Mały problem

Witajcie. Mam 13 lat i jak w wielu wielodzietnych rodzinach są i u mnie problemy. Mam 3 starsze siostry.Ja jestem najmłodszy.Jak nietrudno się domyślić nie jesteśmy zbytnio kasiaści i tu zaczyna się problem. Moja mama stara się oszczędzać i nie kupuje nam zbyt wiele ciuchów. Ja zazwyczaj po domu czy na podwórko mam ubrania po siostrach :/ Nie przeszkadza mi to zbytnio ale tez nie jestem zachwycony tym,ale rozumiem ciężką sytuacje. Mama każe mi nosić spodnie,rajtuzy (jak zimno) czy jakieś swetry,koszulki po siostrach. Buty tez mam po siostrach ale tylko na podwórko bo do szkoły mam normalne ciuchy. Ostatnio mama zaproponowała żebym po domu nosił sukienki,jako że mam talent do niszczenia ubrań a z nimi niema co zrobić. Nie wiem czy powinienem się zgodzić.Siostry na to nie reagują,przyzwyczajone do tego ale ja się lekko krępuje.Ale z drugiej strony to tylko po domu. Pomoże mi ktoś?

Hmmmm lekka przesada. Naprawdę nie masz tych 10 zł za które mógłbyś sobie kupić jakąś koszulkę, bluzę i spodnie w ciuchlandzie? Tak po domu mogą być

Mama kupuje czasem jakiś ciuch ale nie tak często.A ja naprawdę mam talent do niszczenia ubrań. Ostatnio nowe spodnie rozerwałem w szkole na boisku :)

Jesteś bardzo wyrozumiały dla swojej mamy, jak na Twój wiek rozumiesz jej sytuację, cóż... jestem pełen podziwu :)

Bo wiem że jej tez nie jest łatwo.Pomagamy rodzicom jak możemy.

Do roboty sie wez zarób te 300 zł bedziesz miał na tanie ciuchy a nie siedzisz i biadolisz tutaj

Tak do roboty,fajnie się gada. Zaraz polecę do urzędu się zarejestrować

Gdzie mu więc polecisz pracę o 23:00?

nie musisz do urzedu sa prace jak sprzatanie malowanie takie proste prace itd...

bozzzsss toz to prowo

tak i kto 13sto latka weźmie do pracy??

a majtki:D? też

:D

Ostatnio było dosyć chłodno więc postanowiłem założyć mamy pończochy, i wiecie, podczas zakładania tata wszedł do domu trochę podpity, a że jestem dosyć wysoki jak na mój wiek pomylił mnie z mamą, i posiadł mnie od tyłu :o

nie no majtki nie ale piżamę.W sumie to wole taka bo w takiej ze spodniami to nie potrafię spać,nie trawie spać w spodniach.

taaaak a w szpilkach po babci grasz w nogę :O

bardzo śmieszne,wiedziałem że się znajda tacy co wyśmieją. A żebyś kiedyś miał taka biedę jak u innych jest.

Nieźle, ale słowo krępuje cię ostatecznie wsypało. A już chciałem pomoc zaoferować.

co jest z tym "krępuje" bo nie bardzo rozumiem? Jaka zaś pomoc? Ja tylko chce porady czy zgodzić się czy nie.

norma w rodzinach uboższych