Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chillilala

proszę o wsparcie

Polecane posty

Gość chillilala

Proszę o kilka słów wsparcia. Rozstałam się z chłopakiem z którym mam synka. Mieliśmy problemy z porozumieniem, nie umieliśmy się zgodzić w wielu kwestiach. Nawet toczyliśmy spory odnośnie imienia dla naszego dziecka, uległam mu. Kiedy ulegam jest chwilowy spokój ale ja czuję się źle sama ze sobą, czuję się niezauważalna. On uważa, że to bzdura, nie rozumie moich uczuć. Odnoszę wrażenie że to egoista, myśli tylko o swoich potrzebach, ja muszę się dostosować. Mieszkamy w moim domu, oczywistym jest, że koszty utrzymania winniśmy ponosić wspólnie ale to dla niego też był problem - robił wszystko by unikać zobowiązań i kiedy się nie nie upominałam, regulowałam opłaty sama. O to się mocno posprzeczaliśmy, rozstaliśmy się, zabrał swoje rzeczy i chyba już nie wróci. Jestem mocno skołowana, wiele razy rozmawialiśmy o naszym związku ale w praktyce on ciągle robił coś innego, okazywał się niesłowny. Jestem teraz sama z dzieckiem, syn ma niecałe 2 latka. Nie wiem co robić, on przychodzi do dziecka ale ze mną nie chce rozmawiać, mówi na mnie w obecności dziecka że jestem głupia wariatka, materialistka a ja czuję się bardzo źle. Nie chcę by mnie wykorzystywała najbliższa memu sercu osoba a tak się czułam. Co mam robić dalej, podążać za głosem swego serca by dać sobie spokój z ojcem mojego dziecka bo sie zwyczajnie nie dogadujemy czy dla dobra dziecka wyciągnąć rękę do zgody? Nie wiem co robić, mam okropną pustkę w sercu aż mnie dusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jghfh
a może spróbuj z nim porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×