Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez wirowania

chcę urodzić! już! co robić

Polecane posty

Gość bez wirowania

Jestem w 39 tc. Chcę urodzić. Już. Co poza myciem okien i wieszaniem firanek robić? Seksu mi się nie chce? Nie mam siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleju rycynowego sie napij
U mnie podzialalo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walikajmnsh
nie zesraj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz sprobowac wchodzic po schodach( np na 4 pietro) ,ale u mnie i to nic nie dalo.mozna szczypac sie po brodawkach(pol godziny kazda)ale to dziecko "decyduje",kiedy przyjdzie czas na porod,a mamusia moze siedziec,odpoczywac i czekac.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgfdgdfgfdgdg
musisz sie czegos pikantnego najesc, widzialam na wlasne oczy, laska tez juz chciala urodzic, jadla pikantne potrawy w ciagu dnia i w tym samym dniu urodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fannnnkaaaa
nie rozumiem was to taki bol ze nie chcialabym urodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucielo mi posta :( autorka jest w ciazy i nawet jesli sie boi bólu to wczesniej czy pozniej musi urodzic.dobre nastawienie to polowa sukcesu(wiem co mowie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez juz chce
urodzic a dopiero jest dwa dni po terminie i kompletnie zadne metody przyspieszajace nic nie daly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez juz chce
bol jak bol i tak sie kiedys trzeba bedzie z tym zmierzyc wiec chyba lepiej miec to juz jak najszybciej za soba i nie zamartwiac sie jak to wszystko bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też próbowałam chyba wszystkiego, az w koncu mialam imieniny, zaprosilam gosci, najadlam sie zaraz po tym robilam przysiady, skakalam na pilce, a wieczorem byl sex najlepszy jaki byl przez te 9 miesiecy i na drugi dzien, zaraz po ogromnym sniadaniu odeszlu mi wody ;) ale nie wiem czy te moje "popychanki" mialy cos wspolnego z wywolaniem porodu. a poza tym wody odeszly mi zielone, czyli dziecko oddalo smółkę w brzuchu, czytalam, ze to od stresu, byc moze wlasnie takiego jaki zaserwowalam dziecku denerwujac sie i robiac te wszystkie rzeczy. Mam tez kolezanke, ktora po wypiciu olejku rycynowego dostala takiego rozwolnienia, ze do szpitala dojechala z glowka dziecka miedzy nogami :/ dzisiaj juz bym nie chciala tak za wszelka cene przyspieszac porodu, chociaz wiem jak czekanie doprowadza do szalu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez juz chce
bo wlasnie najgorsze jest to czekanie zwlaszcza ze niewiadomo kiedy to nastapi, a ja do zalatwienia mam jeszcze mnostwo spraw no ale boje sie z jakimkolwiek wyjazdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×