WYROSTEK ROBACZKOWY-WIE KTOŚ??????

Witam:) 2 tygodnie temu miała wycinany wyrostek (zgorzelinowy), po operacji czułam sie dobrze, po 3 dniach zostałam wypisana do domu i jeszcze przez następny tydzien kontynuowałam antybiotykoterapię. Martwi mnie jednak,że od 2-óch dni mam stany podgorączkowe, tzn. 36,8 lub 37 ale i tez normę czyli 36,6. Czy te stany moga oznaczć jakies powikłania???? Wizytę kontrolną mam za tydzień..... Niech ktos pomoże....

upppppppppppppppppppppppppppppp

hmmm, ja tobie nie pomoge, ale ostatnio mam bole po prawej stronie plecow, takie pulsujace, zastanawiam sie wlasnie czy to wyrostek moze byc?

nikt nie wie?????

idx kochana na usg, bo czasem wyrostek jest nietypowo umiejscowiony i przy zapaleniu mozna odczuwac bóle z tyłu pleców. No a poza tym moga to tez być nerki.... mam jednak nadzieję,że to nic z tych rzeczy:)

idx kochana na usg, bo czasem wyrostek jest nietypowo umiejscowiony i przy zapaleniu mozna odczuwac bóle z tyłu pleców. No a poza tym moga to tez być nerki.... mam jednak nadzieję,że to nic z tych rzeczy:)

haloooooooooooooooooooooooooooooooooooo

upppppppppppppppppppp

cóz to za stan podgorączkowy? Gdybyś miała powyżej 37, 5 to mogłabys się przejmować. Z takim "stanem podgorączkowym" spokojnie doczekaj do wizyty kontrolnej. A nie podziębiłaś się trochę?