do wszystkich stosujących pomyślnie przerywany

a nie lepiej poczytać różnorodnych opinii i wtedy wypracować swoją własną?:)

ja wlasnie patrze ten lady-comp

Trzeba umieć. A jak nie znasz za dobrze faceta to nie ryzukuj. Myśmy zaczynali na gumach + anty, potem anty+ przerywany, skonczylo sie na przerywanym. Trzy lata przerywanego. Jeden miesiac , 2 stosunki pełne i ciąża ;) Nie zachęcam w zadnym wypadku.Jedynie dla par w stałych zwiazkach i liczacych sie z mozliwoscia zajscia. Bo 'wpadki' to nie umiejetnosc faceta zeby wyjac na czas, a wiadomo do tego zaden sie nie przyzna ;)

To ufaj zaufanie piekna rzecz. U nas teraz taki 2 letnie zaufanie tupta po domu.

OD 15 LAT STOSUJĘ TYLKO PREZERWATYWY, jak do tej pory nie ma wpadki. Polecam.

Angelowa - czy "wpadki" to tylko i wyłącznie brak umiejętności faceta? Mojemu ufam że nic nie było, a wytrysk był po kilkunastu minutach jak sobie wyszedł :p jedynie co się boję to tego preejakulatu

Angelowa ja też mam wspniałego męża,ale nie chcemy już mieć dzieci tylko,że ja naprawde nie chce walić w siebie tych okropnych hormonów!przecież ulotka od tych środków to dosłownie przeraża!same potworne choroby

to kup sobie te lady -comp i badaj swoje dni i bedziesz pewna ze nie zajdziesz

Słuchaj no myślę,że do mało płodnej parki nie nalezymy bo po 7 latach seksu i to w dużej mierze przerywanego, w dni płodne z duza iloscia prejakulatu NIE załszam. Zaszłam po 2 stosunkach pełnych w pierwszym miesiacu "próby". Więc nie wiem co sądzić o możliwości zajścia z prejakulatu. latynoska ale to juz nie te czasy! 7 lat temu bralam takie pigluy ze musialam sie na nadcisnienie leczyc, przytylam , glowa mnie bolala.. koszmar. Ale teraz sa juz tak delikatne tabletki- yasmin, yasminelle, celesit .. Malo sie slyszy o skutkach ubocznych po nich!

ale lady comp nie jest dla leniwych :p

aaa no chyba ze tak ja czytam o tym i dosc ciekawie sie zapowiada musze mezowi pokazac i moze zakupie aktory masz ten komputerek pearly czy ten lady-comp?

Angelowa - mówisz o delikatnych "yasmin" byłam za granicą i musiałam je brać ze względów zdrowotnych, ponoć i o mało sie po nich nie znalazłam na tamtym świecie, nie żartuję teraz. Nie będę tutaj objawów dokładnie opisywać bo nie o tym topic, ale musiałam dzwonić do mojego lekarza w pl, który kazał mi kategorycznie odstawic w środku opakowania. A w kraju w którym byłam ponoć yasmin właśnie jest wycofany całkowicie z obiegu bo były przypadki śmiertelne.... z tym preejakulatem to pocieszyłaś mnie trochę

ja mam pearly tylko tak mówię uogólniając na niego lady comp bo to ten sam producent

Agelowa ależ ja stosowałam dość długo te różne tabletki i uwierz mi po kilku blistrach robił się ze mnie wrak człowieka!dlatego teraz myśle by nic nie używać,nie wiem tylko czy spirala ma hormony czy nie?i czy ona czasem nie zabija już zapłodnionej komórki?jestem wierząca i bardzo uczuciowa,nie mogłabym tak zabijać już rosnącego życia,jak to jest z tymi spiralami?

nigdy w ciązę nie zaszłam:) a straszą Ci co stosować jej nie potrafia, ot co;)

moja sasiadka ma i bardzo sobie chwali http://mediweb.pl/sex/wyswietl_vad.php?id=125 poczytaj o tym na stronie

No to nie wiem, dawno temu przestałam sie interesowac tabletkami anty :) Jednak jak nie przerywany to gumka, nie bawilabym sie w nic innego..

ja "stosuję" przerywany od ładnych paru miesięcy i do tej pory w ciąży nie jestem :) ale nie polecam jeśli nie chcesz zajść, jeśli ja zajdę to będziemy się cieszyć, choć planujemy dopiero za 6-12 miesięcy, ale gdybym miała zaryzykować przerywany z chłopakiem, z którym nie wiązałabym większych planów na przyszłość to nigdy w życiu!

My z mężem stosujemy 3 lata przerywany i nie wpadliśmy.Nigdy bym sie nie zdecydowała na tabletki-wszystkie mają skutki uboczne.Dla przyjemności faceta mam sie truć?

najlepsza metoda to jednak szklanka wody :D seksu nie uprawiac :D

latynoska25 A Ty z choinki się urwałaś?Czy masz 15 lat?STOSUNEK PRZERYWANY TO NIE JEST METODA ANTYKONCEPCJI!!! Facet może wyciągnąć Wacka przed wytryskiem ale wcześniej z penisa wypływa płyn preejakulacyjny zawierający plemniki!!!Jeśli ktoś tak się zabezpiecza i nie zaszedł w ciąże to ma CHOLERNE szczeście To nic innego jak kuszenie losu!!! Chcesz seks uprawiać a lenisz się zabezpieczyc porządnie?!Tabletki, globulki,plastry, prezerwatywy,spirala to są metody antykoncepcji!!!Z kalendarzyka i stosunku przerywanego pochodzi połowa Polaków Weź sie ogarnij dziewczyno

latynoska25 JEśli po jednych tabletkach źle sie czułaś to mówisz o tym lekarzowi i daje Ci inne aż trafisz na takie co się bedziesz czuła git:) O skutkach ubocznych pisza na każdym leku Gdyby wszyscy sie tego bali koncern farmaceutyczny by splajtował:P

my stosujemy te metode od 7 (!) lat i poki co jest skuteczna :) owszem, nie byloby tragedii, gdyby okazalo sie, ze jestem w ciazy, ale jak dla mnie prezerwatywy sa ok. do tabletek jestem dosc negatywnie nastawiona, po tym jak widzialam, co dzialo sie z moimi znajomymi. ale-wybor metody antykoncepcji to kazdego indywidualna sprawa :)

my stosujemy 2,5 roku przerywany,ufam swojemu mężczyźnie ale niedługo założę spiralę żeby się nie stresować co miesiąc:)dzieci już mam i dwójeczka wystarczy

8 lat przerywany i nic..:)

a dlaczego nie prezerwatywy? Co to ma wspólnego z lenistwem?

w prezerwatywach jest beznadziejnie,kurcze,wiele z was to odradza,skłaniam sie chyba ku spirali ale czytam,że 2 a nawet 3 kobiety na 100 wpadają przy tym to chyba już lepsze nie spuszczanie się do środka

Ja stosuję prawie 4 lata i mnie nie zawiódł.Jak partner wie co robi i wie kiedy wyjść to nie zajdziesz.Inna sprawa jak facet nie wie kiedy wyjść i tak jak piszą dziewczyny tonie jest metoda antykoncepcji.

Nie udowodniono,ze śluz który mężczyzna wydziela przed wytryskiem zawiera plemniki.Badania naukowe tego nie potwierdzają-poczytaj w necie.

Stosujemy od paru lat i w ciąży nie jestem,ale gdybym zaszła, to fajnie, więc nie będę Ci ani polecać,a ni odradzać. Mogę jedynie potwierdzić, że przez te kilka lat okazała się 'skuteczna' w tym sensie,ze nie ma ciązy. Tabletek sobie nie wyobrazam brać, nie chcę ingerować w swoją płodność i zdrowie, także póki co stosujemy przerywamy i jest ok. Mój mąż jeszcze ani razu nie skończył we mnie, no chyba że w gumce, bo czasem ich też używamy.