Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii

kto jeszcze ma doła z 10 tysięcy powodów?

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii

Niebawem idzie listopad... powiem wam nawet się z tego ciesze bo mam taką depresję. Życie nie szczędzi nam powodów do depresji, a ja nie dość, że 2 rok pracy nie mam to jeszcze dziś zdałam sobie sprawę, że JEDYNIE, ŻE ŻYJĘ. Naprawdę. JEDYNIE , ŻE ŻYJE. I powiem wam tak bez sensu mi się potraciły koleżanki ze studiów, że po prostu przerażenie mnie ogarnia wiecie. I ta jedna zwłaszcza - przerażona jestem - jak ona mogła dać się zabić. Taki jakiś bezsens się wytworzył wiecie, że ona wzięła i wieku 29 lat - normalna osoba bez schorzeń psychicznych wzięła i powiedziała - weżcie i głowę mi odrąbajcie. No taka jakaś schiza się zrobiła. Czemu ona nie mogła wrócić do Polski? I wyobrażcie sobie, że PO LATACH wpadłam w TEN SAM UKŁAD i - no ja się cofnęłam od tej koleżanki bo ta kariera jej jakaś dziwaczna - nie rozumiałam tego. JEDYNY POWÓD. Ale reszta? No wiecie co - to jest coś strasznego. I powiem wam dziś tak mam czas, myśli tysiąc w głowie. No ten las mi zwędziła, ale powiem wam gdybym 1 rzecz sobie przemyślała na tej uczelni to te studia mam. No to jedynie, że nikt mi tego nie powiedział. Ale to już było na doktoracie aczkolwiek na innej katedrze. I powiem wam TO JEDNO MIAŁAM SOBIE PRZEMYŚLEĆ - nie powiem wam co - jak to pasuje do mojej pracy magisterskiej i NIE PO MNIE. A tak? Ja bezmyślnie ktoś powie, ale tak pasowało, że poszłam się wiecie przenieść na inną katedrę - z pewnego nazwiska związanego z tą uczelnią, a rozumiałabym to nazwisko i NIE MA TEGO PYTANIA. Więc ile ja mam pretensji do wszystkich - do tych co mi książkę ukradły. Ja tego lasu nie musiałam mieć - ja i tak się cała wycięłam wiecie - no i w sumie miałam rację - tylko miałam mieć jakieś nazwisko widzicie wielkie ze studiów - takiego SZEKSPIRA miałam mieć i BARDZO DOBRZE GO MIAŁAM , nikomu się nie dam - i w ogole nie potrzebuję tego doktoratu drugiego, do pracy jako filolog - nawet nazwisko podobne. Zobaczcie jaka głupia ta uczelnia była i tyle. I wiecie - no to w mojej sytuacji, że leciałam wielkimi nazwiskami to powiem wam mieli coś robić i by rację mieli. W pewnym obszarze. I ja tam nawet chciałam zacząć doktorat i nie miałam kasy. W domu mi kazali szukać forsy - ale musiałabym prawko mieć i tyle. I może tam sobie miałam robić ten doktorat. Ale nie powiem wam gdzie - co to tam za roślinność. I póżniej wiecie żeby nie było że ta uczelnia jest najgorsza czy coś no ale powinni mówić o tym przyrodniku - gazetkę powinni miec czy coś. Oni mi tym przyrodnikiem - rosliny i zwierzęta wiecie CAŁE ŻYCIE ZNISZCZYLI I TYLE. Ten las to się z rodziny bym obeszła - przez to na przykład mieli mi powiedzieć prawdę i wszystko by coś znaczyło. A pózniej wiecie miałam te rośliny i zwierzęta już i nie chciałam już babrać się w tym - bo oni mi powiedzą , że mi biło na łeb - no wcale nie - właśnie mi zniszczyli tę książkę, nie miałam nazwiska wiecie i co dalej? Ja się na nikim nie mściłam - ja tego nie rozumiałam. A pózniej wiecie wszyscy na mnie za powieszoną nauczycielkę - pewnie też las jej poszedł ode mnie. No ale jak jej poszedł? Ja las miałam - ta jej koleżaneczka mi ukradła ten las co już też nie żyje wiecie. No to ta w ciąży co sie powiesiła w 2004 to jeszcze przeżyję choć powinnam była od jeszcze jednej osoby, że ona nie żyje JAK DLA MNIE. A ta wiecie co mi ten las wzięła to mi się wierzyć nie chce - co się to stało. COŚ STRASZNEGO WIECIE. I tyle :( No niemożliwe - taki koniec daremny. Jak mój - ja tylko żyję i koniec :(Ale powiem wam ona zginęła, że nie przemyślała sobie teatru pornograficznego - zapomniała o tym. A ja powiem wam - gdybym tego nie rozumiała to jestem do zabicia na tym Zachodzie. I powiem wam ona zginęła w końcu przez nieuczciwość - no sama trochę żle wiecie wymyśliła - może miała do mnie napisać? Ja nie wiem. Coś miało być inaczej. Ja nie umiałam o nią stać po tych studiach. Bo to nazwisko bym miała wiecie z tych studiów i powiem wam 10 razy normalniejsza bym była niż z tym rodowodem. I tak tym wilkiem nie umiałam być i taki koniec. No to choć gdybym roslinę miała to bym coś warta była bo tylko tak mnie można zrozumieć. No ale to mam ograne w domu i tyle. I tak bym była normalna - ale to jest tu robota w domu. Niemniej ciągle w tych roślinach siedzę jak ułom. Może przez to ktoś powie? No tyle ile. Matma poleciała mi - baba się powiesiła. Co robić i tyle :( Ale to , że ta laska nie zyje W TAKI SPOSÓB. I wiecie taką matmę miała dobrą - przyjechałaby do Polski i poszła sobie na kurs rachunkowości - ona przegrała z tą pojebaną w łeb Iwonką Blythe w sumie - jak ona ma na nazwisko ta laska - że nie wiedziała, że po prostu ona ogrywa wszystkich podatkiem tak, żeby nie wylecieć. Ja nie mogę. No to taka kara za 1 zbrodnię w sumie. A ta? I to tylko tam żeby być i paszport USA i nic wiecej. W mojej sytuacji powiem wam - chodzę sobie i myśle CO JA MIAŁAM ROBIĆ? Co ten człowiek powinien robić? Czy powinien skupić się na tym CO MA ZROBIĆ czy na tym , zeby nie wylecieć i tyle. Bo dla mnie chyba , żeby nie wylecieć. No wiecie ... taka nie byłam. Dlatego ktoś może miał mi uwagę zwrócić , ze tych wakatów dla nauczycieli j. angielskiego niekoniecznie musi być tyle cały czas, a jak ja będę wyglądać za kilka lat z 10 szkołami. I powiem nawet to by przeżyli wszyscy tylko ten doktorat musiałabym mieć i wiecie JA TEGO NIE ROZUMIAŁAM , ze ja mam siedzieć w 1 szkole bo ja będę wyglądać jak pował. Ja tej stałej pracy nie rozumiałam bez nazwiska przyrodnika z uczelni i bez lasu. No wiecie... no to 5 lat się uczyłam, bez ocen żadnych szczegolnych bo mi te studia pasowały po prostu - z ocen mnie okradli, z ksiązek, nazwiska nie było, las mi wzięli. Co za zera. Wielkie studia. Rodziną uratowana jestem od lasu i mam nazwisko i tyle. I to wszystko. Z cyklu kolejne wielkie nazwisko... no i temu mam pretensje , że miałam wiedzieć że taką mam rodzinę - a to tylko poprzez matkę by mi pasowało i tyle. A grobu nie miałam i taki koniec. Ojca mam takiego,że nie chcielibyście nawet słyszeć o nim i nawet mi 36 lat nikt nie powiedział, że matka mi umarła. No wiecie co - żyjcie se tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie i nie
ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Te studia to mi były potrzebne choćby umarłemu kadzidło. Po liceum 2 lata rachunkowości z dobrej matmy i praca w biurze czy urzędzie do dziś. I TAK BY ci rodzice mieli rację, a tak? Ja się zrobiłam z tej rodziny - jak to leciało to nie wiem już i tyle :( Takie rzeczy. No może miałam być mądrzejsza, ale na taką mnie nędzę oddali , że szkoda słow - do dziś sama w takiej nędzy jestem i tyle. I tyle kłamstw. Dlatego stoję o pieniądze matki wiecie - czy mi dadzą czy nie bo co ma sens więcej. To sa tylko pieniądze NIC POZA TYM i tyle. No i widzicie - tylko o te groby mi chodzi i państwo i tyle :( A to jest takie też, ze matma z państwa tylko to trzeba rozumieć, że to jest matma z całowania grobów. I wiecie ta moja matka by tej swojej TROCHĘ posłuchała i też by nie było najgorzej. Bo tak se dobrze matmę można mieć. Ale czy z Polski? Może też? Po co komu ta szkoła i tyle. I 2 matmy miała, tez jakieś policealne czy pomaturalne se miała zrobić a nie tam jakies biologie. Podatki liczyc, do banku - a pózniej wiecie przychodzą jakieś Polki i za nia mają pracę w banku. Za rodowitą. No ale to bardzo angielskie jest - swoich zniszczyć, cudzych przyjąć. Do dziś tak mają. Od tej rodziny królewskiej poczynając wiecie. Jak dla mnie. Niech se ich zeżrą - ale ja skonczyłam przez tę I firmę. Aż mi się wiecie wierzyć nie chce, ale jednak jest to prawda i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
To sa losy dziecka PO LATACh oddanego NA OKOLICĘ. Obecnie Bridżit się nazywam. Chyba Lucy mi powiedzą. Lucy? Duzo by chcieli. Dziecko Bridżit jestem i tyle. I tyle. Ale mnie urządzili. Ale się nie dam wiecie. Ta koleżanka też nie musiała tak skończyć. Jej się w głowie pomieszało, że się zgodziła na egzekucję. A teraz zobaczcie - bo powiedzieli im że prochy są w Holandii na śmietniku. Akurat i tyle :( I koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Ja jestem dziecko Bridżet z Pólnocy Europy, zeby nie było, że przyszłym Niemcom zawalam Polskę Indiami, Chinami i Rosja. to jest moje myślenie - wielkiej imperialistki. To jest moje myślenie związane z moim życiem, a ogólnie dziecko Brygidy Szwedzkiej i już. I tyle. Bo wiecie ta co z nią przegrałam - ona to bez sensu kombinuje tam - ta Iwonka Blythe i dlatego ja się jej nie dam i tyle. Żle to kombinuje - tylko tyle można wymyślić i Niemców. A USA z Poniatowskiego bez passu i tyle. Albo pass i tyle. No ale co to jest? A ja wymyśliłam se takie coś bo Niemców nienawidzę i tyle. I tak mam Włochy też i byle co i mam wszystko gdzieś. I pasują pieniądze mi za matmę i nic nie robić też bo wiecie - żeby nie było tyle pracy, ale TYLE PRACY BYŁO dla nauczycieli angielskiego 10 lat temu i nikt mnie nie potraktował jako filologa wiecie Z SZEKSPIRA i tyle. Bo tak powinni mnie potraktować bo Z SONETÓW Szekspira miałam i pa. W końcu wyleciałam za tego Szekspira i sie nigdy nie dam i tyle wiecie. Tylko o tym nie wiedziałam. Z dzieł nie , ale z sonetów Szekspira mialam i good bye. W tym Korfantym nie - bo technikum i leciałam matmą z państwa, ale w pierwszej szkole Szekspira miałam z sonetów - jak ona mogła mnie przyjąć jako doktorantkę , zeby biologa w ciąży wywalić mną wiecie. Beznadziejne szuje głupie - nigdy im się nie dam. I wiecie ja kasa i dawać coś za tytuł nauczycielki roku. W końcu mnie wybrali. Jedyny bład. Miałam je wszystkie przekreslić albo w ogóle tam nie iść. No takie pizdy że się opisać nie da - jedynie tym lasem bym się tam utrzymała, a lepsze książki W TEATRZE wiecie no to ... kłopoty miałabym i tak PO ZMIANIE KATEDRY - po co ją zmieniłam? No ja to miałam wiedzieć wszystko. I tak siedzę w domu 3 rok i mam WSZYSTKO GDZIEŚ WIECIE. Bo co? wilk byłam bez lasu. I siostry zobaczcie las by mi ukradły i żyją do dziś, a tę matmę - jeszcze żle i tyle z całości. Przez to nie umiałam o nie stać i niczego sie wiecie nie umiałam domyślić. Co ja wspólnego mam z królową Boną? Ja tylko myślałam, że cięzki poród ze mną miała chociaż wiecie co... reszty wam nie napiszę bo się osmieszę i tyle :( Bo tak i juz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×