Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serrretka

Ser TOFU - jak go jeść??

Polecane posty

Gość serrretka

Kupiłam sobie ser tofu, bo tyle się naczytałam i nasłuchałam o jego dobrych właściwościach. Spróbowałam go - i mnie cofnęło - to jest OCHYDNE! Może trzeba go jakoś przyprawić, żeby był zjadliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrretka
babeczki - a na etykiecie w składzie jest napisane: soja NIEMODYFIKOWANA genetycznie, woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrretka
wiem to śmieciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może są i takie. Ale większość to soja modyfikowana. Poza tym napis o niczym nie świadczy... mało przekrętów było? Jakkolwiek jest, mleczko sojowe i jego przetwory to nie jest pokarm dla ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz może na temat
jak go jeść? Bo tez jestem ciekawa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wegetarianie to moim zdaniem groźna sekta, która ostro pierze mózg, wciska pokrętną filozofię żywieniową, uzależnia ludzi i izoluje ich od normalnie jedzących. Na wsuwającego jajeczko czy ser patrzą jak na świra, a na gryzącego udko kurczaka jak na mordercę. Potem zaczynają się pogadanki religijne, różne spotkania, itd. A tak naprawdę chodzi też o kasę i wciskanie produktów typu tofu za gruby szmal ludziom, którzy wierzą, że nic innego nie wolno jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrretka
paszczą - to wiadome :D Ja na razie pokroiłam go w maleńkie kosteczki, wymieszałam z pomidorami i pokrojoną fasolką szparagową, posypałam pestkami dyni i próbuję udawać, że mi to smakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrretka
babeczki - dziękuję :) A tak w ogóle - to jestem jak najbardziej mięsożerna, ale ostatnio mam problemy z hormonami, a naczytałam się, że tofu reguluje gospodarkę hormonalną. Wolę niedobre tofu niż leki hormonalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrretka
11.01 - podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się podszywami - odróżniam :) Rozumiem. Może i faktycznie to jest dobre pod tym względem. Tak wyskoczyłem bo ostro walczę z filozofią wege i myślałem, że zostałaś w to wciągnięta przez kogoś. Gdzieś czytałem, że tofu przybiera smak innych rzeczy z łatwością więc skoro jesz mięso to może podsmażyć to z kawałkami kurczaka, itp? Przyprawić na ostro, jakieś ziółka do tego... ja pewnie tak bym próbował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Babeczki, znawco od siedmiu bolesci, jak chcesz szczekac, to sie przynajmniej doedukuj. Wegetarianie sami jedza te Twoje jajeczka i sery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Chyba wtedy bylabym anemiczna, nie nerwowa, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo to: Wegetarianizm, jarstwo rodzaj diety charakteryzujący się wyłączeniem z posiłków produktów pochodzenia zwierzęcego i ewentualnie jaj lub nabiału z pobudek moralnych, etycznych bądź zdrowotnych. Pozdrawiam i nie komentuj moich wypowiedzi na drugi raz jak nie masz wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
'Artykul' na onecie mam Ci wyjasniac? Ktorego konkretnie fragmentu nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrretka
W sumie to chyba niezły pomysł zrobienia tofu z mięsem :) Może wtedy będzie zjadliwe? Wegetarianizm nigdy do mnie nie przemawiał - nie ma opcji, żebym wyrzekła się mięsa w imię nie wiem czego :) Chociaż od czasu do czasu lubię zjeść coś wegetariańskiego, np. z Green Way'a - niesamowicie posmakowała mi tam kofta (smażone kulki serowe - z białego sera) w sosie śmietankowo-pomidorowym - rewelacja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Tofu faktycznie niby absorbuje latwo smaki, ale to nie jest tak, ze usmazysz z kurczakiem i bedzie smakowalo jak kurczak. Niektorym smakuje panierowane, jak w przepisie ktory przytaczal wojujacy kolega, mnie raczej nie. Ogolnie nie jadam tofu, wiec nie pomoge zbytnio. Radzilabym pobawic sie w jakies marynaty czy sosy, wtedy raczej nada mu sie wiecej smaku. I uwazaj z pisaniem na tym watku o Greenway, zaraz kolega wroci i Cie objedzie za wspieranie finansowo tej sekty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Definicja z wikipedii też kłamie, trollu wwrr? A odpowiedzi wege na Onecie to z pewnością ściemy same. Tak sobie tłumacz. Wege w większości nie jedzą mięsa, nie piją mleka i nie jedzą żadnych przetworów mlecznych, a także jajek i ryb. To są chore króliki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Widzisz roznice miedzy 'ewentualnie' a 'w wiekszosci'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwy wege nie ruszy nic z mleka bo mleko jest dla cielaków, które umierają bo im odbieracie mleko... a krowy zamęczacie dojeniem i płaczą. Sera żółtego tym bardziej nie ruszy bo bazuje na enzymie uzyskiwanym z krowich żołądków. Jak ktoś uważa taką filozofię za normę i jeszcze atakuje agresywnie przeciwników to jest zwyczajnie - odmóżdżony. Zgodnie z tym co pisałem o izolacji i praniu mózgu ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppaaanelka
za to twaróg z mleka krów leczonych antybiotykami czy trzeba, czy nie, to samo zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
No prosze, taki przeciwnik, a jak wie, co i dlaczego 'prawdziwy wege'. Ja pasuje, nie na moje anemiczne nerwy tu. Troluj sobie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sdfghjksdfghjksdfghj
kim Ty jesteś? obserwuje cie od kilku dni ,wchodzisz na kazdy temat piszesz jakies niegramatyczne bzdurry i jeszcze ten załosny link youtube napisz cos o sobie bo smiem sądzic ze jestes osobą chorą psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepsze są warzywa/owoce z pestycydami i konserwantami. I genetycznie modyfikowana soja. Ludzie setki lat doją krowy opiekując się nimi, karmiąc, lecząc i doglądając codziennie. I jedzą pyszne, pożywne przetwory mleczne. A tu nagle ktoś próbuje wszystko przewrócić do góry nogami i wmówić, że tylko mleko sojowe się liczy... no wybaczcie, ja nie dam się wkręcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×