Jak można tak rozpierdalać kasę????

Mój chłopak pracuje od jakiegoś roku. Nadal mieszka z rodzicami i nic nie musi się dokładać do wydatków domowych. Opłaca sobie tylko abonament za internet i tv. Resztę ma dla siebie. I wypłatę miał 10tego października dziś mamy 28 października, a na koncie -22 zł. Kolejną wypłatę weźmie dopiero za 2 tygodnie. Ja nie wiem jak można być tak bezmyślnym. Dodam, że nie kupił ostatnio zadnego sprzetu, nie kupił sobie żadnych rzeczy trwałych typu ubrania. Wszystko rozpieprza na jedzenie. Tłumaczę mu, że pracuje może sobie czasem zjeść coś na mieście, ale dlaczego musi to być codziennie coś za minimum 20-30zł? Można spokojnie zjeść coś na mieście za mniejszą kwotę. Albo w ogóle odpuścić i zjeść kanapki. U mnie po pracy zawsze dostaje obiad. Wraca wieczorem do domu zjada drugi obiad u siebie na kolacje. Przeciez nie jest głodny, a jesli musi moze kupowac cos tanszego. Zamiast korzystac z tego, ze nie ma zadnych zobowiazan to rozpierdala te pieniadze. Dodatkowo paczka fajek dziennie, jakies smakołyki, piwko i dziennie schodzi mi ponad 50 zł. Jest jeszcze dwa tyogdnie do pensji, a on nie ma kasy. Bo całe 1500zł rozpieprzył na pierdoły. Gdyby chociaż kupił sobie jakieś buty czy spodnie. Ale nie. On nie ma już pieniędzy i pozycza ode mnie. Szlag mnie trafia, bo kiedy mu zarzucam ze nie potrafi dysponowac pieniedzmi on mowi ze potrafi, ale przeciez nie musi. Ciagle sie zapozycza, ciagle wydaje na glupoty minel0 18 dni od pensji a on nie ma zlamanego gorsza i wchodzi na debet. Wkurwia mnie to i boje sie, ze on zawsze bedzie taki lekkomyslny.

obawy uzasadnione. Ja bym wiała od takiego.Wyobraz sobie ,że jak kiedyś zalozycie rodzine ,na świat przyjdzie dziecko i nagle okaże się ,że nie macie nawet na pampersy bo on już dawno rozpiepszył kase.

1500 zł najlepiej wydac na dziiwki ..

No właśnie tego się obawiam. I już teraz mu mówię o swoich obawach to on się wścieka. I twierdzi, że jeśli będzie musiał to zadba o rodzinę, a teraz nic nie musi. Sama nie wiem. Ale kocham go. Chciałabym by zmienił swoje podejście, udowodnił, że może być inny. Tylko on co miesiąc mówi dobra to teraz Ci udowodnie, a tu gucio weszlam na jego konto i iwdze - 22zł. I się załamałam.

zależy ile ma lat - jeśli ok. 20 to odpuść.. Bo z drugiej strony czy chciałabyś mieć chłopaka który notuje każdy wydatek? Oczywiście zakładam, że za te rozpiprzone 1500zł gdzieś Ciebie zaprosił :)

No właśnie nic razem nie robimy. On od 8 jest w pracy do 16, przychodzi zmęczony do mnie. I wieczorem wraca do domu. Myślałam, że skoro nie ma na nic czasu to potrafi utrzymać kasę. I niechby nawet rozpuszczał ta kase, ale on nie ma nic, a jeszcze 2 tygodnie do wyplaty i pozyczyl ode mnie wczoraj 200zł. Ma 25 lat.

no to to jest słabe..