Czy powinnam dalej zajmować się córka szwagra??

Kupiliśmy mieszkanie w tym samym bloku co mieszka szwagier z rodziną.Szwagier i jego żona mają jedne dziecko obaj pracują więc jak ja się wprowadziłam to jak wychodzili do pracy to ja się zajmowałam ich córką.Wszystko byłoby ok ale wkurzało mnie to,że jak ja chciałam żeby zostali przy moich dzieciach dosłownie 5 min to zawsze mieli jakieś wymówki np. przyszłam ze sklepu i zapomniałam śmietany więc żeby spowrotem nie ubierać dzieci zapytałam się szwagierki czy mogę jej na 5 min przynieść dzieci usłyszałam ,że nie bo ona sprząta i tak jest za każdym razem ja siedziałam z jej córka dziennie po 6-8 godzin ale ja nie mogłam zostawić nawet na 5 min ostatnio chcieliśmy z mężem sami wyjść do kina i zapytałam się szwagierki czy mogę jej zostawić na 3-4 h dzieci a oni za to za tydzień wyjdą sobie gdzieś a ja zostane z ich córka usłyszałam w odpowiedzi ,że nie bo to nie sprawiedliwe bo oni muszą siedzieć z moją dwójka (mają 2lata i 4lata) a my byśmy siedzieli tylko z ich jednym dzieckiem.Byłam tak zła ,że jej powiedziałam ,że w takim razie mają sobie szukać inne darmowej opiekunki do swojej córki bo ja nie zajmę się nią ani minuty.I oczywiśćie teraz jestem najgorsza teśćiowa mówimi ,że jestem nie wdzięczna bo dzieki nim kupiliśmy tak tanio mieszkanie a oni obaj pracują więc chcą sobie w weekendy odpoczywać a nie bawić moich synów a ja nie pracuje więc moim obowiązkiem jest pilnować ich córki.

Nie daj sobie wmówić, że jesteś im cokolwiek winna Jak pozwolisz sobie na to, to zrobią sobie z Ciebie nianię i służącą za darmo. Bardzo dobrze im powiedziałaś i NIE ZMIENIAJ juz zdania. Niech znajdą sobie opiekunkę do dziecka, jak zapłacą to mogą sobie wymagać. Wiesz jak to mówią, gdzie z rodziną najlepiej sie wychodzi ?

ja na Twoim miejscu juz w ogole nie zajmowałabym sie ich dzieckiem. ale wtedy mga sie pogorszyc relacje miedzy wami, bo oni pewnie sie obraza....ale mi nie zalezaloby na dobrych stosunkach z nimi bo i tak nie mozecie na nich liczyc!!!

wg mnie zrobiłaś b db. Traktowali cie jak darmową nianie,a sami nic od siebie nie dawali. Nie pozwól sie tak traktować.

miałaś cierpliwość dziewczyno!

Relacje pogorszyły się z nimi ale i teściowa jest na mnie zła i mi wypomina ,że jak szwagierka straci pracę toja ich będe utrzymywać mam tego naprawdę dość ich córka niby grzeczna ale trójka dzieci w tam małym wieku to naprawdę męczy

Zjedz porządnie teściową, albo powiedz mężowi aby stanął w Twojej obronoe. Co ona sobie wyobraża ? Do teściowej też bym sie nie odezwała za takie chamskie teksty a jak taka mądra, to niech weźmie wnuczkę na wychowanie

Ostatnio nawet siedliśmy sobie w czwórkę i na spokojnie z mężem mówiliśmy co nas wkurza itd. i ja powiedziałam ,że jak ja będę mogła liczyć na nich to oni mogą liczyć na mnie i w odpowiedzi usłyszałam jak pojdę do pracy to wtedy mogę liczyć na ich pomoc a ja im na to ,że ja juz pracuje jako darmowa niania

nie przejmuj sie tesciowa i nimi . Niech im teraz tesciowa pilnuje . A pieniedzy na mieszkanie ci nie dali, jesli nie tam , kupilabys gdzie indziej . Niech sobie gadaj , badz nie ugieta , minie im i sie znudzi obgadywanie , a ty bedziesz miec spokoj , a oni zrozumieja ze nie byli fair . I nie masz zadnego obowiazku pilnowac im dzieci , bo oni pracuja . Ty tez pracujesz w domu , a praca w domu tez jest ciezka . Szwagierka przynajmniej wychodzi do pracy , do ludzi , ma przypilnowane dziecko i jeszcze dostaje pieniadze. Nie zmieniaj juz zdania i sie nie przejmuj gadaniem !!!!!

Dobrze im powiedziałaś. Najważniejsze teraz to NIE WYMIĘKAJ - twardo obstawaj przy swoim. A jak im się nie podoba to niech cię zatrudnią jako opiekunkę, wtedy będą mogli pewnych rzeczy od ciebie wymagać. Póki co wyświadczasz im przysługi, więc niech pretensje wsadzą sobie gdzieś. Co za chamstwo z ich strony.Trzeba mieć tupet.

NIE DAJ SIĘ!!! Bo zawsze w jakiejś rodzinie są święte krowy od przywilejów i brania a inni od dawania i odwalania czarnej roboty, bo i tak sobie poradzą. Ja tak mam... A teksty w stylu " nie należy odgrywać się na dziecku" są na porządku dziennym.

A jak się niby przyczynili do tego, że macie taniej mieszkanie? Powiedz teściowej, że po pierwsze to nie jej miska i niech trzyma dziub z daleka. A potem dodaj, ze siedziałaś tyle z dziećmi i nagle jeden, dwa czy trzy razy posiedzenie ich z Twoim to wielkie mecyje. I, ze jak oboje pracuja, to sobie moga opiekunke zatrudnic i wykorzystywac. Nie znosze takich ludzi:/

rozwalil mnie tekst twojej tesciowej , ze ,, jak straca prace to ty ich bedziesz utrzymywac ,, Tesciowa to niech sie lepeij zajmie wnuczka , bo ona jest blizsza niz ciotka :-0 Nie przejmuj sie , to jest prawda , ze w rodzinach sa bardziej i mniej uprzywilejowani . Tak jak wyzej ktos napisal , jedni sa od brania , a drudzy od dawania . Zrobili sobie z ciebie darmowa pomoc , weszli ci na glowe i jeszcze teraz chca ustawiac . Nie daj sie . Mozesz pomagac , ale nie masz obowiazku , jesli chopdzi o pomoc powinna byc dwustronna , a nie jednostronna. Kto to jest dla twojej tesciowej syn czy corka ?

jeny jakie chamstwo. a co na to twoj maz?

Macie racje trudno nie musze z nimi rozmawiać to oni mieli ze mnie korzyść nie ja z nich mąż oczywiście jest po mojej stronie kłócił się ze swoja mama ze nie daje nam grosza więc guzik jej do tego co ja robie i jak jest taka mądra to niech sama opiekuję się wnuczką teściowa na to,że ona ma do nas 2 h jazdy.Oni przyczynili się do tego ,że nam o tym powiedzieli w rodzinie męża toja będe tą złą ale trudno mam ich gdzieś.Jak będe chciała zajmować się czyimś dzieckiem to zatrudnie się jako niania

powiedzieli o mieszkaniu i teraz beda wymagac przez lata wdziecznosci , jakby conajmniej dali polowe kasy :-0 A propo pracy - skoro ty bedziesz musiala utrzymywac szwagra i szwagierke jak straca prace , to w takim razie kto ciebie utrzymuje ??? Ty przeciez nie pracujesz , macie dwoje dzieci - podwojne wydatki i o ciebie tak sie nie martwia :-0 Daj spokoj , nie przejmuj sie , inczej ci na glowe wejda. Nie zmien zdania i olej ich . beda gadac przez jakis czas , ale jak sie nie ugniesz to dadza za wygrana i zrozumieja ,ze nie dasz soba rzadzic, pomiatac i dmuchac sobie w kasze . I zaczna cie szanowac , bo beda wiedziec ,ze z toba nie przelewki . Ale sie nie zlam !!!!

jeszcze teściowa mężowi mówiła ,że jak takmogłam zostawić ich na lodzie z dnia na dzień mogłam chociaż im powiedzieć 2 tyg wcześniej na to mąż ,że jak tak można żeby zajmować się przez rok czyimś dzieckiem i nawet w ramach podziękowania czekolady nie dostać

dobrze ,ze maz stoi za toba i ma oczy szeroko otwarte. A twoja tesciowa jest chamka. Dlaczego nie martwi sie o was ? Ich praca jest taka wazna , a ty nie pracujesz i nie mysli ,ze wam moze czegos brakowac . Martwi sie o nich , co bedzie gdy prace straca. Nie przejmuj sie i nie ugnij sie !!!!! Oni sa z tych co zawsze trzeba im cos dac , pomoc, zrobic, a od siebie nigdy nic. Twoj szwagier to brat twojego meza ?

tak mój szwagier to brat mojego męża wiesz może teściowa uważa ,że im trzeba pomóc a nam nie bo zarobek mojego męża jest większy niż ich mimo iż pracują oboje

podejrzewam ze to coreczka tesciowej ;)

jeszcze oni myśla ,że my powiniśmy być o wdzieczni bo powiedzieli o mieszkaniu ale jakoś to ,że my spłaciliśmy ich kredyt bo mąż im go pod żyrantował to jakoś wszyscy amnezji dostali

ale masz porypana rodzinke

olej ich cieplym moczem ;) dobrze ze meza masz za soba i nagadal mamusce.

ale jak spaciliscie ? Oni nie placili ? :-0 W takim razie przy kazdej wymianie zdan i wypominaniu wam ,ze macie mieszkanie dzieki nim , wy mowcie ,ze oni maja swoje dzieki wam bo podzyrowaliscie ich Trudno , wychodzi z tego pyskowka , ale inaczej sie nie da :-0 Nie lubie ludzi , ktorzy pluja drugiemu w twarz i wmawiaja ,ze to deszcz pada . Nie dajcie sie i za kazdym ich wypomnieniem wy wypominajcie . I tesciowa tez ustawcie do pionu i przypomnijcie jej ile oni wam zawdzieczaja . A moglobyc tak fajnie , wy im dziecku byscie przypilnowali , oni wam . Ale skoro nie , to nie !!! Nie dajcie sobie wejsc na glowe .

dokładnie jakby oni nam nie mówie codziennie ale od czasu do czasu zostali przy moich dzieciach chociaż te 3 h to ja bym mogła siedzieć zich córka codziennie.Mąż podżyrantował oni nie spłacali i przyszło do nas pismo i żeby uniknąć komornika itd. to my go spłaciliśmy fakt faktem oni od czasu do czasu oddawali nam kase ale jakby policzyć to co nam nie oddali to z 3000 by tego było masz racje oni będą wypominać mi mieszkanie ja im kredyt to im będzie głupio jak będe to wypominać ja uważam ,że byłam wobec nich fer pilnowałam dzieciaka dawałam jeść i nic nie żadałam za to

musisz im to przypominac , niektorzy ludzie to szybko zapominaja co komu zawdzieczaja , ale sami roszczenia maja. Nie ma rady , wypominaj im i ten kredyt i wasza splate i pilnowanie dziecka , zywienie . Ale nie dajccie im sobie wmowic ,ze zawdzieczacie im mieszkanie . Musicie dosadnie za kazdym razem to prostowac .

popieram poprzednie wypowiedzi- nie daj sie zeby wielki problem bylo 5 min posiedziec- a ty caly dzien im z dzieckiem siedzialas i ze dzieki nim mieszkanie macie? oni za to splacony kredyt dobrze ze meza masz po swojej stronie- a tesciowa niech nie bedzie taka szybka do szafowania twoim czasem

a twoim obowiazkiem jest pilnowanie waszych dzieci- a nie dziecka szwagra

Dziekuję wam za rady i że mogłam się komuś wyżalić ;-)

Nie ma co, maja tupet! nie daj sobie wmowic ze jestes cos im winna. powiedzieli o mieszkaniu, super, ale przeciez kupiliscie je Wy, nikt wam nie dokladal zebyscie teraz przez reszte zycia komus klaniali sie w pas. przeciez znajomym sie mowi o dobrej okazji i nikt za to wdziecznosci nie oczekuje. nie kupilibyscie Wy to kupilby ktos inny, oni na tym nic nie stracili. siedzialas przez rok z ich dzieckiem za darmo rozumiem, a dla nich to problem zeby 5 min Twoje dziecko u nich zostalo? tez bym sie wsciekla i postapila tak jak Ty. dobrze ze maz jest po Twojej stronie i nie daj sobie wmowic jakiejs swojej winy. i tak duzo zaoszczedzili na opiekunce przez rok, ale skoro nie potrafia nawet minimum wdziecznosci okazac i zostac z Waszymi dziecmi raz na jakis czas na kilka godzin to starczy tego wykorzystywania. jak sie dasz to tak juz bedzie zawsze. uwazaja ze im sie to nalezy, pomimo ze chyba zdaja sobie sprawe ze gdyby najeli opiekunke to musieliby jej placic. twardo obstawaj przy swoim i krotko ucinaj dyskusje. wg mnie to oni sa nie w porzadku i wolalabym popsuc sobie stosunki niz byc wykorzystywana.