Jak się rozwieść?? POMOCY

Witam wszystkich Chciałam spytać o radę jak w pytaniu. Mam beznadziejną sytuację. Jesteśmy małżeństwem od 3 lat. Mamy jedno dziecko. Mieszkamy za granicą. Pracujemy itp. Teraz to łączy nas jedynie .......chyba już tylko dziecko. Czy jest jakiś ratunek dla mnie w sensie powrotu do Polski? Za bardzo niemam gdzie ale może mi ktoś podpowie bo ja już pomysłu niemam :(

Już niewiem co robić? Obawiam się że sama nie dam rady tego wszystkiego udźwignąć w sensie materialnym bo emocji to już chyba żadnych niema między mną a mężem

dobra już wiem, możecie wypierrdalać

a nie masz z kim sie skontaktowac z rodziny?? nie masz nikogo w polsce kto by ci pomogl?

jak sie rozwiedziesz to nie bendziesz mogła sie pofturnie ozenic bbóg nie uznaje rozwodów

Spadaj podszywie To poważna sprawa. Mam powiedzmy kilka osób z rodziny ale niewiem czy by mi pomogli. Raczej nie mają warunków na przyjęcie mnie i dziecka. Ale co robić? Pracy szukać ? Trudno nie rozwiodę się przed bogiem ale za to w sądzie przed RP tak Są jakieś dofinansowania do przedszkola dla kogoś takiego jak ja? Czy dużo czasu to zajmuje