Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość B.J.

co oznaczają jego słowa

Polecane posty

Gość B.J.

Gdy dorosły mężczyzna mówi, że lubi i szanuje kobietę. Czy to jest prosty komunikat lubię Cie jako koleżankę czy może za tym kryć się coś więcej, a mężczyzna po prostu nie chce tego mówić wprost? Całowaliśmy się już. Sporo rozmawiamy. Poznałam jego kolegów. Jednak nie spotykamy się zbyt często. A także on nie chce seksu chociaż kilka razy była do tego okazja. On chce koleżeństwa / związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ony
mowi ci, ze mozesz sie z nim ten tego bez zobowiazan i nie bedzie cie mial za szmate, ale na nic wiecej nie masz co liczyc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.J.
ale właśnie on nie chce "ten tego" a przynajmniej nie doprowadza do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ony
w takim razie przeczytaj tylko druga linijke :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ony
ehh dziewczyno... :D juz drugiego tematu zasmiecac ci nie bede, wiec tu napisze :classic_cool: moze i trafil ci sie jakis rycerski romantyk :classic_cool: albo chorobliwie niesmialy :p ewentualnie wyrachoway sqrwiel, ktory dokladnie wie co robi i jak z toba postepowac zebys sama sie prosila :classic_cool: ale prawda jest taka, ze jak facet mysli o kobiecie, to do seksu predzej czy pozniej (predzej) bedzie dazyl jesli tego nie robi a mowi ze lubi i szanuje, to stawia sprawe dosc jasno, zakladajac ze tym sqrwielem nie jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.J.
czyli nie ma sensu ujawniać przed nim, że ja czuję do niego coś więcej? jak będzie chciał to sam podejmie męską decyzję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka/kreska
Mężczyźni sa tak prosto skonstuowani ,że jak coś mówia to tak myśłą .Nie chce być twoim mężczyzną , chce być twoim kolegą, nie chce z toba seksu , bo go nie pociągasz. Postaw póki co , na zwykłą znajomość , może z czasem zacznie mu zależeć na innych relacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.J.
kompletnie nie umiem go rozgryźć. bo kiedyś sam mnie pocałował. jak się spotykamy to mnie czulej dotknie... a z drugiej strony nigdy nie cbhcial zostac na noc, ani seksu... nie wiem na czym mu zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.J.
albo jego słowa w stylu nie mogę zostać, bo mam rano pracę, a wiem, że mógłbym się nie wyspać zostając

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata_ghj
jak dla mnie to oznacza to co jest ze lubi cie i szanuje. szanuje czyli nie robi nic wbrew tobie, nie chce zebys myslala ze zalezy mu na jednym. A on dal ci taka odpowiedz na co na twoje pytanie odnosnie was? moze przybliz cos wasza relacje to wiecej ci napisze jak ja to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata_ghj
jak nie chcial zostac na noc, to predzej mu zalezy na czym wiecej niz seks teraz tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.J.
@beata_ghj - znamy się kilka miesięcy -zabrał mnie na spotkanie z kolegami - sporo rozmawiamy, ale on nie cęsto znajduje czas na spotkania - całowlaiśmy się kiedyś, często są jakieś czule gesty , typu buziak w policzek, objęcie w pasie, czy jakies krótkie uchwycenie mojej dłoni - nie chce zostać na noc tłumacząc się rannym wstawaniem do pracy i tesktem, że mógłby się nie wsyapać - ostatanio w rozmowie mi dogryzał i powiedział, że dlatego, bo mnie lubi - kiedyś byl temat o "olewaniu" drugiej osoby i powiedział, że nie ma zamiaru mnie ignorować, bo mnie lubi i szanuje nie ujawniłam przed nim moich uczuć, bo nie wiem czy powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Eeee tam. Jak facvetowi zalezy to to widać, słowa się nie liczą, czyny tylko. Jak mojemu byłemu na mnie zalezało, a nie mógł u mnie spac, bo wtedy jeszcze się krótko znaliśmy, to o 3 w nocy jechał do domu autobusem nocnym, żeby być ze mną jak najdłużej. Kolegów zostawiał, żeby do mnie jeździć. Wiadomo, że potem już się to ustabilizowało, ale na początku jak facetowi zalezy to tak to wygląda. U Twojego wygląda to tak, jakby nie chciał Cię zranić, że nie ciągnie go tak do Ciebie, jak Ciebie do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata_ghj
faktycznie nie ujawniaj, badz obojetna i zobacz co z tego bedzie. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Ja mam trochę podobnie z kolegą co widać, że też mnie lubi i ogólnie lubi ze mną przebywac, ale utrzymuje naszą znajomosc na stalym poziomie, bez wzniesień, nic więcej by nie chciał, a poza tym on jest chyba gejem :P Ale powiem Ci, że fajnie jest miećv takiego kolegę, bo przynajmniej ma się kogoś pewnego i jakąs stabiliną relację, i kogoś kto się od Ciebie nie odwróci jak Ty go odrzucisz, albo coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Moze nie che zostać na noc bo mu nogi śmierdzą albo coś :D Mialam podobną sytuacje :D (oczywiscie, nie że mi D:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.J.
no tak, ale mnie to rani przebywanie, rozmowa z nim, gdy wiem co ja czuję i nie wiem co czuję on. nie wiedząc czy mam szansę. a nie chcę się ujawniać, bo boję się, że go stracę całkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×