Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oxaaes

jest tu kilka męskich nicków więc pytanie do PANÓW ;

Polecane posty

Gość oxaaes

co byscie zrobili gdyby wasza ex którą kochaliscie przyznała sie do błędów i do własnej głupoty ? i powidxziała że mieliscie racje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
Verdasko - serio? niezależnie od tego co zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jakich konkretnie błędów? Tak ogólnie gdyby powiedziała "Byłam głupia, a ty zawsze miałeś rację"...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olorinek
wyruchali nastepnie zostawili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
czesc jak czapka? :O Max - to troche przykre że nie miałes kobiety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależny od perspektyw horyzontu stopnia nachylenia słońca do ziemi, a tak na serio to sam nie wiem, a tak na poważnie to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałbym "No to fajne, że zrozumiałaś swoje błędy. Teraz powiedz co zrozumiałaś i czego się nauczyłaś?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
błedów, że źle patrzyląm na wszystko co robi tzn co mi nie powiedział to brałam do siebie i uważałam za krytyke, atak, wyzywałam go, traktowałam podle, nie bylo zdrady...kocham go bardzo i jest dla mnie wazny ale gdybym go nie rzuciła to nigdy bym sobie tego nie uświadomiła błędem było to że nie traktowałam go tak jak zasługuje na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
do 'EKS' się nie wraca, ponieważ nigdy prawdy nie powie dlaczego odeszła i z jakiego powodu z z kim się ruchała i kto był kolejnym księciem z tak zwanej bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
no i to że wykorzystawałam, ograniczałam, nie dawałam nic od siebie, nnie wspierałam...zero dobrych słów ...czułości ;/ ciagłe fochy zazdrość tylko zastanawiam się czy lepiej go przeprosić i tyle czy zasugerować mu powrót? (wiedzac ze nikogo nie ma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melancholii spokój nie tą ciszą serca milczeniem uczuć zapomnienia miłości ciemność oczu zamkniętych niewiary znużeń widoku przeszłości spojrzeń układanka apatii rozsypanych myśli chaosu świadomości usypiania sen błogością zapomnienia nie pamięcią tamtej chwili utopia dla rozumu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koks lord1111111111
powiedzieli byśmy ssij...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
kwartnik do 'EKS' się nie wraca, ponieważ nigdy prawdy nie powie dlaczego odeszła i z jakiego powodu z z kim się ruchała i kto był kolejnym księciem z tak zwanej bajki heheh :D niezle, ale ja bym mu wyjasniła czemu odeszłam ;) powodem na pewno nie był żaden facet, i z znikim sie nie ruchałam bo dla mnie tylko on był ksieciem :) musze mu to chyba powiedzieć zanim umre ;) ot żeby wiedział :) po prostu bylam młoda i glupia, wiele zrozumiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałaś kilka poważnych zachowań. W jakim czasie udało Ci się zmienić tak bardzo siebie? Bo jak byś mi powiedziała, że to wszystko w sobie zmieniłaś a minęło 2 msc to wybacz - nie uwierzyłbym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
Lomu ponad rok temu...od tamtej pory było kilka rozmów głownie wrednych złośliwych z jego strony raz chciałam do niego wrócić ale sie wkurzyłam że zamiast przyjąć mnie z otwartymi ramionami on stawia warunki ... a teraz zrozumialam, że to i tak była jego dobra wola że dał mi zalążek szansy a ja nie wykorzystałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO MÓJ WIERSZ W dłoni świat bosa do mnie przyjdź lekkość twego wdzięku uniesieniem mego pożądania każdym krok twych spojrzeń bliskością oczu magii coraz bliższy uczucia z naprzeciwka namiętności pragnienia głosem ciepło dłoni gorąca krwi pospiechu bicia tonem serca w rumieńcu policzka spuszczonego wzroku wstydem nagość twego ciała szatą ozdoby piękna czuciem mego zmysłu sytością głodu nakarmienia jedną chwilą od progu do końca drzwiami miłości otwartymi dla nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
kobiety bardzo często popełniają błąd, uważając że odchodząc od faceta nie narażą się na porażkę myśląc, że On za chwilę odejdzie do innej, kobieta odchodzi a On zostaje sam a nigdy innej nie było a ONA się zadręcza myślami, że innych był co najmniej tuzin :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
w sumie to nie wiem kiedy się zmieniłam...myślę, że to jakoś ostatnie pare miesiecy... dodalam go do listy znajomych na gg, czytałam opisy, nie przewijały sie tam żadne laski...no może kiedyś wczesniej ale to normalne, też na początku "wolnosci" tak mialam... zrozumiałam, że jakby był taki zły jak myślałam to teraz miałby następną...a on jest sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
Verdasko - brakuje mi czasowników/równoważników zdań w tych wierszach przez to jakoś sie dziwnie układają kwartnik - skąd takie przemyślenia?! w 100% dotyczy to mnie! :( niestety... zostawiłam go bo bałam się, że on mnie zostawie dla lepszej, ładniejszej :( a on jest sam i to mnie tak boli... bo marnuje sie... a zasługuje na to co najlepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
facet odrzucony przez kobietę nie wróci, takie teksty to tylko w piosence , 'do domu wrócimy, w piecu napalimy, nakarmimy psa'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
-Bambino- Nic. Nie ma powrotów - ot tak dla zasady? a gdyby ona zrobiła wszystko? mineło troche czasu i zrozumialam, że powinnam go "zdobyc" tzn tak jak on na początku mnie. nie może być tak że "to tylko facet zdobywa kobiete" . ja zawiniłam i chciałabym naprawić... poza tym świetnie sie dogadywalismy... to naprawde była moja druga połówka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
ale czemu nie wróci? nawet jak ona przyzna się do błędu? nawet jesli to była miłosc na etapie przechodzenia już? tzn dawno nie bylismy w sobie zakochani, zgasła namiętnosc, nastały potrzeby fizjologiczne itp. żaden romantyzm, codzienność, znalismy wszystkie swoje wady, akceptowalismy... nawet traktowalismy sie bardziej po kumpelsku...i to własnie skłoniło mnie do myslenia że może to nie ten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
tak myślę, że On nie pójdzie teraz na żadne boki, myślę że On teraz siedząc przy kominku przypomina sobie fajne chwile myśląć o tym, że fanie było razem ale ma jakiś żal i zaciśnięte gardło popija teraz wódkę na rozluźnienie, że dlaczego się zepsuło skoro było fajnie ciężko z nim jest , on wie że już było i minęło , teraz się musisz zdrowo napracować aby honor faceta przywrócić, ciężka choroba faceta , bardzo ciężka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxaaes
kurcze kwartnk dziwnie piszesz :D jak jakaś wrózka czy coś albo ktoś po % :D mówie że moge dla niego wszystko...jest tego wart...to sa tylko głupie sterotypy że kobieta nie może sie starać o faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×