Poród Szczecin Police

jestem w 7 miesiącu ciąży i ciągle waham się nad wyborem szpitala , zastanawiam się między Policami a wojskowym w Szczecinie. słyszałam troche negatywnych opinii o szpitalu polickim i nie wiem czy sie zdecydować pomimo nowoczesnego sprzętu. Słyszałam też że można tam wykupić jednoosobową salę poporodową ale nie wiem jak to jest. Czy któraś z was ma świeże doświadczenia z tej porodówki i mogłaby coś o tym napisać ?

różne sa opinie o policach jedni ze fajnie inni mówią zeby sie wystrzegac

ja rodziłam w zdrojach, wojskowy mały po remoncie podobno dobra opieka, police rozreklamowane chociaz to tez zdroje;-) a z ktorej czesci miasta jestes? jak chcesz opowiem ci o zdrojach...

maomam27 ja bym z chcecia dowiedziała sie cos o szpitalu w zdrojach jestes z dąbia ale bede rodziła w zdrojach ?? mam takie małe pytanie a za poród rodzinny płaci sie tam ?? napisz mi co wiesz bede bardzo wdzieczna

mieszkam w zdrojach;-) miałam cc nieplanowane, od razu z góry. tego dnia mialam ostatnia wizyte u ginekologa (cala ciaze chodzilam prywatnie) termin mialam na 24.05 wisyte mialam 21 i juz tego dnia moj gin dal mi skierowanie do szpitala abym sobie spokojnie poczekala;-) zrobil mi jeszcze usg ktg i powiedzial ze tylko czekac... wrocilam do domu wzielam torbe i pojechalam do szpitala, tam zrobili wielka akcje ze skierowanie juz mam, zbadali mnie i ze niby juz rozwarcie mam, szanowna mloda pani ktora swiezo skonczyla studia zaprosila mnie na usg a tam mi zaczela opowiadac ze mam wielowodzie, ze dziecko wazy 6kg ze ona nie podejmuje sie oceny serduszka i inne i ze za chwile doslownie za chwile zorbia mi cesarke;-( tyw iesz co ja przezylam.... przyszli inni lekarze ogladali to usg i jednoglosnie cesarka... wypelnilam dokumenty zabranao mnie na sale rzygotowujaca do oeracji i czekalam...

maskara wspłczuje ja mialam podobna historie ale u gin a powiedz mi i co urodziło ci sie dziecko 6 kg

do operacji przygotowywaly mnie studentki, wenflon cewni podlaczenie pod ktg wszystko studentki praktykantki, nieumiejetni bolesnie;-( bardzo nie mila pani polozna mowila ze jak sie nie naucza to marni z nich lekarze beda, oczywiscie wszystko moim kosztem... przychodzili kolejno lekarze na wywiad, wszyscy nie mili jacys zabiegani... normalny i bardzo cieply okazal sie starszy pan anastezjolog i tylko on sprawil ze nie zwariowalam tam... operacja oki, bardzo fachowo, sprawnie wszystko trwalo okolo 40 minut chociaz ja myslalam ze trwa wieki;-(

nie urodzilam zdrowego pieknego synka 4050g 10 punktów co do opieki po porodzie oszmar jeden wielki koszmar wypisalam sie na wlasne zadanie, musowo musisz karmic piersia, dzieci kapia same, jak prosisz o pomoc w dokarmianiu z wielka laska to robia bo akurat wtedy leci kolejny odcinek jakiegos glupiego serialu wiesz ja wiekszej pomocy doswiadczylam ze strony jedenj pani poloznej i pediatry niz wlasnie pan noworodkowych;-( nie wiem czy jescze iedys tam wroce jak bedzie mi dane urodzic 2 dziecko

Ja rodziłam w styczniu w Policach i bardzo sobie chwalę jak dla mnie super opieka no i sale 2 osobowe z łazienką tez ważne :) Ale tam chyba niema prywatnych 1 takie sa na pewno w zdrojach. Jezeli chodzi o Zdroje to aktualnie w Szczecinie to najbardziej nowoczesny i najlepszy oddziała ale istnieje ryzyko ze jak tam pojedziesz odeslą Cię gdzie indziej!!! Bo cały szczecin teraz chce tam rodzić. ale z doswiadczenia kolezanki wiem że wystarczy wtedy dac w łąpe i nagle miejsce się znajduje

rodziłas na mącznej ??

tak na macznej, jak masz kase i posmarujesz beda latały kolo ciebie jak szalone, mialam dziewczyne a oddziale, miala asownego faceta kupowal co chwile czekoladki, kwiaty kase w kopertach wiec miala super opieke, podobno lepsza niz dziewczyna z prywatnego pokoju ja nie zamierzalam placic za cos za co place caly czas placac podatki to ich obowiazek tylko ze jak sie jest zmeczonym to nie m tej sily na walke

maoma27 ale rodziłąs w tym roku???

tak w maju

ja rodxizlam w wojkowym jeszcze przed reontem. i wlasnie z uwagi na wspaniala opieke a nie na piekne sale i takie duperele. i tak mialam sale jednoosobowa, porod rodzinny bez zadnych oplat i na prawde swietne moworodkowe. jakbym miala rodzic jeszcze raz to tez w wojskowym

czasami zaluje ze nie rodzilam w wojskowym moja kolezanka rodzila tam wczesniaczka, i panie nowordkowe ubieraly jej synka w malenkie pikne ubranka bo synek kolezanki byl taki malusi i wszystko na nim wisiało wiec przynosily od znajomych

Kurcze maoma to jestem w szoku bo moje 2 kolezanki rodziły w czerwcu w tym roku w zdrojach i były zachwycone ale widać nie zawsze jest tak fajnie

http://allegro.pl/alfabet-polski-litery-literki-naklejki-zestaw-4-i1894170235.html NOWE KOLORY !!!!

wiesz katasha to chyba zalezy od zmiany learzy i poloznych na ktore sie trafi;-(

Pewnie tak ale współczuję Ci bardzo Ja jak rodziłam w Policach to też miałam przy porodzie 2 studentki ale one tylko się przyglądały. w końcu to szpital kliniczny :P Ale położna i lekarka były doświadczone

no właśnie podobno w wojskowym pomimo że szpital nie należy do najnowocześniejszych jest super opieka a w policach niby nowoczesny i porodówka w porządku, ale oddział połogowy masakra jeżeli chodzi o opiekę- pielęgniarki łaskę robią że pomogą przy dziecku, maluch może płakać w niebogłosy ale żadna nie przyjedzie jak ładnie nie poprosisz. w wojskowym moja siostra rodziła i mówi że maluch cicho zakwilił od razu zjawiała sie pielęgniarka pytac czy wszystko w porządku, pilnują żeby mamy odpoczywały po porodzie i są miłe. pediatra tez super. a w policach podobno pod tym względem koszmar- każdy mówi co innego a pediatra też wiecznie nafukany. (no i ta historia o zamianie noworodków- ale nie wiem czy to prawda)

tez slyszalam o zamianie noworodków ja jak wychodziłam w zdrojach to ta normalnie jakos nikt o nic nie pytal, po prostu wyszlam na wlasne zadanie podpisalam papier i tyle ubralam dzieco i wyszlam jezeli chodzi o zamiane czy porwanie dzieciatka to nic trudnego, pielegniarek widzialam ze 20 w ciagu tych kilku dni, kazda tylko raz zadnej zmiana podczas mojego pobytu sie nie powtorzyla, przychodzisz ubrana w fartuch bierzesz maluszka i wychodzisz bocznym wejsciem

Dziewczyny nie ma co przesadzać. Mi się w Policach podobało i dla mnie były Panie miłe tylko 1 była taka sobie. A jak chciało się jakiejkolwiek pomocy to się chodziło do pokoju dla dzieci tam zawsze ktoś był i pomagał. Więc nie ma co przesadzać

polecam sobie pojezdzic po szptalach, poogladac i podjac decyzje. kazdy ma inne wymagania. raz jest lepiej a raz gorzej;-) a ty katasha skad jestes?

no właśnie jak pójdziesz do pokoju i je ładnie poprosisz to przyjdą, a jak cie wszystko boli po porodzie albo najzwyczajniej w świecie sie krępujesz to żadna sie nie ruszy chociaz słyszą. takie to właśnie panie pielęgniarki z powołania

a może któraś z was rodziła tam w ostatnim czasie i może się wypowiedzieć co do traktowania pacjentek w policach

uuup

może jeszcze ktoś tu zajrzy... mam pytanie, czy w Policach dają znieczulenie przy porodzie naturalnym lub czy chętnie wykonują cesarkę? Może ktoś rodził tam ostatnio i podzieli się uwagami?

Ja też chętnie dowiedziałabym się jakie są realia obecnie, w grudniu. :)

Proszę Mamy o relacje z pobytu na porodówce w Policach. :)

Rodziłam w wojskowym 5 lat temu a teraz w styczniu rodziłam w Policach, moja opinia jest taka pozamieniała bym personel i byłby super szpital. Położnych z Polic a opiekę noworodkową z wojskowego, oczywiście że zależy jak się trafi na jaką zmianę, ale w Policach było fajnie rodzić ale nie przebywać z dzieckiem. W wojskowym można odpocząć po porodzie i Pani od MISIACZKÓW bo tak mówi na wszystkie dzieci bardzo fajna (nie wiem czy jeszcze pracuje) w Policach nie dostaniesz znieczulenia chyba że poprosisz choć niechętnie dają są plusy i minusy jak wszędzie. Pozdrawiam i lekkiego rozwiązania życzę :)