Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papla666

Być nianią we własnym domu, czy to możliwe?

Polecane posty

Gość papla666

Zastanawiam się , czy mogła bym być nianią czyjegoś dziecka u siebie w domu...? Jak myślicie, czy będą chętni? Uwielbiam dzieci i wszyscy w rodzinie uważają, że powinnam pracować z dziećmi bo mam z nimi świetny kontakt i umiem do nich dotrzeć, wytłumaczyć im wszystko. I dzieci mnie bardzo lubią . Mieszkam na wsi, w małej miejscowości, na uboczu,nie pracuję, zajmuję się domem. Zastanawiam się czy gdzieś w okolicy były by mamy chętne by oddać mi pod opiekę swoją pociechę u mnie w domu...? Mam dwoje dzieci. Młodsze nie dostało się do przedszkola , jak i 30 innych maluchów. Mam kłopot dojechać do kogoś jako niania w zimę, ponieważ mąż jeździ autkiem co dzień do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papla666
No właśnie, ja też nie słyszałam...:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgjgujyu
tez o tym myslałam tylko ze wiesz ze to nie na ręke rodzicom dziecka bo raz ze musza do ciebie dojeżdzac i poza pensja tracic na paliwo to jeszcze będziesz się opiekowac dwojka dzieci w tym swoim i jak myslisz w razie niebezpieczeńastwa za którym polecisz?Jasne ze za swoim.Ja tez myslałam o takim zajęciu ale chętnych nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje ze to fajny
pomysl, jak mieszkasz w malej miejscowosci to przeciez nie bedzie problemuj z przywozeniem dzieciakow. wszedzie blisko. nie tak jak np. tu w Krakowie badz w Warszawie. Ja bym w sumie wolala dawac do kogos niz przyjmowac u siebie. To dosc krępujące, bede miala pewnosc ze po wyjsciu z domu nikt mi nigdize nie pogrzebie itd itp etc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja początkowo miałam nianię która opiekowała się Amelką w swoim domu . Plusy: -czysto w domu jak wracałam -dziecko uczyło się , że można przebywać dłużej nie tylko w domu . -uczyła się że nie trzeba bać się ludzi Minusy: -zrywanie dziecka aby je zebrać -noszenie się z jedzeniem , ubraniami , zabawkami -rano zimno -dziecko się meczy z samego rana już biegać zbierać się i lecieć do niani -męczące dla rodziców Ja zrezygnowałam z czegoś takiego . Czułam się wykończona i byłam na siebie zła kiedy przed 7 musiałam budzić dziecko kiedy ono chciało sobie jeszcze pospać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×