chce poznac Wasze zdanie

Kiedys mialam spora nadwage,schudlam po ciazach dosyc sporo i waze teraz 51kg przy 160cm wzrostu.Mam 31lat.Moje wymiary to,od gory:91-66-90.Duzo osob mi mowi,ze swietnie wygladam,a ja w lustrze nadal widze gruba babe z walkami na brzuchu i tlustym zadem:O co myslicie o moich wymiarach? powinnam wrzucic na luz,czy sprobowac troche schudnac? dzieki za wszystkie wypowiedzi.

2-3 kilo jak zrzucisz to bedziesz laska;)

ok,dzieki.Zrzucenie 2-3kg nie powinno byc problemem:)

Prosze Cie nie sluchaj idiotek!! Jakie 2-3 kilo??!! Moze od razu zrzuc 15 kilo i bedziesz wazyla 35. Co prawda 35 to pewnie tez troche duzo zdaniem niektorych, co nie?

Kobieta:kiedys wazylam 49kg i mimo,ze w wygladzie wielkiej roznicy nie bylo,czulam sie...hmm...lzej?wiem,ze teraz nie jest zle,ale...no wlasnie ale:O 15 kg to zdecydowanie gruba przesada,z drugiej strony:D

wklej zdjęcie, tak ciężko określić

Po samych wymiarach nie da sie nic ocenić. Kilka różnych osób może mieć takie same, jedna wygląda jak laska a inna nie. Ważne jaką masz figurę.

przy swoim wzroscie wage masz oki

jeżeli przeszkadza ci "wałek" na brzuchu, to zacznij cwiczyc mięśnie brzucha.. :) ja bym z waga nie kombinowała.. uważam, że dorosła kobieta, ile by nie mierzyła, nie powinna wazyć mniej niż 50kg.. to jest waga taka minimalna..

no nie,zdjecia nie bede wklejala:)nie na tym forum;) Walkow tak wlasciwie na brzuchu nie mam.Robi sie jeden maly,jak siadam.Napisalam w pierwszym poscie,ze tak siebie widze w lustrze,tzn.w mojej glowie ciagle jestem kobieta z nadwaga i walkami:O Dzieki za wszystkie opinie

no tak najw. zdanie ludzi z forum bahahah