ubur na cmentazu

bylam na cmentazu zapalic znicz a tam rewja mody :O zamiast hwili zadomy to pokaz jakie ma sie boty,plaszcz,czym sie pzyjehalo itd.Koszmar jakis:O

Analfabetom dziekujemy :O

Sama jestes Koszmar!!! Po co zwracasz na to uwage? Przyszlas zapalic znicz,czy oceniac innych?? Zazdroscisz im?

o co ci chodz?to ty sie wypowiadarz nie na temat i dziekowac mlzesz swojemu ojco jak ci doppe zlomocze,napewno nie bende rozmawiac z takimi apatycznymi osobami

Ja byłam na cmentarzu zapalić znicz i się pomodlić Na ubiór innych nie zwracałam uwagi Skoro Ciebie tak to absorbowało to chyba masz problem

Swoją drogą przestudiuj słownik ortografii i gramatyki bo aż w oczy kole język wypowiedzi

bo mnie drazni takie glosne zahowanie smiehy i chihy zamiast zadumy,nie mam czego zazdrlscic

jak cie kole to nie czytaj :P

To nie jest msza swieta, zeby stac, czy isc spokojnie. Watpie bardzo, ze sobie ktos tam imprezke zrobil, czy pil piwo.To bylby koszmar. Ludzie spotykaja sie czasem raz w roku (wlasnie na dzien zmarlych) i maja sobie cos do powiedzenia.Nawet na cmentarzu.

A dajcie spokoj. Dzis bylam ci i ja na cmenatrzu, dziewczyny w spodniczkach zaraz za dupe, a jedna dziewucha ulokowala sie na przejsciu niedaleko grobu, gdzie ja sobie stalam, i kogo znajomego nie spotkala to sie wydzeierala na caly cmentarz i glosno sie smiala - normalnie jak najebana dziewcucha na sykotece jak widzi kolezanke lub kolege ( wiecie jakie to : aaaaaaaniaaaaaaaaaa jak faaaaaaaaaajnie cie widziec rykbo eeeeeeeeeeeheheeeeeeeeeeeeeeeeheheh ) no i tak na cały cmentarz szczerzy ryja niczym kobyla podczas stosunku. I jak tu sie skupic czy myslec o smierci jak ktos nadaje niczym syrena strazy pozarnej i rży niczym jurny koń. Gdyby nie fakt ze bylam na cmentarzy z rodzicami w mamy rodzinnej miejscowosci chyba bym podeszla i jej cos rzekla na temat jej dyskotekowego zachowania na cmenatrzu, ale juz nie chcialam robic mami wstydu :/

zwrocic uwage chociaz jak mowia gowna sie nie zaczepia:) pozdrawiam tez zauwazylam brak szacunku dla miejsca jakim jest cmentarz , mnie nauczono jak bylam dzieckiem- ze jak sie jest rowerem to sie z niego schodzi a nie jezdzi p ocmentarzu i sie min. pyska nie drze bo to nie pub dyskoteka a zmarli spoczywaja ale to zalezy od wychowania przez rodzicow

prawatywo ciemnoto z daleka widac ze ktos specjalnie byki robi buahah

A co Cię obchodzi jaki kto miał ubiór? Rozumiem jak wyżej ktoś skomentował zachowanie "wiecie jakie to : aaaaaaaniaaaaaaaaaa jak faaaaaaaaaajnie cie widziec rykbo eeeeeeeeeeeheheeeeeeeeeeeeeeeeheheh " Ale ciuchy? Ja byłam ubrana dzisiaj w obcisłe rurki, botki na szpilce ponad 10cm i płaszczyk - bo takie ciuchy mam to co miałam wziąć z szopy parciany worek po ziemniakach, żeby ludzie nie gadali, że się stroję? :O A w ogóle to zajrzyj do słownika bo błędy takie napierdalasz, że oczy bolą :O