Chlopak Albanczyk zaprasza mnie do swojego kraju. Jechac?

Niedawno poznalam chlopaka,w zasadzie mezczyzne. Spedzilismy kilka upojnych nocy ze soba. On musial wyjechac do swojego kraju. W przyszlym tyg ma wrocic,ale wczoraj wpadl na pomysl zebym do niego przyjechala (6 godz drogi) i potem razem wrocimy. Mam do Was pytanie. Co sadzicie o Albanczykach? Jacy oni sa? Nigdy wczesniej nie mialam z nimi do czynienia wiec pytam Was kochani

moim zdaniem sama powinnas wiedziec rady innych na nic sie zdaja chcesz to pojedz ale bierz ze soba hajs i odrazu powiedz rodzicom/znajomym gdzie bedziesz w razie W albanczyk polak pakistan czarny..niewazne kto kazdy moze ci zrobic krzywde

Absolutnie. Podrywają i namawiają do wyjazdu podrzucając ci narkotyki do przemycenia. Jak się nie uda to on znika, a ty masz dożywocie.

Na pewno nic wspolnego z narkotykami. Raczej sie martwie czy np nie uwiezilby mnie tam albo jak to straszyla mnie kolezanka,zamkna mnie w jakiejs stodole i po kolei kazdy z jego kolegow bedzie mnie gwalcil. Nie wiem ile w tym prawdy. Znam go dopiero miesiac. On mowi ze Albania jest bardzo piekna i pozwiedzalabym sobie

No to jedź! Kto ci broni? Tylko po co pytasz skoro to takie proste?

Wyjechać do dzikiego kraju z człowiekiem którego znasz miesiąc i licząc na to, że nie trafisz do albańskiego burdelu po drodze robiąc za tragarza kokainy to wyjątkowa charyzma. Ale to tylko moje zdanie i być może skrajne.

Wiec wlasnie pytam tu,bo nie mialam z nimi stycznosci. Ok,nigdzie sie nie ruszam. Poczekam na niego i zobacze co z tego dalej wyniknie

to żaden dziki kraj, jest tam pięknie, moim zdaniem bezpiecznie a ludzie są bardzo sympatyczni, do tego jest tanio jak barszcz, w przyszłym roku znowu jedziemy... szkoda że to tak daleko...

co do facetów, to ja bym się w związek nie pakowała - za duże różnice kulturowe, ale pozwiedzać na pewno warto!

az mie sie smiac chce jak to czytam... rok temu poznalam tez jednego albanczyk ( w DE) spotykalismy sie zazwyczaj u mnie w miescie, czasem jechalismy do niego (ale tylko w dzien). o ja pracowalam u siebie, ok u siebie (ok 180km odelglosci) i tak przyjezdzal raz w tygodniu conajmniej, nigdy na noc nie zosatawal. mowil, ze po rozwodzie jest, ma dwojke dzieci. Udalo mu sie namowic mnie na urlop w Albanii (nie zaluje zreszta bo pieknie bylo) i na trzeci chyba dzien wyznal mi na plazy po upojnym seksie na wielkim rowerze wodnym, ze musi mi cos powiedziec... no ii otuz moj wymarzony nagle sobie przypomnial, ze jednak nie jest rozwiedziony i ze nie dwoje a czworo dzieci :)

Myślę, że taka idiotka koniecznie powinna wyjechać do Albanii, a z tamtąd być sprzedana przez Adriatyk do Włoskiego burdello bum bum :O Jak można być taką puszczalską szmatą? Nie tylko ja nie rozumiem poleczek. Cały świat nie rozumie jak można dawać dupy żebrakowi i leniwemu kloszardowi, a gardzić o niebo lepszym Polakiem? Kurwa, to sobie leszczyk za darmo poruchał polską kurewkę. W jego kraju nie miałby na to najmniejszych szans, nawet na pocałunek. Jedź na to największe wysypisko śmieci w Europie i nigdy nie wracaj do Polski.

byłam w Albanii na wakacjach to żaden dziki kraj, jest tam pięknie, moim zdaniem bezpiecznie a ludzie są bardzo sympatyczni, do tego jest tanio jak barszcz, w przyszłym roku znowu jedziemy... szkoda że to tak daleko... Chuja widzaiłaś jako turystka.

a co miałam jeszcze oglądać? ...Mieszkaliśmy w małych rodzinnych pensjonatach, kupowaliśmy na lokalnych targach...rozmawialiśmy z ludźmi, ba jeden koleś nas nawet na uroczystość obrzezania syna zaprosił....

Obrzezanie to chory zwyczaj.

u nich to się teraz laserem robi... dla mnie tradycja jak każda inna 0 dla mnie po prostu ciekawa spraw coś takiego zobaczyć... chłopczyk miał 4 lata, u nich to podobno głównie z powodu gorącego klimatu się kultywuje - tak mówił ojciec.... a uroczystość byłą wspaniała, coś pomiędzy naszą komunią a weselem.... była kapela tańce, pieczenie barana, nawet kamerzysta - jak na polskim weselu...

byłam w Albanii na wakacjach u nich to się teraz laserem robi.. Laserem? Dzieciaku, to kraj żebraków. Jesteś ślepa jesli nie widziałaś biedy i slumsów. Tam nieliczni mają normalne życie. MIeszkałem tam, jak byłem dzieckiem. Teraz tam jest jeszcze gorzej. Wtedy ten kraj nie był wysypiskiem śmieci i nie palili śmieci na polach. Brzeg morza był czysty, a teraz tam jest plama ścieku, która było widać w google earth. Albania to najbiedniejsze państwo w Europie. To muzułmański kraj, gdzie często łamie się prawo, a kobiety mają tam przesrane.

Kapela i tańce. Szkoda, że ci idiotko nie wycieli warg sromowych :O

Ja bym chętnie go zaprosił do pierdla.Przy okazji zaaplikowałbym mu kastrację.

"Sam wjazd do TIRANY to również nie lada gratka slumsy ciągną się kilometrami, jest okazja poobserwować życie na przedmieściach. Nie jest za różowe kraj ten cierpi na chroniczny brak energii i wody. Prąd często jest wyłączany, a przed domami można napotkać agregaty prądotwórcze. Zaś na dachach często widoczne są baniaki do gromadzenia deszczówki, jako ze kanalizacja to szczyt luksusu, a woda jest limitowana. Efekt potęgują gigantyczne korki, w których auta poruszają się niczym żółwie." http://www.corazdalej.com/podstrony/albania5.html

o rany, nie każdy lubię jeździć po enklawach inclusive- dla mnie to nudne- wiem że Albania to biedny kraj - co z tego? mnie się podobała dzika przyroda, to że wszystko nie jest tak przetworzone jak u nas, serdeczność ludzi.... widziałam wysypiska na wybrzeżu, dzikie psy, osły i kozy na ulicach - mnie to nie przeraża... ...mimo wszystko można znaleźć przepiękne czyste dzikie plaże... mamy z nich niesamowite zdjęcie... zabytki nie zalane przez turystów, brak komercji, masówki nastawienia na kasę- mnie się tam bardzo podobało.

http://www.corazdalej.com/podstrony/albania5.html http://3dno.pl/trzeci-swiat-w-zasiegu-reki/

Źle mi się jeden link wkleił. MIał być ten: http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-bieda-w-albanskich-szpitalach,nId,220489

ja nie byłam w stolicy, zwiedzaliśmy wybrzeże... całą Dalmację zwodziliśmy.... w tym Bośnię, Czarnogórę i kawałek Albanii.... i chcemy zwidzieć więcej bo na prawdę to był niesamowity wyjazd. ps wiem, ze woda niezdatna do picia.... cześć ekipy miała "albańską zemstę faraona" przez to :D... co ciekawe naszemu rocznemu synkowi kompletnie nic nie było!

Ja niestety miałam do czynienia i nie polecam. Tacy w stylu arabskim jeśli chodzi o stosunek do kobiet, kobieta to kawałek mięsa który ma pracować, znosić i siedzieć cicho nawet jak facet zdradza. Nie polecam, za żadne skarby z albańczykiem. Tam jesteś nikim.

wypierdalajcie z tymi tematami glupie polskie kurwy. przynosicie wstyd, i budzicie odraze. takie kurestwo bedzie dla was pietnem.

A jakie są laseczki w Albanii, czy fajne są?

Przypatrz się na siebie buraku. Załosna fotka na tle golfa. Zwykły pedał

bez przesady ludzie to zalezy z jakim nastawieniem ona chce tam jechac, jezeli tylko przezyc fajny urlop, zobaczyc pare fajnych miejsc to jest fajnie. jest tanio to fakt, ale przeciez to on ja zaprasza wiec ona kosztow nie ma. Plaze jakie widzialam to wielkie czyste, dobrze zorganizowane i bezpieczne (jedynie barakowalo wc ale restauracja byla blisko). ja bylam niedaleko duress/platzi (nie wiem jak sie to piesze) Jakie piekne kobiety tam widzialam to w zadnym kraju takich nie widzialam, WSZYSTKIE zadbane, u ZADNEJ nie widzialam cellulitu. chodzily w stroja z majtami string i jakos faceci tamtejsi nie musieli lezec na brzuchu. nikto nikogo nie zaczepia, nie patrzy sie glupio. po plazy jezdza osly z tonami przeroznych owocow i warzyw. w miescie, na ulicach bezpiecznie, jedynie w Duress przezylam szok widzac cyganskie dzieci spiace na ulicach by zbierac kase a policja na koniach nie zwracala na to uwagi

skoro sa takie ladne to dlaczego biara takie tepe polki?

to najciekawszy kraj w Europie, polecam , kto nie był pisze bzdury jak wyżej