mieszkanie z rodzicami-mam dosc

mam 25 lat zarabiam okolo 1000 zl chce sie wyprowadzic ale oczywiscie wiekszosc musialabym poswiecic na wynajem matka mowi ze jestem glupia, ze po co kase tracic, ze moge mieszkac cale zycie z nimi ale... wkurwia mnie niemilosiernie wpierdziela sie do wszystkiego rzadzi mi nakazuje nie moge miec niczego swojego w pokoju co jej sie nie spodoba-firanki itp wszystko musi zobaczyc i zatwierdzic :o nie wiem jak dlugo wytrzymam:o jestem dorosla do cholery

Moja matka była despotyczna , toksyczna , uciekłam od niej jak mialam 21 lat , tobie tez radzę , bo na trzydziestkę będziesz w ;psychiatryku

slabo to widze nawet jak jakiegos chlopa poznasz w koncu...

skoro mieszkasz z rodzicami, daja Ci dach, jedzeniem, iplacaja rachunki (zakladam, ze nie placisz za to wszytsko) to sie nie dziw, ze matka ma cos do powiedzenia w Twojej sprawie

a ja mam 34 i dalej mieszkam z rodzicami. taki się moje życie potoczyło i co? jestem gorsza? poyebalo was doszczętnie. jak się dobrze żyje z rodzicami to można mieszkać a pojebanym trzeb a być by kasę za nim płacić wynajmując ruderę z anie mala kasę buahahha ja sobie zbieram kasę i żyje mi się bardzo dobrze

Moja matka mi wypłate zabierała , a wiec ja płacilam...autorko napisz cos więcej

normalne eheh albo dajesz sobie rade w zyciu albo mieszkasz z mamusia

znajdź dodatkowe zajęcie, pracę, hobby, znajomych i do domu przychodź jedynie nocować, jedyne wyjście by to jakos przetwać a może matka jak będzie cię bardzo rzadko widywac to trochę odpuści?

nie wszyscy ludzie maja jeszcze rodzicow zeby mogli tak mowic jak Ty:(