Jak się zemścic?

Przez długi czas (ponad 4 lata) spotykałam się z facetem. Jak byłam i jestem zakochana a on... trudno wyczuć. Nie mniej jednak zachowywał się jak by mu zależało. Ostatnio jego kolega po pijanemu powiedział mi jak on skomentował naszą znajomość tzn powiedział tak "przelatuje gówniarę" (ja 25 on 30). Zdenerwowało mnie to określenie. Przez moment zastanawiałam się dlaczego to powiedział.. Może to przez alkohol? Może po prostu szpan przy kolegach (podobno faceci tak mają nie wiem, nie znam się)? Chociaż nie chcę być naiwna i planuje się delikatnie zemścić.. Tylko nie wiem jak, żeby nie przesadzić ale jednocześnie pokazać mu co potrafi "gówniara". Co proponujecie?

a jaką masz pewność że o Tobie mówił ?

bo rozmowa toczyła sie w odniesieniu do mnie, więc to napewno ja

nastepnym razem jak bedziecie w lozku powiedz mu ze skoro jestes dla niego gownara, to niech sobie wyobrazi, ze kocha sie ze swoja matka :D:D:D:D a jak mu opadnie to powiedz ze ten wiek to juz i impotencja sie moze zdarzyc :P bosz jaka ja podla jestem :D

podobno ludzie pod wpływem alkoholu mówią prawde

znam to stwierdzenie właśnie dlatego chce zrobic cos co zapamięta na długo.. ło ło ło ma dobry pomysł ;p tylko wolała bym już się nie znaleśc z nim w łóżku skoro ma taką opinię..

jeszcze jakieś propozycje?

Tylko nie wiem jak, żeby nie przesadzić ale jednocześnie pokazać mu co potrafi "gówniara". No chyba jednak jesteś gówniarą, skoro planujesz takie rzeczy, a na dodatek totalnie w ciemno radząc się na kafeterii :o

bo ja nie wiem jak to napisać, chce mu hmm psikusa zrobić? powiedzieć coś dobitnie? z ironią? Zeby jakoś podsumować jego zachowanie? Nie chce mu zrobić na złość typu np rozpowiedzieć jego kolega, że jest słaby w łóżku bo to nie o to chodzi, chce tylko po prostu żeby go zatkało

to może po prostu powiedz mu o tym, że wiesz jak o tobie mówi i że z takim chujem nie masz zamiaru nawet wychodzić na ulicę? :o odrobinę szacunku do siebie kobito, jeszcze będziesz mu czas poświęcać na jakieś rozkminy :o za dużo Seksu w wielkim mieście albo Beverly Hills się naoglądałaś

zamieść jego nr telefonu na portalu erotycznym z anonsem np> gorący mietek zrobi dobrze mocno dojrzałej pani lub panu" i niech telefon się urywa:)

olej palanta,zniknij na jakis czas i nie odzywaj sie,jakby mi tak facet powiedzial,to bym nie chciala juz z nim gadac:O

kurcze. mocno byłaś zaangażowana? powiedz mu, że wiesz jak cię traktuje i zostaw piotrusia pana. bedzie mu przykro zanim nie znajdzie kolejnej malolaty. moze zaplacze nad utracona zabawka i straci czas na robienie z siebie idioty i wymyślanie usprawiedliwien. olewaj go,badz twarda. bez powaznych planow i oswiadczyn uznaj, ze kumpel mial racje i zrobil ci przysluge pokazujac jakiego masz kochajacego chlopaka.

chciałam tak zrobic.. nie odzywac się, milczec, sprawdzic czy chociaż będzie próbował się dowiedziec dlaczego tak robie a później uświadomic go w jakiś ironiczny sposób dlaczego się tak zachowuje.. ale wydaje boję się, że nie wytrzymam... byłam zaangażowana mocno... i to boli bardzo.. po prostu wydaję mi się że nie dam rady tak go olewac.. chociaż wiem że to najlepsze rozwiązanie