Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w złej sytuacji

Czy w przyszłosci cos moze sie jej odmienic?

Polecane posty

Gość w złej sytuacji
no własnie, nie odejde bo jest mi z nią nieziemsko zajebiscie, ale co gdy znajdzie sobie kogos i juz nie bedzie miała dla mnie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwestia tylko co oznacza zabujanie, zakochanie, zauroczenie. Jaką kto ma wrażliwość. Nie przestajesz się spotykać bo jesteś na kogoś zła że nie chce być z tobą, po prostu widok tego kogoś przywraca wspomnienia o niespełnionej miłości i wtedy boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosnie sytuacji ja....
nie, nie mam tak. Bylam naprawde zakochana w kims, kto jednak nie chcial byc ze mna, i nie bylam na ta osobe zla. Jej obecnosc w moim zyciu byla mi potrzebna, czy jest moim facetem czy tez nie. Jesli mialoby byc tak, ze albo jestes ze mna albo wcale, to nie wiem w jaki sposob moglabym sie kiedykolwiek w tej osobie zakochac. Widocznie nie byloby to prawdziwe. Nigdy nie chcialabym zwiazac sie z osoba, ktora mialaby takie podejscie, bo to znaczyloby tylko tyle, ze to nie ja sama, ale fakt bycia jej partnerem czyni mnie wazna w jej zyciu. Na szczescie, dane mi bylo spotkac takze takich facetow, ktorzy mimo tego ze dostali kosza, nadal sa moimi przyjaciolmi. Maja swoje dziewczyny po drodze, i nijak to nie wplynelo na nasza znajomosc. I wtedy moge miec pewnosc, ze taki czlowiek jest wart mojego czasu i zaangazowania. Ale jest takich niewielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Master2_prawdziwy
odnośnie sytuacji ja.... - Ty tak potrafisz, inny może już nie. Ja właśnie jestem na takim etapie - nie bardzo mam ochotę ją widzieć, szczególnie w towarzystwie innych kolesi . Ostatnio mój kolega bardzo skutecznie ją podrywał - po co mam na to patrzeć, skoro mnie to męczy. Lepiej oddalić się, może nawet zerwać kontakt, niż robić potem jakieś problemy, nawet nie do końca uświadamiając to sobie. Jeśli Ty potrafisz żyć w takiej sytuacji - to bardzo dobrze, ja nie - i nie uważam, że to jest coś złego. Nie obraziłem się, ale też inicjuje już kontaktów, jeśli ona chce się spotkać czy pogadać to ok, ale ja sam nie chce już niczego inicjować i prawdę mówiąc lepiej jest chłodzić taką znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgfjf
jeśli teraz chce być Twoją przyjaciółką to jej się nie odmieni, bo tą chemię czuję się od razu, co najwyżej jak dobrze zarabiasz to może poczuje, że wcale jej tak źle z Tobą nie będzie. zerwij kontakt, bo będzie Ciebie wykorzystywać, będzie szukała jedynie pocieszenia, odrobiny przyjacielskich czułości, cały czas trzymając Ciebie w nadziei, przez co będzie się podbudowywała. Miej chłopie honor i nie daj sobą pomiatać, czekając jak łaskawie się jej odmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 27
odnosnie sytuacji ja.... fajna cecha zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 27
Ja osobiście chyba jestem zbyt egoistyczny żeby mieć przyjaciółki nie mam i nigdy nie miałem. choć z punktu widzenia faceta jak kobieta jest ciekawa w rozmowa ,a nieatrakcyjna fizycznie to przyjaciółka Dla mnie może zostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja Ci powiem tak:
Nie! nie odmieni jej sie!! postaw sie na jej miejscu. Zrozum, ze jesli nic do Ciebie nie poczuła to NIE POCZUJE. Jesli nie pociągasz jej ani fizycznie ani w zaden inny sposób to wybij sobie ją z głowy!! Bo to nie ma sensu. Tym bardziej ze tak jak pisales rozmawiales już z nią o tym wiec po co pytasz o to na forum? tutaj nikt Ci nic nowego nie powie. Ona sama musi wiedzieć, wiec jak juz Ci powiedziała jak jest to uszanuj to bo nikogo nie da sie zmusić do uczucia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Master2_prawdziwy
Dlatego najprościej i chyba , w ostatecznym rozrachunku, najlepiej zakończyć lub mocno ograniczyć taką znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×