zastanawiajaca wizyta u gine

Wczoraj bylam u gina. Wlasciwie to tak ogolnie - profilaktycznie, a ze chce sie starac o dziecko (wlasciwie staramy sie juz rpzez dwa miesiace) to stwierdzilam, ze w ogole jest super okazja zeby isc. Mam troche nieregularne cykle - wahaja sie od 28 - 35 dni, przy czym wiecej jest tych 30paro dniowych. Ni i powiedzialam o tym, oraz o tym, ze przed okresem tak ze 4 dni mam takie brazowawe plamienia - myslalam, ze da mi skierowanie na badanie progesteronu czy innych hormonow, ale on stwierdzil ,ze co prawda nie jest to idealnie jak w zegarku, ale nie ma tragedii , jest to jeszcze w normie. no i ze przy takich dluzszych cyklach moga sie zdarzyc plamienia i tez nie ma powodow do niepokoju. zrobil mi tez usg dopochwowe i tez powiedzial, ze ok, ze widac ze w tym miesiacu byla owulacja . Wczesniej powiedzialam mu tez, ze mam takie bole owulacyjne i lekarz przy tym usg zapytal czy bolal mnie prawy jajnik (i wlasnie tez sie zastanawiam, czy to znaczy ze lewy jest nieczynhny, czy po prostu raz dziala prawy, raz lewy, jak to jest? czy oba na raz w jednym cyklu). No i nie wiem, czy sie cieszyc czy se martwic, ze nie dostalam tych skierowan na badanie hormonow... Lekarz stwierdzi, ze na razie nie ma potrzeby niczego regulowac.

zastanawiam sie rowniez, czy samej nie kupic takich mieszanek ziolowych ojca klimuszki na polepszenie progesteronu (zeby zobaczyc co z tymi plamieniami) . Z jednej stronny - to tylko ziola, ale z drugiej jak dzialaja na uklad hormonalny to tez nie wiem,c zy tak sobie to moge brac....

up

byłaś na nfz czy prywatnie? Na nfz ciężko wysępić jakiekolwiek skierowanie. Cykle masz regularne do 7 dni różnicy jest ok. A z plamieniami różnie, ja bym zbadała. Przecież nie potrzebujesz skierowania, ale zrób 7-8 dni po domniemanej owu. Z jajnikiem pewnie chodziło o to, że z niego była owu w tym cyklu

bylam prywatnie

jak prywatnie to skierowania i tak nie potrzebujesz. Koszt badania jednego hormonu to około 25zł. Ja mam bardzo niski prog i rzeczywiście plamienia, ale moja przyjaciółka plami mimo bardzo dobrej gospodarki hormonalnej

na zmianę, chociaż może się być np. 2 miesiące owulacja z jednego a potem z drugiego, ja bym nie mieszała z ziołami.

a badania możesz sobie sama porobić w laboratorium

no juz sama nie wiem co z tym zrobic...

ale na jaki hormon najpierw byscie radzily te badania? te plamienia to przewaznie w drugiej polowie cyklu

?

na jaki hormon najpierw zrobic?

w przypadku starań ważne są: progesteron,prolaktyna, h. tarczycy, ewentualnie lh i fsh. Nie pamiętam już w jakich dniach cyklu się robi, więc musiałabyś się dowiedzieć. Na 100% prog 7-8 dni po owu jest najbardziej miarodajny

ile taki zestaw moze kosztowac?

pisałam Ci około 25zł za hormon. A po co chcesz na własną rękę to robić? Jeśli nie ufasz lekarzowi, skonsultuj się z innym może?

Witaj! Zaczęłam od badania TSH (mąż też zrobił TSH). Wynik wyszedł ok, zatem odpuściłam hormony. Miałam cykle 28-34 dni. Wyczytałam w internecie, że "castagnus" reguluje miesiaczkę i działa cuda w sprawach ciąży. Kosztował ok. 13 zł, wiec myślę spróbuję. Ponieważ mam nadwagę brałam 2 tabletki dziennie przez 15 dni (od 9 dnia cyklu do 24 dc), a gdy w 35 dc nie dostałam okresu zaczęłam mieć podejrzenia o ciąży :). W 42 dc, gdy byłam już przekonana wewnętrznie, że nareszcie się udało, zrobiłam test, który potwierdził ciążę. Potem z radości jeszcze kilka testów. Natomiast w 8 tygodniu poszłam już na oficjalne USG. Spróbuj może tego sposobu. Castagnus (tabletki ziołowe)bierze się maksymalnie 3 miesiące - także fortuny nie wydasz.

Acha miałam zamiar brać castagnus przez 3 miesiące w pierwszej wersji, ale znajoma mi powiedziała że to lipa, więc po 1 opakowaniu zrezygnowałam. Teraz się z niej śmieję, bo sama bierze :P jak dowiedziała się że mi pomógł.

castagnus albo pomoże albo zaszkodzi. Każde zioła mogą rozwalić cykl. Ja po castagnusie wcale nie miałam owulacji, musiałam @ wywoływać, więc różnie bywa

Tak jak napisałam koleżanka też powiedziała mi, że to lipa. Ja nie miałam nic do stracenia, bo próbowałam wcześniej różnych metod naturalnych i nic. Także postanowiłam i tego spróbować. Mi się udało, a to nie jest gwarantem, że komuś się uda. Dzielę się tylko swoim doświadczeniem w tej sprawie. Gdyby się nie udało, to też mieliśmy zamiar wybrać się na badania innych hormonów, a potem nie wykluczaliśmy też pomocy farmakologicznej, itd.

a czy te plamienia moga byc wynikiem anemii ? bam b niskie zelazo, hemoglobine i krwinki czerwone zbyt malej objetosci.