kiedy uprawiac sex?

na którym spotkaniu powinno uprawiac się sex aby związek dobrze sie zapowiadał? i zeby nie wyjsc na pierwszą lepszą cizię. ? i aby nie dac facetowi odczuc ze stane sie tylko dziewczyną do bzykania ale tez do kochania teoretycznie.

zależy od faceta - z niektórymi można po 1 randce a z niektórymi to i po 20 - musisz wyczuc faceta. Jeśłi chce tylko seksu to po paru randkach zrezygnuje jeśli nie to wytrzyma i 20 bez. Zależy od Ciebie ;p

Ale nie ma takiej granicy Przeciez nie napisze ci ze na 5, 10 czy 30 Moim zdaniem wtedy gdy dobrze znasz człowieka, ufasz mu i zalezy ci na nim W innym wypadku to bedzie tylko fizjologia - seks bez zaangazowania emocjonalnego

a więc go przetrzymam do 10 randek?,,,ale sprawa jest jasna ze na boku bedzie bzykał.faceci;/

z kąd wiedziec kiedy?? nigdy nie wiedziałam..przeciez faceci to kretacze..i maja kilka twarzy aby osiągnąc cel.

A na której randce ty byś chciała? Nie chodzi mi o to na której "wypada" tylko na której czujesz tak wysokie podiniecenie, że sobie myślisz "chciałabym się z nim teraz kochać" ?

Seks powinno się uprawiać wtedy kiedy obie osoby coś do siebie czują i w ten sposób okazują sobie uczucie, a nie jest to zwykła mechaniczna czynność służąca zaspokojeniu potrzeb i gdy tego chcą. Nie ma reguły, że trzeba to zrobić na konkretnej randce.

O nie, ja nie zgodzę się z tym, że w dzisiejszych czasach trzeba zachowywać się jak dziwka by mieć fajnego faceta! Podświadomość najlepiej określi kiedy można się ponieść fantazji i odlecieć w otchłań przyjemności. Nie ma się gdzie śpieszyć, seks po tygodniu znajomości też nie jest za dobry, bo wśród znajomych i w oczach faceta będziesz zwykłą kur*ą. Ale zwlekać w nieskończoność też nie można. Seks ma być wykończeniem miłości. A jak miłości przy seksie nie ma, to tylko zwykła fizjologia na miarę pań uprawiających najstarszy zawód świata.

a ja właśnie zakochałem się w kobiecie, która jasno daje mi do zrozumienia, że ona dopiero po ślubie... :)

taki jeden, uważaj, bo po ślubie też może ci wcale nie dać. Ja tak miałem. Taki związek trzeba umieć zakończyć we właściwym czasie.

wiesz, ja już spałem z dziesięcioma, poczekam ;)

Pożądanie to też uczucie. A życie pokazuje, że 80% kobiet myli pożądanie z miłością :P a potem tylko rozczarowania

tyle razy mówiłam"chce sie z nim kochac" wiekszosci uległam i to była pomyłka,,ale zdarzyło sie ze oparłam sie pokusie . więc czasem z pokusą trzeba zawalczyc..