Czy w Anglii są przystojni faceci???Bo ja widziałam samych

kolejna polska prostytutka o sredniej urodzie i zaniedbanym ciele jedzie za granice konkretniej do anglii by albo zdradzac faceta albo poznawac ciapatych lub anglikow ktorzy jej bardzo imponuja swoja innoscia i oswojeniem, sa tacy bardziej okrzesani niz polaci prawda prostytutko?aj zal mi takiej ciemnoty dlaczego pewne siebie laski intelgentne ktore nic nie musza udowadniac sobie ani kolezankom nie motaja z byle jakim frajerem bo ma paszport "polsatu" zal mi Cie skonczysz marnie

czarny kocurrr --> nastepna niedowartosciowana? uffff... sporo tego na forum a szczegolnie na zagranicznym .. ;) ok jak juz koniecznie chcesz zebym sie pochwalila a robilam to juz kilka razy na wyrazne porsby zainteresowanych... (sic!), to skonczylam informatyke na politechnice poznanskiej oraz interactive media na uniwersytecie w uk. pracowalam w wielu miejscach w polsce (firma projektowa) i w uk zaczynajac od baru, poprzez sklepy typu marks&spencer, konczac na firmie marketingowej, lloyds bank... a co teraz robie jest tajemnica :) przymierzam sie do otworzenia wlasnej malej firemki, zwiazanej stricte z moim wyksztalceniem. ale zobaczymy co z tego wyjdzie. moze czarny kocur wez sie za cos pozyteczniejszego niz obrzucanie normlanych, zadowolonych z zycia ludzi i trzymaj za mnie kciuki :)

jestem laska mieszkam od 2 lat w hiszpanii i nie moknie mi w badejach na widok przystojniaka znam swoja wartosc pusta gruba krowo

*obrzucanie blotkiem (czyt. plucie jadkiem :) ah, jak ja uwielbiam dzialac ludziom z forum na nerwy, az sama sie sobie nie moge nadziwic :P

dziwne ze ten przystojniak walijskii nie ma laski :D. a wie ze rozdajesz jego numer?? w dodatku na polskim forum buhaha:D

a jak ktos nie chce czytac o moim wspanialym i cudownym walijczyku to chcialabym zauwazyc, ze przeciez nie stoje przy nim z pistoletem przy skroni, kazac czytac o moim wspanialym i cudownym walijczyku :) kogo nie stac na okaz, tego razi... :P

A ja uwielbiam patrzec, jak zona daje sie ludziom z forum i wypisuje swoje prywatne wypociny:D

no ja nie wiem do czego mialabym dojsc wiecej majac mojego faceta, jego zawod nie laczy sie wogole z moim ani odrobine... wiec czytaj ze zrozumieniem jesli laska, ale cos czuje ze nie laska bo tam w tych twoich zwojach mozgowych nie tryka od dawna (albo od zawsze). dobranoc. ide sie polozyc u boku mojego wspanialego i cudownego walijczyka :)

dla mnie ktos kto sie tak przechwala to w rzzeczywistosci nie jest tak szczesliwy jak mowi, na forum moge byc kim chce moge miec tragiczna sytuacje ktora wam opisze ze to kupicie lub moge sie wywyzszac jak ta kurewka domowa faktem jest ze gdyby bylo tak cool w jej zyciu to nie siedzialaby tu teraz a tak najwidoczniej dla swojego walijczyka jest zwyklym smieciem i woli kumplow niz ja...

Cukroj sobie dalej, na tyle cie stac:D:D.

Dlaczego ją od kórw wyzywacie?

ktory przystojny walijczyk? macie na mysli tego pomaranczowego ciotunie, ktore fote wkleila ZDZ? hahahahha no to ja juz wyobrazam sobei jaki musi byc ten facet zony..no comments, a tak wogole zona to ty rzeczywiscie caly czas nawijasz o tym swoim chlopie jakby to jakis cud swiata byl...a to ze masz dom to tez mi zadna sztuka, ja mam meza kanadyjczyka, ktory jest lekarzem, ma dwa domy w kanadzie i tutaj mamy jeden wspolny i jakos nie rozpisuje sie o tym na forum, a co do twoich studiow to tez mi zaden powod do dumy bo od paru lat tutaj siedzisz masz niby takie super doswiadczenie z Polski a czemu nic nie robisz w swoim kierunku? jak sie obudzisz to juz twoja wiedza bedzie do du..potrzebna bo informatyka rozwija sie w szybkim tempie a konkurencja ogromna...a i tajemnicza mala firemka to sie nie chwal bo rozwnie dobrze moze to byc i budka z kebabem..i nie pisz mi tutaj ze jestem zalosna niezadowolona z zycia ponura baba..poprostu smiesz mnie te twoje posty w ktorych kreujesz sie na kogos kto wyzej sra niz d..ma

Moj z chameryki jest :D

ZDZ pozwolisz,ze sie wtrace,ale ja nie rozumiem czemu oni tak po tobie jezdza jak po lysej kobyle..ja tam cie rozumiem i szanuje za to kim jestes,otwarta i szczera,a ile tutaj takich, co sie chowaja za pomaranczami?wiem,ze po tobie to wszystko splywa i luz:)

usialalala, to poczekaj, zaraz sie zleca pomarancze i powiedza ci co o tym sadza:) A tak w ogole to R zawsze marzyl o przeprowadzce do usa, na szczescie wybijam mu to pomalu z glowy:D

ZDZ dala to fotke zeby was podkurwic i wy daliscie si. niby polki z wiosek biora sie za tych obcokrajowcow... ja mysle ze proporcje sa rowne 50 na 50 z maistowymi. jestem rodowitym Poznaniakiem i sporo lasek z Poznania jest z obcokrajowcami. te ladne tez. ogolnie ich faceci zazwyczaj... no kurwa. w Polsce by na takich nie splunely. zazwyczaj, bo sa i z tymi wygladajacymi w miare. biora co jest i chca tam juz zostac, bo polska jest be. odplyw polek jest niebywaly. Niemcy - oczywicie niemczyszki dupcza polki na potege. sa na 1 miejscu z zon z zagranicy. anglia - to samo. irlandia - to samo. wlochy - na pewno tez czolowka. holandia, francja... polak z wloszka, francuska - przypadki rzadkie. nie zwnam nawet. z ciapolami sa te lewe polki, zapuszczone, ale to wstyd juz. generalnie EU ukradla mase mlodych kobiet polakom. i taka jest prawda. i z 90% z nich jest z angolami z rozsadku, nie z milosci. tam nie ma pozadania. tylko uklad sex - za kase, lepsza pozycje w srodowisku.

Vnillasky a prosze bardzo, niech pisza:D, nie traktuje takich wypowiedzi na powaznie. Co do ameryki, to nie ta sama bajka zo daawno temu. Mnie wystarcza tylko na zdjeciach ;)

ZDZ - Przesledzilam Twoje posty po tym ataku na Ciebie i jakos chwalenia sie nie zauwazylam. Nie rozumiem o co ludziom chodzi. Masz pisac ze jestes z Polakiem, jestes nieszczesliwa i klepiesz biede??? W koncu po prostu piszesz jak jest i jedynie kogos, kto ci zazdrosci moze to w oczy kolec.

SPW - znalam tylko jedna Polke, ktora byla z Anglikiem, tylko dlatego ze to byl Anglik. Zerwalam z nia kontakt jak chciala mnie umowic z jej chlopaka kumplem, bo 'ma dom, samochod, dobra prace i kasownych rodzicow, no przystojny nie jest, no ale wiesz... to Anglik'. Zalosna dziewucha

Tak, Anglicy sa przystojni i to bardzo niekiedy:) Wertyp - jak pracujesz na linii w fabryce to sie nie dziw ze z inteligencja nie masz do czynienia. Tak jak nie mialbys w Polsce.

"zakochac sie mysle, ze jest ciezko bardzo w osobie ktora nie mowi twoim ojczystym jezykiem." chyba żartujesz:D język nie ma z tym nic wspólnego, mnie wręcz pociąga dźwięk jednego, tak, że mogłabym go słuchać godzinami

tak kurwa na linii, na nic wiece ambitnego nie ma szans w sumie :) ale juz tam nie robie, teraz ciezko nawet znajac tam ludzi dostac prace dorywcza. co do jezyka... dziewczyno jak nie znasz biegle angielskiego to jestes naprawde tepa myslac ze to milosc. charakter osoby poznajesz poprze komunikacje. swobodna. i to wiele czasu, wtedy mowimy o milosci. ja cie podniaca ze mowi do ciebie po angielski to jestes JEBNIETA! z anglikami wiaza sie polki ktore chca tam zostac. wyobrazasz sobie mieszkac z anglikiem w polsce?? psychicznie by nie wytrzymal. oni sa bardzo slabi, rozpieszczenii. ale teraz dostaja szkole zycia.

"harakter osoby poznajesz poprze komunikacje." no właśnie komunikacja, a to nie tylko mowa, także gesty czyny, a barierę językową da się pokonać przy codziennym posługiwaniu się danym językiem, ewentualne problemy, konflikty mogą istnieć na tle kulturowym "ja cie podniaca ze mowi do ciebie po angielski to jestes J**NIETA" nie wiem czy to do mnie, ale i owszem podnieca mnie osoba mówiąca pewnym językiem i bynajmniej nie jest nim język angielski:D chociaż to się tyczy samego języka i jego dźwięczności, chodzi mi o sam głos "wyobrazasz sobie mieszkac z anglikiem w polsce?? psychicznie by nie wytrzymal. oni sa bardzo slabi, rozpieszczenii. ale teraz dostaja szkole zycia. " przyjeżdżają normalnie, będąc w związku z Polką, często dostają pracę jako nauczyciele, speakerzy w szkołach językowych etc można o tym poczytać na forum zagranicznym dot. PL

mia mia mua mua --> ogromne dzieki za zrozumienie... rozowo tez nie jest zawsze, problemy mam jak kazdy inny, zawsze cos wyskoczy.. tylko nie bardzo lubie sie z nich spowiadac na forum, tutaj nie znajde zrozumienia prawda? od tego mam przyjaciol.

U mnie nie ma problemow z komunikacja, potrafimy rozmawiac na kazdy temat. Jesli nie znam jakiegos slowka to mi wytlumaczy, przynajmniej ma sie nauke jezyka za darmo ;) Mnie akurat jezyk angielski nie podnieca, zwlaszcza akcent brytyjski jest dosyc aseksualny, ale pamietam jak mieszkalam w Hiszpanii i ktos mowil do mnie po hiszpansku to strasznie mi sie to podobalo i nadawalo tej osobie atrakcyjnosci. To samo z francuskim... ach... ;)

numerowaaa- no dla wielu j. hiszpanski jest seksowny. dla mnie jest conajmniej odrazajacy. nie umiem tego okreslic ale no po prostu nie moge sluchac (zwlaszcza babek ktore mowia po hiszpansku, przypominaja mi beczace kozy :D ). Za to brytyjski ( niektore akcenty) i francuski sa boskie. Kazdy ma inny gust,

Kazdemu podoba sie co innego, oczywiscie, chodzilo mi o to, ze ja rozumiem, ze akcent moze sie podobac, choc oczywiscie, nie wiaze sie z kims tylko dla akcentu :)

najbardziej wkurwiajace sa jezyki hinduskie, nie mowcie mi tylko, ze ktoras z was sie podnieca na temat ciapackiego bulgotu, ja jak slysze te ich acia aica giriri girrir to mam ochote im geby pozaszywac, do tego jak gadaja to zawsze kiwaja tymi glowami jak marionetki jakies

Niestety statystyczny Brytyjczyk nalezy do najmniej urodziwych facetów w Europie (choć oczywiście zdarzają się wyjątki :P

ehytjsrjr- no rzeczywiscie dla ucha (przynajmniej mojego) jezyki te nie sa przyjemne a tak sie zastanawiam czy komus podoba sie jezyk ktorym mowia Somalijczycy? :p jak dla mnie wygrywa konkurs na najbardziej wkurzajacy jezyk swiata.