Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bteruikjowa

koleżeńska pomoc

Polecane posty

Gość bteruikjowa

kolezanka mojego faceta zadzwonila ( wlasciwie wydzwaniala namietnie caly dzien) aby przyszedl on do niej wieczorem poniewaz ma randke z facetem ktory wydaje jej sie podejzany i ona chcialaby zeby rzucił na niego swoim okiem Panna ma 31 lat... mnie nie byłoby stac na to, zeby prosic kolege o ocene kandydata... kilka dni wczesniej w zwiazku, ze lączą ich sprawy zawodowe musiał podrzucic jej jakies dokumenty i podjechalismy razem dzwoniła po te dokumenty wiec nie była to wizyta z zaskoczenia, wchodzac zastalismy zupełnie pijaną laskę.... moim zdaniem ten wieczor kiedy miałby oceniac okazałoby sie ze nikogo do oceny by nie było a ze kolacja przygotowana to moze zostranie.... oczywiscie nie poszedł ale mi zarzucił ze chyba jestem zaborcza czy to faktycznie ja jestem dziwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne zwyczaje ma tak koleżanka. Twoje podejrzenia mogą być słuszne, trzeba słuchać intuicji. A jeśli facet zarzuca Ci zaborczość zapytaj go, jak on by się czuł, gdyby znalazł się w odwrotnej sytuacji. Twój kolega prosi Cię o zrecenzowanie nowej dziewczyny:) Wątpię, czy to by mu się spodobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bteruikjowa
dla mnie dziwne jest wlasnie to, ze panna w tym wieku prosi nawet nie kolezanke a kolege zeby ocenil jej faceta... facet zniknal, znaczy nie ma juz, brak... czy on w ogole był moj ze swoim wielkim sercem uwaza, ze skoro prosiła o pomoc to nic by sie nie stało jakby pomogł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały pomysł jest niedorzeczny. Jak by to miało wyglądać? Kolacja we trójkę? Co miałby pomyśleć ten facet, gdyby przyszedł i zastał swoją nową sympatię z przyjacielem? Jeszcze dziwniejsze, że już go nie ma. Dobrze, że się nie zgodziłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×