogos innego.

Ale pytam poważnie. Mam wrażenie że my z moim partnerem razem zaszliśmy w tą ciąże razem przytyliśmy około 20kg razem mozolnie zrzucaliśmy każdy kilogram by polec na polu bitwy z kilkukilogramową nadwagą Kochamy się a nawet nie mamy takiego swojego intymnego kąta bo śpimy z dzieckiem i chyba oboje chcemy to zmienić tylko na razie musimy poczekać a tak jakoś czas leci a my jak misie zimą

Temat niezły, ...ale dla wybrańców,nie łapie się!

up

???

...

hmmmm.... zdarzyło sie ze kilka tygodni nie uprawialismy z mezem sexu np. w pologu czy gdy mąż byl po operacji ale ogolnie z naszymi temperamentami seksulanymi byl to trudny czas dla nas.

jest ważny w związku. jeżeli przed urodzeniem dziecka seks cieszył i był częsty, a potem nie ma go wcale lub raz na ruski rok no to nie rozumiem jak można byc z tym szczęsliwym, moim zdaniem coś nie tak. Dziecko nie zwalnia z dbania o związek, dla mnie seks jest takim uniesieniem wspólnym, bliskościa ktora jest bardzi potrzebna.... Nie wyobrażam sobie nie uprawiac seksu z męzem.

hmm....... No tak Ale jak to robić przy dzieku? My żeśmy z mężem stwierdzili że kicha No ale tak nie może być przecież Jak przypomnę sobie 2lata wstecz to był spontan i niepohamowana rządza i nagle jakby ktoś światło wyłączył. To jest straszne bo inaczej planowaliśmy życie w ogóle.

jestem miesiac po porodzie i powiem wam ze seks po ciazy jest dla mnie duzo lepszy nic prezd choc nie robimy tego do konca bo mnie jeszcze boli ale ta pasja i chemia, te pieszczity...jakby smy wszystko zaczynali od poczatku...jakbysmy sie na nowo poznawali...jest cudnie:)

pokoiku dzieciecego?

Tikobikonasaryko "Czy oboje rodziców wychowujących dziecko może się kochac nie uprawiając prawie wcale sexu????????????" Pewnie niektore moga, ja osobiscie sobie tego nie wyobrazam...:)

Można się kochać nie uprawiając seksu, ale na krótką metę. Ja mam roczne dziecko i z mężem kochamy się rzadko. Nie mam siły, ani ochoty. Raz na miesiąc średnio i to też z musu z mojej strony. Widzę że nasz związek nie idzie w dobrym kierunku. Żyjemy po partnersku, jest ok ale myślę że z czasem może się to zmienić na niekorzyść. Jest mi tak wygodnie, ale ze względu na dziecko (rodzinę) myślę że powinnam spróbować to zmienić. Może ma ktoś pomysł jak? Znam parę która mieszka w jednym pokoju z 4 dzieci. Czyli jakoś można się kochać przy dzieciach skoro tyle narobili.