Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam przesrane

Ratunku! Taki wstyd! Co ja mam teraz zrobić??

Polecane posty

Gość Mam przesrane

Byłam wczoraj na imprezce haloweenowej u kumpeli, był tam też chłopak, który mi się podoba, zabawa była super, wszyscy się wygłupiali a ja oczywiście łypałam co chwilę na tego chłopaka i starałam się być blisko niego. Niestety zaczęło burczeć mi w brzuchu i miałam wielką potrzebę pójścia do toalety..ale głupio mi było tak sobie wyjść i powiedzieć że idę do kibelka więc wstrzymywałam.. W końcu jakiś koleś zaproponował zabawę w chowanego(kumpela ma wielki dom) każdy mówił, że to dziecinada i w ogóle ale po 5 minutach wszyscy z dzikim śmiechem zaczęli się chować przed szukającym. Ja ucieszona, że teraz pobiegnę szybko do toalety i zrobię co swoje kiedy oni będą się chować, więc pobiegłam usiadłam na kibelku i momentalnie wszystko zaczęło się ze mnie wylewać, smród nie z tej ziemi, już mam odsapnąć z ulgi a tu mój ukochany wychodzi zza zasłonki do prysznica łapiąc się za nos i krzyczy, że Anka (imię zmienione) się zesrała! Ja szybko gacie na tyłek włożyłam, wszyscy się zbiegli a mnie było tak wstyd, że uciekłam do domu!:( Co ja mam teraz zrobić? wstyd mi jutro pójść do szkoły, wszyscy pewnie będą się ze mnie nabijać, a ten chłopak, jak myślicie mam jeszcze u niego jakieś szanse?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Może ktoś doradzi??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio???
a jeśli to nie ściema, to co-niby on nie sra? A może fiołkami? jeśli się nabija, to olej dziada, nie wart ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jej czarne skrzydła.
Gdyby to była prawda i bylabym na Twoim miejscu chyba wyprowadzilabym sie ze swojego miasta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Nie wiem czy się nabija bo dopiero jutro idę do szkoły..nie mogę spać przez to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo....
Jak Kocha To Wróci;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio???
cóż, ponabija się i przestanie, nic z tym nie zrobisz. Możez jedynie nie pokazywać, że ci to przykrość sprawia-szybciej przestaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowy świetliczek
Po ile macie lat autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Mamy 15 lat, wiem, że to mało i czas na wielkie miłości przyjdzie później ale on tak mi się podoba a ja taką wiochę zaliczyłam:( chyba nie pójdę jutro do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo....
chyba po 5 latek ;-D w końcu w takie zabawy dorosli sie nie bawia chyba ze jak cie znajde to cie....""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
No niby się nie bawią ale ktoś zapodał zabawę a wszyscy uchachani dziko biegną szukać kryjówek. Nienawidzę chowanego. Nie pójdę jutro do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Żabo oddałabym wszystko żeby to była prowokacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale masz ubaw
Śmierdząca kupa - ulubiony temat małolatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jej czarne skrzydła.
skoro to prawda to nie pomyślałaś, że może ktoś z Twoich towarzyszy zabawy w chowanego to przeczytac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Miałam prawie kupę w gaciach wbiegłam do łazienki (wczesniej zapaliłam światło bo było ciemno) więc do głowy mi nie przyszło, że ktoś może siedzieć w ciemnościach za zasłonka prysznicową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Raczej osoby, które znam nie siedzą na kafeterii, ale w sumie nie pomyślałam..chociaż i tak mi wszystko jedno już gorzej być nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jutro nie pójdziesz do szkoły - temat będzie dalej odgrzewany. Jeśli pójdziesz i na głupie docinki, żarty stanowczo, zdecydowanie, ale grzecznie zripostujesz - wtedy pokażesz że masz charakter. Jeśli jutro nie pójdziesz - koleżanki które Cię nie lubią zrozumieją że Cię to męczy. Że się przejmujesz - i Co? Będą dalej Cię atakować !!! Jeśli jednak jutro pójdziesz, pokażesz że nic się nie stała (nie płacz ! nie daj się zdenerwować), tylko pokażesz "Ojej, nic się nie stało? Nikt z was nie miał sraczki? Nigdy?". Jeśli "zagrasz" i pokażesz że masz to w nosie - dadzą Ci spokój. Jeśli pokażesz że Cię to boli, że to jest twój wrażliwy punkt - będą atakować. Decyduj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Eh łatwo się pisze ale ja chyba nie mam na tyle odwagi żeby jutro jak gdyby nigdy nic wejść do klasy..wszyscy pewnie już o tym wiedzą..wiem, że nie pójście do szkoły tylko odwlecze i pogorszy sytuacje ale nic na to nie poradzę że mam ochotę wyprowadzić się na drugi koniec Polski..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałem Ci co będzie jak zaczniesz uciekać. Ludzie złośliwi tacy są. Sympatyczni, ci którzy Cię lubią - nie są problemem. Problemem są Ci którzy będą dokuczać. Dokuczać będą bo lubią zadawać cierpnie. Jak zobaczą że cierpisz - będą mieli satysfakcję. Płacząc lub okazując że Cię to boli - dasz im satysfakcję. Ja nie napisałem że to łatwe. Musisz walczyć ze swoim strachem, zawstydzeniem, zażenowaniem. To nie jest proste. Tak właśnie uczysz się dorosłości - zaliczyłaś wpadkę, teraz jakoś trzeba wyjść z Twarzą. Nie możesz uciekać przed szkoła w nieskończoność - i tak kiedyś pójdziesz do szkoły ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
No właśnie i tak kiedyś pójdę..zawsze uważałam się za osobę asertywną i pewną siebie ale w najgorszych koszmarach nie brałam pod uwagę, że taka sytuacja może mi się przydarzyć..no nic chyba pójdę się położyć i spróbuję jakoś zasnąć. Dzięki wielkie za rady może dzięki nim stawię jutro czoła swojej wiosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że już zbierasz siły na jutro. Wierze że dasz radę! Powodzenia!!!!! Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowy motyl nocy
daj znać czy byłaś jutro w szkole i jak było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keczup i musztarda
I jak byłaś w szkole? Na twoim miejscu robiłabym w gacie na samą myśl powrotu do szkoły:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam przesrane
Eh, no i byłam dzisiaj w szkole..czułam, że wszyscy na mnie się gapią, koleżanki mówiły, że przesadzam ale czułam ten wzrok..tan chłopak, który mi się podoba jest w równoległej klasie niby dobrze bo nie widzę go na każdej lekcji ale planowałam zagadać do niego a po czymś takim chyba ze wstydu bym się spaliła jakbym miała do niego podejść:( i co ja mam teraz zrobić? wysłać kogoś na przeszpiegi żeby sprawdził czy ten chłopak się ze mnie śmieje? Doradźcie coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam przesrane
Eh, no i byłam dzisiaj w szkole..czułam, że wszyscy na mnie się gapią, koleżanki mówiły, że przesadzam ale czułam ten wzrok..tan chłopak, który mi się podoba jest w równoległej klasie niby dobrze bo nie widzę go na każdej lekcji ale planowałam zagadać do niego a po czymś takim chyba ze wstydu bym się spaliła jakbym miała do niego podejść:( i co ja mam teraz zrobić? wysłać kogoś na przeszpiegi żeby sprawdził czy ten chłopak się ze mnie śmieje? Doradźcie coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym sądzisz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli pójdziesz i zagadasz do niego "normalnie", pomyśli sobie o Tobie same pozytywy. Poczuje że masz dystans do siebie, że jesteś silna i nie boisz się odrzucenia. Jeśli on lubi stabilne emocjonalne i "równe" dziewczyny (takie dziewczyny-kumpelki) - będzie OK. Cieszę się, że poszłaś do szkoły. Widzisz, nie było strasznie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×